Kawon ( arbuz ) - część 1
Re: Kawon(arbuz)
No to pięknie. Część arbuzów mam w tunelu zamkniętym obustronnie, przy czym sam materiał tunelu to siatka taka jakby firankowata (kupiłem na allegro wraz z tunelem w komplecie). Owad się tam raczej nie przedostanie
A pozostałe arbuzy pod chmurką... nie ma żadnych os ani pszczół u nas na działce. Wątpię też, żeby komary i meszki interesowały się tematem, zatem jestem trochę w kropce 
Re: Kawon(arbuz)
Osobiście posiadam kilka krzaków 4 bardziej rozwinięte 6 mniej
Tu przedstawiam kawony hodowane pod nakryciem foliowym
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 1fa5d.html
a tu jeden z kilku wschodzących owoców
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 3ac02.html
Posadzone były do gleby zmieszanej z ziemią kompostową, okruchami gliny w celu utrzymania wody, oraz nawozem z pokrzyw i ziemią z biedronki rozwinęły się tak w około 2 tygodnie oprócz tego nawoziłem je nawozem krowim
a te z kolei na polu osobno
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... a9992.html
jeśli chodzi o gałęzie, to są wbite w celu odstraszenia turkuci (podobno skuteczne)
Posadzone z ziemią kompostową zmieszaną z nawozem z pokrzyw, sadzone były tydzień później jak te pod osłoną foliową. Również nawiezione nawozem krowim
I zastanawiam się czym mogę je dalej nawozić, niedawno ktoś z forum powiedział mi, że hydrokomplexem ale chciał bym oprócz tego poznać jakieś inne nawozy które można kupić w ogrodniczym lub w internecie.
Tu przedstawiam kawony hodowane pod nakryciem foliowym
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 1fa5d.html
a tu jeden z kilku wschodzących owoców
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 3ac02.html
Posadzone były do gleby zmieszanej z ziemią kompostową, okruchami gliny w celu utrzymania wody, oraz nawozem z pokrzyw i ziemią z biedronki rozwinęły się tak w około 2 tygodnie oprócz tego nawoziłem je nawozem krowim
a te z kolei na polu osobno
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... a9992.html
jeśli chodzi o gałęzie, to są wbite w celu odstraszenia turkuci (podobno skuteczne)
Posadzone z ziemią kompostową zmieszaną z nawozem z pokrzyw, sadzone były tydzień później jak te pod osłoną foliową. Również nawiezione nawozem krowim
I zastanawiam się czym mogę je dalej nawozić, niedawno ktoś z forum powiedział mi, że hydrokomplexem ale chciał bym oprócz tego poznać jakieś inne nawozy które można kupić w ogrodniczym lub w internecie.
-
x-suzana
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2342
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon(arbuz)
U mnie są zapylone bez mojej pomocy, ale u nas pszczółki fruwają.
Na roślinie wcześnie zapylonej arbuz tak ciągnie soki z rośliny , że ta bidna przestała rosnąć.Wczesne zapylenie nie jest dobre.
Na roślinie wcześnie zapylonej arbuz tak ciągnie soki z rośliny , że ta bidna przestała rosnąć.Wczesne zapylenie nie jest dobre.
- wampir_wawelski
- 200p

- Posty: 204
- Od: 31 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Re: Kawon(arbuz)
Witam
mój pierwszy sezon z arbuzami. Z uwagi na to, że zasuszyłem Rosario został mi podstawowy Kawon i trochę Janosika. Pokaże Wam zdjęcie ku przestrodze tym, którzy rzeczywiście myśleli, że arbuz to papryka.
Nieaktualne zdjęcie- usunięto mod.jokaer.
No i teraz moje pytanie do bardziej doświadczonych. Wiem, ze arbuzy się ogławia, przycina. Powiedzcie mi, kiedy wykonywać ten zabieg oraz, jak
bo jak widzicie na zdjęciu, tropik na całego, łodygi/pędy zaczynają się plątać i wiązać ze sobą i muszę działać, bo z każdym dniem jest tylko tego wszystkiego więcej.
Pozdrawiam
mój pierwszy sezon z arbuzami. Z uwagi na to, że zasuszyłem Rosario został mi podstawowy Kawon i trochę Janosika. Pokaże Wam zdjęcie ku przestrodze tym, którzy rzeczywiście myśleli, że arbuz to papryka.
Nieaktualne zdjęcie- usunięto mod.jokaer.
No i teraz moje pytanie do bardziej doświadczonych. Wiem, ze arbuzy się ogławia, przycina. Powiedzcie mi, kiedy wykonywać ten zabieg oraz, jak
Pozdrawiam
-
loeb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Kawon(arbuz)
Przycina się melony nie arbuzy. Arbuzy ewentualnie jak juz porządnie się zawiąże owoc i będzie miał z 10cm średnicy to za tym owocem można zostawić ze 3 liście i uciąć, ale nie jest to konieczne. Następnym razem trzeba posadzić rzadziej - więcej nie zawsze znaczy lepiej.
- wampir_wawelski
- 200p

