Ale muszę Ci jeszcze napisać, że oprócz samej róży to bardzo mi się nazwa podoba - brzmi lepiej niż wiele niemieckich. A o sodzie to Ty mi tłumaczyłaś w swoim wątku. I o suszeniu skrzypu, za co jeszcze raz dziękuję. Chyba jestem padnięta i muszę iść spać... żeby znowu jakichś pomyłek nie narobić
Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
O
. Oczywiście, że mówiłam do Ciebie
, ale Nela też pisała, że się jej Astrid Grafin podoba i się jakoś zakręciłam. Przepraszam, ale mi wstyd...
Ale muszę Ci jeszcze napisać, że oprócz samej róży to bardzo mi się nazwa podoba - brzmi lepiej niż wiele niemieckich. A o sodzie to Ty mi tłumaczyłaś w swoim wątku. I o suszeniu skrzypu, za co jeszcze raz dziękuję. Chyba jestem padnięta i muszę iść spać... żeby znowu jakichś pomyłek nie narobić
Ale muszę Ci jeszcze napisać, że oprócz samej róży to bardzo mi się nazwa podoba - brzmi lepiej niż wiele niemieckich. A o sodzie to Ty mi tłumaczyłaś w swoim wątku. I o suszeniu skrzypu, za co jeszcze raz dziękuję. Chyba jestem padnięta i muszę iść spać... żeby znowu jakichś pomyłek nie narobić
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Asieńku, żaden wstyd! Domysliłam sie, że ze zmęczenia pomyliły Ci sie imiona - każdemu się zdarza! Wielkie rzeczy
Widzisz, ja juz sama nie wiem co piszę
Też mi sie wszystko plącze ... Musze i ja iść spać.
Ale powiem Ci jeszcze, że ta nazwa ... nie do końca jest taka ładna. Pisząc o Astrid Grafin opuszczamy drugą część nazwy: von Hardenberg
Widzisz, ja juz sama nie wiem co piszę
Ale powiem Ci jeszcze, że ta nazwa ... nie do końca jest taka ładna. Pisząc o Astrid Grafin opuszczamy drugą część nazwy: von Hardenberg
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Mnie się tam akurat te von Hardenberg podoba
, a sama róża jakoś kiepskawo mi rośnie.
W zeszłym roku słabo kwitła, ogólnie to nie jestem nią zachwycona.
W zeszłym roku słabo kwitła, ogólnie to nie jestem nią zachwycona.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Izuś za sam wygląd Gabrylek to książę:D
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Izuś wszyscy się patyczkujemy z różami.
Mnie Danusia dała patyczki ze swoich róż a ja od razu ciach .....i do doniczki.
Narobiłam sadzonek i teraz też chucham i dmucham, żeby któraś chociaż się przyjęła.
A do tego jeszcze przyjdą patyczki z moich i to dopiero będzie szkółka....
Tylko nie wiem po co....
przecież nie mam już miejsca...... 
Mnie Danusia dała patyczki ze swoich róż a ja od razu ciach .....i do doniczki.
Narobiłam sadzonek i teraz też chucham i dmucham, żeby któraś chociaż się przyjęła.
A do tego jeszcze przyjdą patyczki z moich i to dopiero będzie szkółka....
Tylko nie wiem po co....
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Chatte-wiadomo Hrabia (Xiążę?)Gabrylek z takim półdługim futrem musi się ochłodzić,a dekoracyjny pod każdym krzewem jest.Dziś tez pewnie pada w Żywcu,a chmurki krążą między Małopolską a Śląskiem,a ty człowieku podlewaj i podlewaj.Trzykrotki wirginijskie mi w tym roku nie kwitną,czy może z powodu suszy?
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Uff ...na szczęście w ostatniej chwili zdążyłam zobaczyć kwiatki tulipanowca...co prawda nie w realu a jedynie wirtualnie ale zdążyłam.
Izka cieszę się, że w końcu Elfe pokazała kwiatka.....a co z Silver Star?....moja już kwitnie i jutro zrobię fotkę. Jest cudna i przepięknie pachnie.
W ogóle to widzę, że wszystko Ci kwitnie i szaleje.
Izka cieszę się, że w końcu Elfe pokazała kwiatka.....a co z Silver Star?....moja już kwitnie i jutro zrobię fotkę. Jest cudna i przepięknie pachnie.
W ogóle to widzę, że wszystko Ci kwitnie i szaleje.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Walentynko, de gustibus ... etc.
Może Twoja róża marzy o gnojówce z pokrzyw
A może trafiła Ci się jakaś cherlawa sadzonka
Sama róża jest naprawdę piękna! 
