


Wreszcie popadało, a mam nadzieję, że jeszcze nieco popada. Kopałam dziś dół dla powojników z Biedr. po 2,50 (lichostwo straszne) i na gł. 50 cm było sucho jak na Saharze. Dałam im bidakom obornika, 2 wiadra wody deszczówki i do następnego roku panowie!!! Rozkwitły mi pierwsze lilie



