Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - wiosna '11-cz.2

[MENA515]

Teraz już wiemy co tak naprawdę lubią pomidory!
Piwko,papieroski i to nie byle jakie,a także mężczyzn!

A to niespodziewane wymagania To ja swoim tylko piwo mogę poddać

[agaM]

wiecie.. staram się jak mogę, podlewam, dokarmiam i.. zamiast mnie cieszyć ciężko mi się patrzy na te moje tunelowe
znowu zrobiły mi się "baranie rogi" na szczycie większości pomidorów, i dużo ma powykręcane niższe liście do góry (dziś nie otwierałam szklarni bo wyjeżdżałam a i zapowiadali gwałtowne burze i deszcze, zimno więc nie chciałam ryzykować i może je przegrzałam? sama nie wiem)
w piątek dokarmiałam gnojówką z pokrzyw mlecza i krwawnika. Nie mam jak fotek przenieść by Wam pokazać. A moze to ja przewrażliwona jestem
nie umiem im dogodzić, już zastanawiam się po cholere mi ta folia, w gruncie nie mialam takich "przebojów", i doła mam bo tyle cennych rad a ja nie potrafię z tego korzystać

kozulko czy mam się dostosować do tych rad co tu piszesz?:

Dąbek, w tunelach u wielu osób pomidory są zagłodzone, bez względu jak dobrze było przygotowane podłoże. To na skutek zwiększonego podlewania ( w końcu winna jest temperatura). W podłożu spadło stężenie soli do takiego poziomu, przy którym pomidory nie mogą pobierać składników. Aby korzenie pobierały minerały z ziemi, ich stężenie musi być większe niż w komórkach korzeni. Jeśli jest niższe, pobierają tylko wapń. Wszystkie liście zwijają się do środka, dodatkowo górne zwijają się w ,,baranie rogi''. To dlatego aby je wyprostować, na początek, trzeba podać coś z azotem (azot jest antagonistą wapnia, jeśli w liściach jest za dużo wapnia, azot szybko doprowadzi do równowagi). Jak tylko górne liście zaczną się prostować, trzeba dokarmić czymkolwiek wieloskładnikowym. Można kombinować z popiołem, nawozami mineralnymi, gnojówką zwierzęcą.
Jeśli zwijają się tylko dolne liście, a wierzchołkowe są normalne, wtedy może być za dużo składników, za mało wody, uszkodzone korzenie. Wygląda to trochę inaczej od głodu.
W tym roku, jak tak dalej pójdzie, w gruncie będą ładniejsze pomidory niż w tunelach.

pozdrawiam serdecznie

[ekopom]

agaM , na pewno przegrzałaś jeśli cały dzień folia była zamknięta , wystarczy pół godziny słońca, aby temperatura poszła powyżej granicy krytycznej dla pomidorów.

[weteran]

agaM baranie rogi nie są tylko objawem niedokarmienia, Twoje zapewne są już przekarmione a podłoże jest zasolone , zostaw je na tydzień i tylko podlewaj , a wszystko wróci do normy .
Kozula stara się jak może , ale dawał przykłady dwóch rodzajów baranich rogów, jeden to z prawie przekarmienia, drugie to z niedokarmienia , a Ty jesteś pewna , że masz niedokarmione ??

[Suppa]

Skoro poruszony został temat zielonej piętki, czy ciemnozielona góra młodych owoców to już jest piętka i niedobór potasu? Chciałbym tego uniknąć ale nie chcę też sypać siarczanu potasu bez potrzeby.
Mam tak na różnych odmianach np. betalux, koralik, ciliegino a grappolo, marmande, cherokee purple, ale też na innych odmianach tego nie widać, np bohun, Dyno x Orange S. F2
Ale.. przeglądałem zdjecia z zeszłego roku i np. betaluxy rosnące tak dwukolorowo nie miały później piętki podczas dojrzewania.
Kozulo - może wyjaśnisz tę kwestię
A to przykłady (marmande, ciliegino, oraz jednolita krzyżówka Dyno F2):


Uploaded with ImageShack.us

Jeszcze raz proszę o odpowiedź

[kozula]

Niestety zapomniałam przestawić aparat i skopałam zdjęcia. Jutro poprawię i wstawię dla ułatwienia rozpozanawania który pomidor jest głodny, a który zasolony. Głodny ma brzegi górnych liści podwinięte do góry, nerwy liści są grube i skręcone w ,,baranie rogi''. Wierzchołek może mieć fioletowawe zabarwienie i jest jasny. Zasolony pomidor ma liście drobne, ciemnej barwy. Dolne mogą być zwinięte w rurki, górne gładkie. Przeazotowany pomidor ma wierzchołkowe liście skręcone, ciemnozielone.

