
Mój fijoł
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Ogród mi dziczeje, a ja nie mam czasu na porządki
Cały czas chłodne noce. Zaraz lato się skończy, a ogórki się zbuntowały i nie chcą się rozrastać. Najpopularniejsza chyba hosta, a ciągle ładna


Re: Mój fijoł
śliczna ta hosta, Ewuniu, taka świeża i energetyczna... a dróżka do warzywniaka dość długa, może jakąś ławeczkę trzeba postawić w połowie? ;)
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Aga, nie zmieści się, tam jest mnóstwo róż, a będzie więcej
Długość tej dróżki to 15 m, mierzyliśmy, gdy był plan zrobienia obrzeży. Zła jestem, bo aparat się zepsuł i poszedł do naprawy, a wszystko zaczyna wreszcie kwitnąć. Czekam, że lada dzień wróci.
-
Stachu 1956
Re: Mój fijoł
Ewa - dróżka fajna , warzywniak też widoczny .
To pnącze po prawej stronie to kwiaty czy coś z warzyw ?
To pnącze po prawej stronie to kwiaty czy coś z warzyw ?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Stachu, po prawej stronie, na pergoli (połowicznej
) pnie się winobluszcz pięciolistkowy, który w tym roku wreszcie wygląda jak należy. Za to po siatce ogrodzeniowej po lewej stronie znajduje się zielony groszek, który zwykle zjadamy zanim dojrzeje 
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł
Bardzo lubie groszek
nawet sobie pare posadzilam ale takich krzaczkowych nie pnacych, bo pnace miejsce szparagowka zajela 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Jule, ja sadzę szpargówkę karłową
Natomiast pnąca na suche nasiona raczej nie zdąży dojrzeć.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój fijoł
Ewo złość nic nie pomoże a naprawy trwają ...
Tyle,że każdego dnia o tej porze zakwita coś nowego więc warto to utrwalić bo nie zawsze zdarzy się powtórka .
Czasami zapomnę aparatu jadąc na działkę i wtedy też mnie drażni. Ostatnio nie lubię robić zdjęć w słoneczne dni bo sporo prześwietlonych, a z kolei jak pada to siedzę w domu nadrabiając zaległości. Inaczej jak ogród jest przy domu.
Na tak rożne warunki przydałby sie lepszy sprzęt
Tyle,że każdego dnia o tej porze zakwita coś nowego więc warto to utrwalić bo nie zawsze zdarzy się powtórka .
Czasami zapomnę aparatu jadąc na działkę i wtedy też mnie drażni. Ostatnio nie lubię robić zdjęć w słoneczne dni bo sporo prześwietlonych, a z kolei jak pada to siedzę w domu nadrabiając zaległości. Inaczej jak ogród jest przy domu.
Na tak rożne warunki przydałby sie lepszy sprzęt
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł
Karlowa szaragowke o to jest mysl, to ja sobie w przyszlym roku zapodam. Chociaz ja nie na nasiona, bo i tak ja zezre 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Krysiu,dzięki za pocieszenie
Chodzę po ogrodzie i patrzę, co należałoby utrwalić, a aparatu nie ma. Przekwitła Double Delight- bez portretu.
Jule, na suche nasiona uprawiałam odmianę Piękny Jaś. Faktycznie piękny, ale u mnie z reguły większość strąków nie zdążyła dojrzeć.
Jule, na suche nasiona uprawiałam odmianę Piękny Jaś. Faktycznie piękny, ale u mnie z reguły większość strąków nie zdążyła dojrzeć.
- DorkaS-66
- 500p

- Posty: 628
- Od: 27 maja 2011, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARMIA
Re: Mój fijoł
Wykorzystaj komórkę - swoją lub cudzą
nie mam pojęcia gdzie jest aparat, pewnie gdzieś u chłopaków się zapodział, cykam komórką! tan
Oczywiście nie oddają całego piękna roślin takie zdjęcia, ale łapią chwilę i utrwalają zmiany w ogrodzie.
Oczywiście nie oddają całego piękna roślin takie zdjęcia, ale łapią chwilę i utrwalają zmiany w ogrodzie.
DorkaS.
"Barbam video, sed philosophum non video."
"Barbam video, sed philosophum non video."
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Dorota
Jest szansa, że może wreszcie dzisiaj, o ile M dokupi zasilanie. Naprawa skończyła się tym, że kupił nowy aparat, do którego oczywiście (
) nie pasuje stare. Rozbestwiłam się. Szkoda moich roślin na komórkowe zdjęcia 
- Kasia1972
- 500p

- Posty: 969
- Od: 18 paź 2008, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Mój fijoł
Czekam i ja na nowe foteczki
Czasem też żałuję, że nie mam ze sobą aparatu, a coś akurat przepięknie kwitnie, ale takie to są uroki ogrodu - dziś kwitnie, jutro już po...
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój fijoł
Ewciu nie planowany zakup aparatu to jednak spory wydatek. Tym bardziej,że chcemy w miarę dobry sprzęt aby spełniał nasze oczekiwania.
Dobrze,że mąż podziela Twój zapał i wspólne hobby więc nie musisz słuchać marudzenia.
Zimowe miesiące umilane zdjęciami z ogrodu to wspaniałe chwile.
Szybko czytaj instrukcję, prześledź parametry, ustawienia i do przodu ... czekam na fotki.
Dobrze,że mąż podziela Twój zapał i wspólne hobby więc nie musisz słuchać marudzenia.
Zimowe miesiące umilane zdjęciami z ogrodu to wspaniałe chwile.
Szybko czytaj instrukcję, prześledź parametry, ustawienia i do przodu ... czekam na fotki.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Kasiu i Krysiu
Aparat bez zasilania to tylko ozdoba półki
Będzie zdatny do użytku najprędzej w poniedziałek. Całe szczęście, że u nas leje, bo chyba sięgnęłabym jednak po komórkę. Zaczęły się powojniki...Róże...Kończą ostróżki...


