Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

[x_o-a]

Piękny ten Multi Blue, i zdjęcie piękne. Może kiedyś i u mnie zagoszczą powojniki i bodziszki. A róże masz takie dorodne i tyle odmian . Fajny gąszcz tworzy to wszystko. Pięknie i zdrowo rośnie .

[dodad]

To czerwone pnące, ukwiecone mi się bardzo podoba, z reszta wszystko mi się podoba
No właśnie, może odwiedzisz rodzinkę w Gorlicach (a mnie przy okazji )

[AniaDS]

Powojnik Arabella ma być duży?
Fajnie wygląda, obficie kwitnie

[100krotka]

Witam

Aniu, Arabella to bylinowy powojnik, duży nie jest. Takie cacko. No, na pewno nie taki, jak ten ponizej



Dorotko, spróbujemy w wakacje wybrać się na stare śmieci. Niestety, nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy - na pewno raczej będzie to weekend...

Gorzatko, my w tym roku do Giżycka, lobbowałam za tym osobiście, bo to piękne miejsce i chcę, żeby dzieci i M. je zobaczyli

Marysiu, gąszcz, to ja bym chciała mieć...na razie patelnia ;-)



Kolejne krzaczorki różane rozkwitają - Mozart:



Bonica:

[100krotka]

cd.
Merkury 2000 - już go lubię za kolor



Doniczkowce - Ninetta i mała funkia



Jałowiec w objęciach Super Dorothy i okrywowa NN



Pilgrim i Acropolis z żurawkami

[andrzejek]

100krotka pięknie się prezentuja wszystkie twoje rabatki .Wszystko tak pięknie kwitnie i jest tak kolorowo.

[Wanda7]

Stokrociu, to u ciebie pierwszy raz zbaczyłam Grahama Thomasa. Potem widziałam tę róże też w innych wątkach. I mam dylemat, bo raz jest biała, a innym razem żółta. Czy ona przechodzi takie metamorfozy?

[100krotka]

Wandziu, Graham Thomas owszem, tak różniasto siewybarwia...od lekko herbacianej żółci do bardzo rozbielonej. zależy to i od pogody i od stanowiska - u mnie ma cień po południu, pewnie dlatego też dłużej trzyma kwiaty.

Andrzejku, dziękuję, zaczynam być prawie zadowolona z ilości kwiatów w ogródku

Dobrym probierzem tego jest to, że w dzisiejszej procesji starczyło nam na dwa koszyczki prawie do końca pomimo dosć rabunkowej gospodarki zasobami - Ania potrafi rzucić od serca, pół koszyczka naraz

Fajny dzień dzisiaj...lubie to święto...

Powojnik Alionushka siętrochejużzaaklimatyzował i zaprzyjaźnił z Edenką



Kwitnie moja najstarsza róża, śmiesznie wybarwiona, niestety nieznana



Clematis Huldine - niestety od strony ogrodu mało widoczny. I mikroskopijna mina

[bishop]

No popatrz, a ja nie skojarzyłem, ze dzisiaj będą płatkami rzucać. Mogłem kogoś zaprosić do mojej New Dawn...

[oliwka]

A ja grzecznie poprosiłam o obrywanie już i tak przekwitających
Coś ostatnio dużo chętnych na rwanie moich róż....

Ta najstarsza NN bardzo urocza, to jakaś okrywowa, wielkokwiatowa?

[100krotka]

No popatrz, a ja nie skojarzyłem, ze dzisiaj będą płatkami rzucać. Mogłem kogoś zaprosić do mojej New Dawn...

Ano mogłeś U mnie akurat New Dawn nie śmieci zbytnio, a przynajmniej nie tak, jak angielki. Coś z nią niewątpliwie jest nie tak

W każdym razie, u nas nie ma tego problemu, co w mieście, że przed świętem jeden drugiemu opędzluje róże czy piwonie, każdy ma kwiatki u siebie, a jak nie ma, to sąsiadka zawsze poratuje ( słowo "opędzluje" to oczywiście eufemizm, tak naprawdę, to ja bym nogi z....powyrywała )

Oliwko, moja NN to róza parkowa, jeśli nie przemarznie, to jest dosć bujna. Kwiaty ma podwójne, niezbyt duże, tak do 6 centymetrów. Podejrzewam, że jest to dzieło McGredy'ego (tego od Haendla), bo on produkował takie "recznie malowane" róże. Niestety, w Internecie nie znalazłam zbyt dużo na ten temat...

[bishop]

Mina może i mikroskopijna, ale przynajmniej jest. Ja w tamtym roku kupiłem nasiona i... władowałem się na minę
A tak ładnie na obrazkach wyglądała

[elsi]

Ja się "napaliłam" na minę u Dali, tymczasem moja jakaś marniusieńka,
wkurzyłam się i dałam ją do skrzyni z pomidorami, może tam będzie konkurować .
Też nie pomyślałam o sypiących kwiaty, bo koleżankom dziewczynki podrosły,
po sąsiedzku zas - chłopaki. Ostatnio zebrałam pół wiadra płatków - czyste marnotrawstwo .
Skoro wystarczyło kwiatków dla Twoich Stokrotek to znaczy jedno - masz już dojrzały ogród,
tym bardziej, że "płatkodające" piwonie już przekwitły.
Wracając do sianych roślinek - Aga, jak się mają Twoje Felicje i Emile?

[100krotka]

No cóż, moja mina jest naprawdę słabo widoczna Zobaczymy, w końcu lato dopiero się zaczęło.

Elu, co do emilii, to chyba zaginęła...zdominowało ją coś, co posiałam obok, chyba malope - zobaczymy, jak zakwitnie. Na drugi rok muszę sobie porządnie przygotować rabatki pod siewy do gruntu - siałam astry, kosmosy, godecje, ale malo wzeszło. właściwie, wzeszła głownie czarnuszka - którą siałam cztery lata temu.

Co do jednorocznych, na razie niezbyt spektakulatnie (oprócz wyzej wymienionej czarnuszki i nagietków, no i tych, które sadziłam z rozsady - żeniszek, lwia paszcza, cynie, aksamitki), ale na razie jeszcze cieszymy sie różami - Chopin i Berolina:



Super Dorothy i Jasmina




i powojniki - Emilia Plater i Purpurea Plena Elegans:

[pamelka]

Purpurea Plena Elegans:

Jest piękna, moja póki co ma chyba ze 30 cm ale poczekam i na urośnięcie Edenki też