Mój kwiatowy azyl

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Jejku ale duży i tak spalony :( dziewczyny mają rację należy Ci się rekompensata, żuraweczki i spółka cudne :) i ładnie skomponowane :)
Awatar użytkownika
mis20
1000p
1000p
Posty: 2422
Od: 6 lis 2010, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonko jeszcze raz współczuję, Pocieszenie żurawki i spółka imponujące ;:224
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwono, sama podejmiesz decyzję odnośnie zniszczonych krzewów ;:108 . Dziewczyny mają rację, sadzą i pielęgnują, więc wiedzą ile to trudu i pieniędzy też ( ogród nie jest tanim hobby). Nie warto się zacietrzewiać, ale może warto przemyśleć propozycję panów robotników.
Obserwuję panów, którzy robią elewację u sąsiadów, poinformowała ich jakie znaczenie mają dla niej te rośliny. I oni naprawdę bardzo dbają, żeby nie złamać nawet gałązeczki.

A mówią, ze niedobre spółki :wink: Twoje fotki są tego zaprzeczeniem. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonko, co się stało... to się nie odstanie. Żal serce ściska, ale teraz trzeba pomyśleć co z tym fantem zrobić. A czy nie da się drzewka uformować na bonzai. Takie duże, ale ... może jakąś ciekawą formę z niego się wydobędzie. Widzę, że coś po bokach żywego pozostało. Szkoda by było je całkiem usuwać.
Ogromną frajdę sprawia mi oglądanie Twoich fotek. Są perfekcyjne. Rośliny na nich z wszystkimi detalami.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Od rana patrzę w niebo z nadzieją na deszcz. Wszystko wskazuje na to, że moje pragnienie powinno ziścić się...prognoza pogody, chmury i 5 słownie pięć kropel, które spadły mi rankiem na głowę ;:224 Zanim jednak ten fakt nastąpi zrobiłam kilka zdjęć, bo gdyby tak padało cały tydzień... :;230

Przekwitają peonie, więc cieszmy się nimi dopóki kwitną, bo kolejne kwiaty dopiero za rok...

Obrazek

Obrazek

...a najładniej przekwita ta odmiana.

Obrazek

Prym na grządkach wiodą teraz naparstnice

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kilka portretów...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zaczyna także kwitnąć głowienka wielkokwiatowa. Dość ekspansywna bylina, ale najważniejsze, że nie wybredna :D

Obrazek

Szaleje następny pewniak, przymiotno ogrodowe.

Obrazek

Obrazek

Kochane oczywiście, że nie popuszczę panom robotnikom ;:161 Szukali po szkółkach cyprysów, ale nigdzie nie ma tak dużych egzemplarzy, więc zapytali, czy nie mogłabym sama zrobić dowolne zakupy, a oni za nie zapłacą i oczywiście posadzą. Dodam jeszcze, że unikają mnie, jak ognia...kurcze nie ma innego powiedzenia...i pracują ze zdwojoną energią :lol:

Życzę wam relaksacyjnego weekendu ;:196
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonko droga, gdybys mieszkala blizej mnie, to wskazalabym Ci szkolke w ktorej mozna dostac takie duze egzemplarze... trzymam kciuki, zebys znalazla takie u siebie i by robotnicy za nie zaplacili i naprawili szkody...

zdjecia pokazujesz cudowne... peonie niezwyklej urody (u mnie juz przekwitly), a naparstnice to giganty! no i te zdjecia z ich 'włoskami'... jak zwykle mnie powaliły :)

u mnie właśnie popadało - 10 kropel na krzyż... ech...

miłego wieczoru!
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

No to chociaż z poczucia winy może taras będziesz miała porządnie zrobiony.
O cenę zapytaj u ogrodnika, to Ci powie ile takie cyprysy mogą kosztować.
Wiem, że takie stare drzewa kosztują majątek, nie mówiąc już o przywiezieniu i posadzeniu.
Na dodatek te zniszczone też trzeba wyrwać z korzeniami.
Oj słono ich będzie kosztowała taka nieuwaga, oj słono..... ;:108
Grażyna.
kogro-linki
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Wspołczuję z powodu utraty takich pięknych egzemplarzy.To robotnicy poniosą ogromne koszty,bo takie cyprysiki kosztuję.Bardzo fajnie wygladają wszystkie zestawienie i piękne kolorki naparstnic i piwonii
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonko - znowu pięknego kwiecia moc.Piwonie cudowne - mam nadzieję,że pachną równie pięknie jak wyglądają (czy odmiana bezzapachowa?).
Naparstnice wspaniałe,dumne i nieprzystępne - hojraczki :;230 ,a to cudowne,to przymiotno ogrodowe ;:63 ;:63 ;:63
Iwonko - gdyby nie wędrówki po Twoim ogrodzie to nie miałabym pojęcia jak wiele cudownych roślin uprawia się u nas,a o nazwach ;:224 ;:224
nie wspomnę.
Szkoda,że energii wcześniej nie starczyło do przeciwdziałania skutkom ubocznym ich pracy ;:108
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Głowienka wielkokwiatowa - gdzie to można dostać? ;:24 Kurczę, lubię takie nietypowe egzemplarze i do tego fioletowe :)
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonko współczuje Ci , taka strata.Ja też teraz robiłam tarasy(2), robotnik który ściągał starą nawierzchnię rzucał odpady na moje berberysy ,iglaki,połamał mi hosty.Zwróciłam mu uwagę to się śmiał . Czy oni wszyscy są tacy sami!!! ;:223
Pozdrawiam :D
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Nareszcie spadł długo oczekiwany deszcz. Nie wiem, kto jest bardziej szczęśliwy z tego powodu, ja, że nie muszę podlewać, czy rośliny, że "napiły się" do woli :D Wieczorna porcja fotek...

Zaczyna kwitnąć clematis Dzieci Warszawy. W tej chwili ma jasnofioletowe kwiaty, ale z czasem przez środek płatków będzie przebiegała ciemna, purpurowofioletowa pręga.

Obrazek

Teraz pochwalę się clematisem, którego sprawiłam sobie na poprawę humoru.
Panie i panowie...Denny's Double ;:3 En face...

Obrazek

...i z profilu :D

Obrazek Obrazek

...i jeszcze kilka kwiatków w tej samej kolorystyce.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
aagaaz
1000p
1000p
Posty: 1774
Od: 7 maja 2011, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwona bardzo ładne kwiatki, Szczególnie rzuciły mi się w oczy dzwoneczki. Śliczny mają kolor :)
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonko - spacer po Twoim ogrodzie to jak spacer po ogrodzie botanicznym.Nie muszę się fatygować,
siadam przed komputerem i już jestem w jego centrum.
Albo jak oglądanie encyklopedii roślin.
Coś niebywałego i brak mi już słów na opisanie wrażenia ;:108 ;:63 ;:63 ;:63 ;:63
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

podpisuję się pod słowami Krysi - przepięknie uchwycone rośliny i ich kwitnienie, a clematisy są po prostu powalające... natura maluje niesamowite obrazy... niby delikatny lawendowy kolor, a tu buch, idzie pas mocniejszego fioletu... jestem pod wrażeniem Twoich zdjęć Iwonko i duszy artysty-plastyka :) miłego dnia!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”