Suppa, to jest zielona piętka uwarunkowana genetycznie. Mniej więcej na 2 tygodnie przed dojrzewaniem (zaczynają się robić jasne kreski na wierzchołku owocu) widać czy trzeba sięgnąć po siarczan potasu (lub saletre potasową). Jeśli w tym czasie piętka będzie równie ostro zarysowana jak teraz, trzeba interweniować. Drugie pokolenie krzyżówki Dyno x (Orange Strawberry?) zapowiada się ciekawie.

Na zdjęciu niżej dwa grona megagroniastego, które zlały się w jedną całość. Teraz wiążą owoce jak dzikie. Zdjęcie też badziewne, postaram się poprawić.



Pozdrawiam, kozula

[Suppa]

Dzięki wielkie za wyjaśnienie, nie chciałem ich niepotrzebnie faszerować potasem. Bez tego pojawiło się już kilka problemów ze skręcaniem itp., także czekam na prezentację
Tak, to krzyżówka Dyno x Orange S. F2. Mam trzy krzaczki i każdy inny, zobaczymy co z tego wyrośnie
Niesamowity jest Twój megagron Mój w gruncie też już szaleje ale ma znacznie luźniejsze grono.

[MENA515]

Ja dzisiaj dopatrzyłam się kilku owoców na megagroniastym w szklarni.Są malutkie. Ale nie wiem sama,jak przeoczyłam jeden owoc w gruncie o średnicy...długości w sumie 1,5cm .

Kozulko, Twój megagroniasty jest rzeczywiście bardzo okazały . Co to znaczy wiedza i wprawna ręka...
Mój w gruncie ma mniejsze grono od szklarniowego, a gdzież ono do tego...

[Kasencja]

Uwielbiam sobie po środku tunelu usiąść z zimnym piwkiem,zapalić marlboro i powymieniać się myślami z moimi roślinami...

hmmm... ciekawe o czym tak sobie tam myślicie

.....Nie wiem,czy to normalne włazić codziennie po 5-6 razy do szklarni i w kółko szukać "wilków", sprawdzać owoce....

Nie tylko Ty

[agaM]

Kozulo Twój megagroniasty jak marzenie zapiera aż dech ale jak się umie [pomidorkom] dogodzić do się ma

dziękuję za odpowiedzi na szczęście to fałszywy alarm, oczywiście ekopom oczywiście miałeś rację bo przegrzałam pomidorki. Aż się zdziwiłam że krzaczki pomidorków tak szybko reagują
Dziś po "baranich rogach" i dziwnie powykręcanych liściach ani śladu (oprócz tych wcześniejszych "po przejściach"). Aż się zastanawiałam czy mi się one wczoraj czasem nie przywidziały ;)
przepraszam za niepotrzebny alarm

udało mi się jednak zrzucić parę zdjęć, nie wiem czy tu czy to gdzieś indziej można pokazać

ten mi wydaje się "chory", pewnego dnia miał jakby suche górne liście możliwe że to od tego, że mało go podlałam?

mój megagroniasty, też niewiele widać jak tam z tym jego zawiązywaniem owoców

yelow pear a z przodu OrangestrawberryXpersimnon od Bogdana

68 dynoXorangestrawberry

moja 36, malinowa od Kozuli, też taka.. oklapnięta/po przejściach widocznie, ale za to pierwsze owoce już mi ślinotok wywołują ;)

koktajlowe

Black Japanese Trifele

wśród nasionek były przecież też i dynie, patisony, melony.... to wątek o nasionach z akcji więc i te chcę Wam pokazać. Moje mają duże opóźnienie, bo wysiane 5 IV wzeszły dopiero po miesiącu i tylko te 5 egz. Rzut okiem na całość ze dwa tyg. temu:
Na pierwszym planie dynia Hokkaido, patison scallopini, potem cukinia striatio di Italiano, a z tyłu nie widoczne na pierwszych zdjęciach melony
wcześniej i dziś

patison scallopini



2 melony od Franta

jeśli trzeba wyedytuję i usunę/przeniosę do odpowiedniego wątku, tylko gdzie?