- Posty: 204
- Od: 31 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Re: Kawon(arbuz)
tak zgadzam się, chociaż ja prędzej trzymam się wyzbycia pustego miejsca, potem dopiero ważę co z czym zrobić.loeb pisze:Przycina się melony nie arbuzy. Arbuzy ewentualnie jak już porządnie się zawiąże owoc i będzie miał z 10cm średnicy to za tym owocem można zostawić ze 3 liście i uciąć, ale nie jest to konieczne. Następnym razem trzeba posadzić rzadziej - więcej nie zawsze znaczy lepiej.
Z tego co czytam, przycina się łodygi na których nie ma owoców i tak jak piszesz, za 3 liściem. Czyli jednak można, nie tylko melony.
Zawiązki żeńskie już mam i arbuzy nabierają kształtów. Zastanawiam się, ile na danej łodydze tych owoców zostawić, aby to miało sens: aby były przyzwoitej wielkości oraz dobre w smaku. Myślałem o 2 - owocach. No ale zobaczymy.
Dziękuje za pomoc.
PS pod folią mam idealne warunki: wilgotno ale i sucho, ciepło. Musze uważać z temperaturą bo obok mam pomidory. Arbuzy dzisiaj przeszły mi przez ścieżkę w tunelu i atakuje właśnie malinowe...
- zelwi
- 500p

- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Kawon(arbuz)
Nie ma czasem za mokro?
Zastanawiam się jeżeli zawiąże się tylko jeden owoc, i utnie się pęd za trzecim liściem to tych liści nie będzie za dużo i roślinka nie będzie się wiła jak wąż. Ale czy to jej nie zaszkodzi?
Zastanawiam się jeżeli zawiąże się tylko jeden owoc, i utnie się pęd za trzecim liściem to tych liści nie będzie za dużo i roślinka nie będzie się wiła jak wąż. Ale czy to jej nie zaszkodzi?
Tomek
Re: Kawon(arbuz)
dziwne, mi arbuzy zarosły już całą grządkę i nie mają owoców, a u Ciebie, jest mało zielska, ale ładny owoc. Może za dużo obornika im dałem i teraz jest im za dobrze 
-
x-suzana
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2342
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon(arbuz)
Ja dotychczas nic nie ucinam za owocem , zauważyłam, że pędy bardzo spowalniają wzrost jak rośnie owoc, owoc ciągnie wszystkie składniki. Mam obawy czy rownież owoce nie zatrzymają się we wzroście. Żałuję, że na wiosnę jeszcze bardziej nie sprawiłam obornikiem.
Teraz daję pokrzywówkę i słabą gnojówkę. Jeszcze zastanawiam się czy nie podlać nawozem do ogórków w słabym stężeniu lub Ekolistem doglebowo.
Liście wcale nie są takie duże.
Jeżeli chodzi o mokro to zdjęcie zrobione tuż po deszczu bo zrobił mi się wolny czas.
Teraz daję pokrzywówkę i słabą gnojówkę. Jeszcze zastanawiam się czy nie podlać nawozem do ogórków w słabym stężeniu lub Ekolistem doglebowo.
Liście wcale nie są takie duże.
Jeżeli chodzi o mokro to zdjęcie zrobione tuż po deszczu bo zrobił mi się wolny czas.
- NITKA
- 1000p

- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kawon(arbuz)
U mnie coś nie chcą się zapylać te arbuzy, chyba zrobię jak z dynią i pomogę pszczołom, bo same coś nie dają rady.. :P
pozdrawiam, Anita
Re: Kawon(arbuz)
Złoto Wolicy tak ma, że liście się przebarwiają, nie ma się czym martwić, taka ich uroda. Mały owoc na początku jest zielony potem przebarwia się na żółty kolor.
wodnik
-
x-suzana
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2342
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon(arbuz)
O, dziękuję Witia, to problem z głowy 
-
iwonas85
- 200p

- Posty: 294
- Od: 27 mar 2011, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Chełmna/ kuj - pom
Re: Kawon(arbuz)
A ja dziś po obejrzeniu zdjęć Suzany poszłam zaobaczyć moje arbuzy i na gruntowych mam 2 zawiązane i w tunelu również 




