To rośliny podszytu, w naturze rosną w półświetlistych lasach, gdzie słońca pełnego raczej nie ma wcale.

A z doświadczenia powiem, że właśnie leśnik - ogrodnik polecił mi podsadzenie rododendronów tymi krzewinkami, by wytworzyły właściwe dla Rh. leśne podłoże, bogate w mikroorganizmy i grzyby.
Z braku borówki, posadziłam jagody i REWELACJA. Prócz Rh, mam teraz własne jagódki, a na poszukiwanie borówki, wybiorę się latem