Celinko, dobrze, że Gabrylek jeszcze się czytać nie nauczył, bo całkiem by mu się w głowie przewróciło
Grazynko, zawsze coś da się wymyslić, zeby jeszcze jedną różę gdzieś wetknąć
A jak będziesz miała więcej sadzonek, to pewnie znajdzie się ktoś, kto z wdzięcznością uwolni Cie od tego nadmiaru ;)
Może Twoja róża marzy o gnojówce z pokrzyw
Celinko, dobrze, że Gabrylek jeszcze się czytać nie nauczył, bo całkiem by mu się w głowie przewróciło
Grazynko, zawsze coś da się wymyslić, zeby jeszcze jedną różę gdzieś wetknąć
A jak będziesz miała więcej sadzonek, to pewnie znajdzie się ktoś, kto z wdzięcznością uwolni Cie od tego nadmiaru ;)
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Ewka, Gabrylek odkąd pamiętam był hrabią (Księciunio mieszka w oczku
), a dekoracyjny rzeczywiście jest 
U mnie dziś straszyło deszczem przez cały dzień, nawet spadło kilka kripli, ale spod nóg nadal sie kurzy
Ptowokacyjnie zostawiłam pranie na dworze
Bardzo możliwe, ze trzykrotki nie zakwitły z powodu niedostatku wody, przecież one bardzo wodolubne są
Elzunia, tulipanowiec chyba "suszy" kwiaty, jak dalej nie popada, to nie wiem, czy nie zacznie zrzucac liści
Elfe kwitnie już na całego!
Ale się rozbujała dziewczyna
Silver Star się kotasi ;)
Rzeczywiście kwitnie coraz więcej. Nawet floks mi zakwitł
Jadzia chyba pisała, że u niej zakwitł. Myslałam, że to taki jednorazowy wybryk natury, ale jak u mnie też kwitnie, to co będzie dalej? Xo będzie kwitło jesienią? ...
U mnie dziś straszyło deszczem przez cały dzień, nawet spadło kilka kripli, ale spod nóg nadal sie kurzy
Bardzo możliwe, ze trzykrotki nie zakwitły z powodu niedostatku wody, przecież one bardzo wodolubne są
Elzunia, tulipanowiec chyba "suszy" kwiaty, jak dalej nie popada, to nie wiem, czy nie zacznie zrzucac liści
Elfe kwitnie już na całego!
Silver Star się kotasi ;)
Rzeczywiście kwitnie coraz więcej. Nawet floks mi zakwitł
Jadzia chyba pisała, że u niej zakwitł. Myslałam, że to taki jednorazowy wybryk natury, ale jak u mnie też kwitnie, to co będzie dalej? Xo będzie kwitło jesienią? ...
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Witaj Izo, zaglądam od pewnego czasu do Ciebie i podziwiam łany kwitnących piękności. Ale szczególnie wypatrywałam jak się prezentuje Twój wiesiołek, bo mój, którego dostałam od Ciebie jest bajecznie piękny, stworzył cudowną kępę, którą podziwiam teraz każdego dnia i jest super ozdobą:-).
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Witaj Ewo! 
U mnie wiesiołek z pewnością wygląda gorzej niż u Ciebie, bo on lubi zyzną i wilgotną ziemię, a u mnie straszna susza. Nie daję rady podlewać wszystkiego tyle, ille by należało
Wiesiołek chyba był na którymś ze zdjęć, które ostatnio wstawiałam.
Cieszę się, że jesteś z niego zadowolona
Zaglądam do Ciebie, ale jak się naoglądam takich rarytasów, to po prostu zostaję bez słów
U mnie wiesiołek z pewnością wygląda gorzej niż u Ciebie, bo on lubi zyzną i wilgotną ziemię, a u mnie straszna susza. Nie daję rady podlewać wszystkiego tyle, ille by należało
Wiesiołek chyba był na którymś ze zdjęć, które ostatnio wstawiałam.
Cieszę się, że jesteś z niego zadowolona
Zaglądam do Ciebie, ale jak się naoglądam takich rarytasów, to po prostu zostaję bez słów
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Izo, wiesiołka u Ciebie wypatrzyłam:-). U mnie rośnie niesamowicie pięknie, w tej chwili jest najpiękniejszy w całym ogrodzie i rośnie w takim miejscu, że widzę go nawet z okna. Rzeczywiście jest mu u mnie dobrze, nawet nie muszę go podlewać bo gleba jest ciągle mokra pod wierzchnią warstwą tej wysuszonej przez słoneczko. Za towarzystwo ma hortensje i rozchodniki.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Miło słyszeć, że tak Ci się podoba
Jak ma dość wilgoci, to rzeczywiście potrafi być bardzo ładny.
Szkoda, że u mnie nie ma tak dobrych warunków, ale jak na te, które mu stwarzam rosnie i tak nie najgorzej
Szkoda, że u mnie nie ma tak dobrych warunków, ale jak na te, które mu stwarzam rosnie i tak nie najgorzej
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.












