Pozdrawiam
Ogród - moje marzenia na jawie (?)
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko, dzięki za info o wierzbie ! Nawet nigdy mi do głowy nie przysżło, że można ją tak banalnie łatwo ukorzeniać
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Aniu, Agatko, w ten sposób ukorzeniłam mojej mamie tę wierzbę: po wypuszczeniu korzonków wsadziłam od razu trzy sztuki. Jedna zginęła, ale dwie pozostałe przyjęły się i rosną już trzeci rok.
Aniu, swoją wierzbę tnę co najmniej trzy razy w sezonie: dwa cięcia już były- dośc radykalne powiedziałabym. Trzeci będzie prawdopodobnie pod koniec sierpnia (z tym, że ten ostatni jest mniej drastyczny, tylko tak, aby zachować kształt kuli). A rh w tym roku nie kwitł, po moich interwencjach nawozowych navrał ładnej, zielonej barwy, ale czy w przyszłym roku zakwitnie? Hmm... Chyba nie umiem o nie dbać albo co...
A trawnik... oj, jak bardzo mnie on kusi, by w końcu porobić jakieś wyspy czy cokolowik innego, aby tylko pozbyć się nawet znacznej części... Ale M. jest nieugięty... A ja będę czekać aż dzieci podrosną i nie będą potrzebować trawy do biegania. Wtedy wprowadzę swój plan
Aniu, swoją wierzbę tnę co najmniej trzy razy w sezonie: dwa cięcia już były- dośc radykalne powiedziałabym. Trzeci będzie prawdopodobnie pod koniec sierpnia (z tym, że ten ostatni jest mniej drastyczny, tylko tak, aby zachować kształt kuli). A rh w tym roku nie kwitł, po moich interwencjach nawozowych navrał ładnej, zielonej barwy, ale czy w przyszłym roku zakwitnie? Hmm... Chyba nie umiem o nie dbać albo co...
A trawnik... oj, jak bardzo mnie on kusi, by w końcu porobić jakieś wyspy czy cokolowik innego, aby tylko pozbyć się nawet znacznej części... Ale M. jest nieugięty... A ja będę czekać aż dzieci podrosną i nie będą potrzebować trawy do biegania. Wtedy wprowadzę swój plan
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Ja właśnie u Ciebie widząc tę krzaczastą przypomniałam sobie, ze wierzby łatwo się mnoży. A że dawno obiecałam siostrze na odległość zająć się jej ogrodem, to wykorzystam ten pomysł. Hakuro u mnie rośnie bezproblemowo, pewnie i tam się sprawdzi.
A przy okazji - fajna kompozycja, to jałowce koło niej? Jaka odmiana?
A przy okazji - fajna kompozycja, to jałowce koło niej? Jaka odmiana?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko, oj a taka wyspa na trawniku to byłoby coś ;)
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Agatko, to są jałowce Blue Arrow.
Sylwek, nie dobijaj mnie
Ty wiesz, ile razy męczy mnie ta wizja, gdy przebywam w ogrodzie

Sylwek, nie dobijaj mnie
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko, nie dobijam Cię, podpuszczam może nieco
a tak już zupełnie serio, pomyśl sobie, że to nie ucieknie, kwestia tylko czasu
"boki" pięknie się już rozrosną, powstanie docelowe tło, a wtedy Ty wkroczysz z nowym pomysłem i do czyny przejdziesz, piękna wyspa kwiatów, czy krzewów powstanie 
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
I niech się tak stanie. Howgh 
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko ale pięknie u Ciebie chodzę i podglądam, cudaśny ogród 
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Ciekawe Twoje kulki z Hakuro - ja kiedyś próbowałam ukorzenić gałązki ale wetknęłam je do ziemi i nic... A mówisz ,że ukorzeniają się w wodzie?... chyba spróbuję jeszcze raz.
Pozdrawiam Jola.
Pozdrawiam Jola.
- Kasia_Tomek
- 500p

- Posty: 575
- Od: 23 mar 2010, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko mój Klon - Acer shirasawanum Aureum wygląda podobnie do Twojego od czasu jak wsadziłam go w miejsce gdzie jest więcej słońca, wcześniej stał w dużej donicy w cieniu i był bez tych czerwonych przebarwień.
Miejsca od dołu klonu gdzie jest mniej słońca wyglądają normalnie.
Ciekawe czy Amadyn ma rację, czy to po prostu słoneczko.
Miejsca od dołu klonu gdzie jest mniej słońca wyglądają normalnie.
Ciekawe czy Amadyn ma rację, czy to po prostu słoneczko.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko ja swoją wyspę na trawniku zaczęłam od posadzenia jednego jałowca. Gdy M już się przyzwyczaił, obsadziłam jałowiec naokoło jakimiś jednorocznymi kwiatkami. No i potem... już samo poszło. A dzisiaj moje wyspy stały się większe niż trawnik 
- Marta_S
- 500p

- Posty: 816
- Od: 3 wrz 2010, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Powiedz mi Anetko: czy jak wierzba wypuści korzonki to zanurzasz je jeszcze w ukorzeniaczu, czy może bezpośrednio do ziemi?
Zapraszam
Ogród Marty_S
Ogród Marty_S
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Halo, halo
jest tu kto 
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Jolu, gospodyni wątku chyba łapie promyki słoneczne na wakacjach.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
A ja po pracy złapię trochęrm27 pisze:Jolu, gospodyni wątku chyba łapie promyki słoneczne na wakacjach.
Anetko życzę pogody