[NITKA]

Robiłam dzisiaj przegląd pomidorków z akcji i oto wnioski.
Póki co najładniejsze pomidorki ma nr.176 , czyli ' bawole malinoweF2 - krzyżówka malinowy 36 x Anna Russian F1' ( czy jakoś tak.. )





Ładnie wiąże 'malinowa zebra mix' - dwa różne krzaki i widać, że będą dwa rodzaje pomidorków do smakowania. :P







Fajne pomidorki ma też 133, 35 i 158. Trochę gorzej wygląda to u 86 - 'ożarowski złoty - orange strowbery' - bardzo mało zawiązanych owoców..

Rudego, Czarnego i Zieloną Zebrę siałam trochę później i obecnie są na etapie zawiązywania pierwszego grona i kwitnięcia drugiego, zobaczymy co z tego dalej będzie .

Megagron pierwsze grono ma spore, na nim ok. 20 zawiązanych pomidorków. Grono drugie i trzecie sporo mniejsze, ale ciągle przybiera.

Tyle z kozulkowych.
Co do pomidorków od pozostałych forumowiczów, to zachwycona jestem Rumbą, ogrom owoców mimo, że na początku oberwałam wszystkie wilki - oj będą przetwory.
Bardzo fajnie wiąże PB na suszenie, średnio 'złoty ożarowski' i ' italian gigant'.
Pomidorki z grupy 'wonder' , mam żółty i biały nie najlepiej, po 1 -2 pomidorki w gronie.
Zosatał mi jeszcze Tigerella i nie wiem co mam robić z tym pomidorem, bo coś mu dogodzić trudno, tzn. chyba mu u mnie źle, bo na dwa krzaki nie mam ani jednego pomidora! Nic nie wiąże, nie mam pojęcia co robię źle..?

Ok, sprawozdanie z akcjowych pomidorków zdane, dodam tylko, że paradoksalnie póki co w gruncie pomidory rosną lepiej niż w tunelu.., o.

[Pelasia]

Nitka ślczne masz pomidorki.U mnie nie wiążą się tak ładnie grona. Nie mam za duzo owoców. Bez przerwy cos się z nimi dzieje
Ale...co będzie to będzie .Dzisiaj je podlalam gnojowicą ze skrzypu i pokrzywy. A wczesniej podlewalam substralem do pomidorów.
Poszłam na calość. A liście dalej pozwijane brzegami do góry
No i pogoda nie sprzyja ,bo i zimno i pada. Lecz mam nadzieje ,że spróbuję z kadżego rodzaju pomidorka od Kozuli.(Oprócz megana )
Asia

[NITKA]

Dziękuję Asiu, no właśnie u mnie też leje drugi dzień i temp. o siódmej rano wynosiła 10 stop.
Dlatego napisałam , że " na razie" pomidorki gruntowe rosną super, bo czy coś się po tych deszczach i tej zimnicy nie przyplącze, nie wiadomo..

[elik_49]

AgaM megagron to chyba tylko tak pod folia kwitnie, ja mam kompleksy owszem grona duże ale nie osiągną nigdy takich ogromnych rozmiarów, u mnie już są malutkie owocki to chyba grono przestanie się powiększać.

Anito piękne twoje pomidorki, będziesz miała co degustować , rumba bardzo obficie zawsze owocuje a dodatkowym plusem jest to, że to wyjątkowo smaczny pomidor, ja wysadzałam ją dość późno i już też masę owoców ma.

[x-p-o]

Roztworu fosforanu amonu/0,5 % nie kupisz. Musisz go sobie sama sporządzić. 5 dkg na 10 l wody. Są pewne kłopoty z kupnem granulowanego nawozu. W małych sklepach ogrodniczych raczej go nie ma. Trzeba szukać w dużych marketach lub na allegrohttp://allegro.pl/fosforan-jednoamonowy ... 95006.html

Pozdrawiam