Róże ...ach, te róże ... - cz.I

[Rozeta]

Dobra, napiszę do nich w tej sprawie. Miałam już u nich reklamować swoją Perennialkę, ale właśnie ze trzy dni temu z zupełnie gołej (ostatniej zielonej z sześciu ) łodygi zaczęło coś wyrastać. I rośnie ... . Jest nadzieja .
No, ale ten NIBY Eden mnie dobił ... Wczoraj w OB wzlot, a dziś ...
trach o ziemię ...

[AniaDS]

Ciekawa jestem, czy to Ci czasem nie rośnie Bernstein-Rose

[Rozeta]

Aniu, zaraz skoczę do HMF polukać. A zwróciłaś uwagę na pofalowane listki?

[Aszka]

Moni,znam to uczucie.Na początku też kupiłam Eden Rose i cieszyłam się,że ładnie rośnie i jak rozkwitł pięknym kwiatem okazło się ,że to nie Eden.Nazwałam go Rzekomy Eden i dziewczyny poszukały dla niego nazwę Cezar.W tym roku go wykopałam bo myślałam,ze po nim ale teraz rośnie sobie w donicy i się wzmacnia.I wiem co czujesz ale ta róża może okazać się też rarytasikiem

[Annes 77]

Moniś o kurczę...ale pomyłka Jeśli chodzi o Eden to najlepiej gdybyś kupiła w donicy już kwitnącą
Nie przejmuj się,wreszcie doczekasz się Edena,od razu bym zadzwoniła do R.....

[AniaDS]

Moja też ma takie pofalowane

[Rozeta]

Aszko, więc wiesz, co czuję ... Rozczarowanie ma dość gorzki, paskudny smak ...
Dobrze, że mogę w ogóle Wam to wszystko opowiedzieć i mam wrażenie, że Wy jedynie mnie w pełni zrozumiecie ... Dziewczyny, dziękuję!!!

Rarytasik, mówisz ... Oby ...

[asia0809]

No pewnie, że zadzwoń do R.
W końcu ktoś mógł się pomylić przy oznakowywaniu róż, choć wiem co czujesz.
Zawsze to zawiedzione nadzieje a na edenka mimo wszystko warto poczekać.

[Rozeta]

Aniu 77, przed miesiącem widziałam Edena kwitnącego w moim ogrodniczym. Był tylko 1. Po 13zeta. Ale od razu pomyślałam, że przecież nie będę głupieć z kupowaniem, bo mam go i ładnie rośnie. A tu proszę ... .
I wiesz, tak zrobię najpierw zadzwonię, od razu się wyjaśni co dalej robić .

AniuDS, jeśliby to był Berstein, to byłoby nawet fajnie, bo podoba mi się ta róża. Chyba najbardziej bursztynowa z bursztynowych, prawda?
Wiesz, ta moja ma jednak trochę jaśniejsze listki ...
Zresztą, dziewczynki, zobaczymy, może jutro rozkwitnie to wszystko się wyjaśni ...

Asiu, właśnie postanowiłam, że jutro zadzwonię i już. Porozmawiam bezpośrednio, to więcej się dowiem.
A Eden, cóż ...widać nie wszystkim pisany ... .

Jeszcze raz serdeczne dzięki Wam wszystkim za wsparcie .

[Annes 77]

To dla Ciebie

[Aszka]

Aniu 77, przed miesiącem widziałam Edena kwitnącego w moim ogrodniczym. Był tylko 1. Po 13zeta. Ale od razu pomyślałam, że przecież nie będę głupieć z kupowaniem, bo mam go i ładnie rośnie. A tu proszę ... .
I wiesz, tak zrobię najpierw zadzwonię, od razu się wyjaśni co dalej robić .



.

Jak ja nie lubię takich niewykorzystanych okazji. Kilka razy miałam to samo.Ależ mnie to męczyło

[Rozeta]

Aneczko, dziękuję ... ... .
Twój Edenek jest najpiękniejszy ze wszystkich, bo z !!! Jak tu go nie kochać ... ?

Aszko, czyli co radzisz w takiej sytuacji: brać, czy jednak dać przewagę rozsądkowi ...? Wybrać ogień, czy wodę...? Młot, czy kowadło ... ?

[Annes 77]

Moniś proszę Zdradzę Ci w sekrecie,że Edenek ma u mnie najwięcej fotek.....taki z niego model

[Rozeta]

Oj, model ...top model !!!
Foć Aniu, ile się da, bo to bardzo wdzięczny obiekt do utrwalenia .

[Aszka]

Brać jak coś ładnego to brać.Ja tak miałam z prawdziwym Edenem.W dniu zanim się dowiedziałam,ze to pomyłka byłam w ogrodniczym a tam były Edeny.I tak jak Ty myślę "po co mam".Po południu dowiedziałam się,ze to nie Eden i ta złość ,bo tam był.Chodziłam nerwowa aż w końcu mąż pojechał do miasta i kazałam mu kupić.Potem ja pojechałam i dokupiłam drugą ale ta przemarzła i wybiła dziczka.I tak miało być,żebym miała tylko jedna.
Ostatni tak kupowałam na raty Grus an Aachen 5 szt.Bo gdybym nie kupiła to bym żałowała