
Ewa - ja też, wszystko co naturalnie się pnie

Jule, jeśli tylko widzisz lepsze miejsce dla swojego derenia, to oczywiście że przesadzaj (na jesieni?)... cieszę się, że pęcherznice Cię zainspirowały - to moim zdaniem jedne z najpiękniejszych krzewów, są dekoracyjne nawet gdy już nie kwitną i tak ładnie rosną, że pasują do większości ogrodów... Diabolo na pniu? czy ja ją u Ciebie widziałam na zdjęciu? muszę przejrzeć strony...
Carterko, lilaki co roku kwitną u mnie dwukrotnie - nie wiem dlaczego ;) może dlatego, że nie przycinam ich od razu po pierwszym? niedawno poobłamywałam uschnięte kwiatostany, ale już równocześnie zaobserwowałam zawiązywanie się kolejnych. To odmiana Meyera, Palibin.
Francesko, gratuluję sreberka

Jule, sama widzisz... lepiej chyba kupic w ogrodniczym... hipermarkety kuszą ceną, a potem... nie ma u kogo zareklamować...
Jagusiu, no i widzisz, muszę mieć ten hamak ;) co do oczka, to jest to i szczęście i udręka... prawdę mówiąc, polubiłam już tę naturalność mojego, ze wszystkim mankamentami (glony, zanieczyszczenia etc) - widać nie jestem w stanie mieć oczka idealnego. jeśli chodzi o brzozy, to moze rozważ jednak takie niższe, zwisające odmiany?