Tunbergia(Thunbergia alata ) Cz.1
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Nie wiem.Mam ją 1 raz.Może ma złe warunki tzn w jakim miejscu ją trzymasz roślina potrzebuje słońca i musi być osłonięta od wiatru.Nie potrzebuje też dużo wilgoci.
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Nie jestem pewna, ale zauważyłam, że rośliny jednoroczne nie lubią od razu zbyt dużych doniczek.Trzeba je przesadzać kilka razy, w miarę wzrostu, zawsze do doniczki niewiele większej.Posadzenie do zbyt dużej doniczki skutkować może zahamowaniem wzrostu, ponieważ zbytnia wilgoć (w zbyt dużej objętości ziemi w stosunku do bryły korzeniowej) może prowadzić do obumierania zamiast rozwoju drobnych korzonków.Dobrze jest używać ziemi do wysiewu i pikowania, bo zawiera mało nawozu, a większość roślin w początkowej fazie jest bardzo wrażliwa na nadmiar składników pokarmowych i to też może prowadzić do zahamowania wzrostu.Orsini pisze:Twoja 3 tygodniowa tunbergia wygląda jak moja obecna, którą posiałam w marcu.Większość jest taka mała lub odrobinę większa. Tylko jeden jest długi na jakieś 70cm ale też z małymi listkami i więcej już nie rośnie. Co może być tego przyczyną? Ogólnie roślinka wygląda zdrowo tylko jest po prostu malutka (w drugiej połowie maja przesadziłam ją do donicy na balkonie ale niewiele pomogło).
- Orsini
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 28 kwie 2008, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Nie jest osłonięta od wiatru ale też do tej pory od maja nie wiało tu aż tak często (raczej tylko przed burzą). Nie wiedziałam, że musi być osłonięta. Słońce ma i z wodą też jest ok.
Pozdrawiam,
Orsini
Orsini

- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Może też coś być z ziemią nie tak, u mnie np. zaczęła rozwijać się pleśń na opadłych listkach i to praktycznie zachamowało wzrost roslin. Po przesadzeniu do całkiem świeżej ziemi (korzenie otrząsnęłam dokładnie ze starej) ruszyły ponownie.
edit: A karmisz je czymś? Bo może jest odwrotnie, niż pisała selli7, mianowice zjadła wszystko, co było w ziemi i nie ma azotu?
edit: A karmisz je czymś? Bo może jest odwrotnie, niż pisała selli7, mianowice zjadła wszystko, co było w ziemi i nie ma azotu?
- Orsini
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 28 kwie 2008, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Przesadzałam do nowej ziemi w drugiej połowie maja, więc chyba jeszcze ziemia jest dobra. Ale magia postów zadziałała. Naskarżyłam na nią i ruszyła z kopyta.
Nie tylko ona. Także sąsiednie pnącza 


Pozdrawiam,
Orsini
Orsini

- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Hehe, w końcu wymiękła.
A ja zapomniałam się chyba pochwalić, że moje tunbergie, choć niewielkie, od dobrego tygodnia całe w pączkach.
Poza pączkami pojawiły się również przędziorki. 



Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Ah moja też, ale skubańce nieźle się kamuflują!:)
mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=42468" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
mam tunbergię już 3 tygodnie po ilu tygodniach zaczną pojawiać się pączki? 

Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Początkowo ledwo je wypatrzyłam:

po powrocie z pracy było już tak:
Teraz jest 6 kwiatków! Warto było, są naprawdę piękne!

po powrocie z pracy było już tak:


mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=42468" onclick="window.open(this.href);return false;
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
A moja tunbergia rozkwitnięta wisi sobie na wyeksponowanym miejscu przy zachodnim oknie.
Ech, piękny widok, taki, jak sobie wyobrażałam, widząc ją pierwszy raz na zdjęciu "by lesioc". 


- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Cieszę się, że kogoś zaraziłem zuzią
. W tym roku szykuje się 2-kolorowa wersja
... ale ciiiiii, żeby nie zapeszyć.


Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
- Orsini
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 28 kwie 2008, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Patrząc na Wasze piękne tunbergie, jestem załamana swoją
Wczoraj w kwiaciarni widziałam "gotową" tunbergię z kwiatami. Ale teraz już za późno bo nawet nie miałabym dla niej miejsca. Poza tym bardzo chciałam mieć własną. Ech...

Wczoraj w kwiaciarni widziałam "gotową" tunbergię z kwiatami. Ale teraz już za późno bo nawet nie miałabym dla niej miejsca. Poza tym bardzo chciałam mieć własną. Ech...

Pozdrawiam,
Orsini
Orsini

Re: Tunbergia - jak uprawiać?
niestety coś niedobrego zaczęło się dziać z moją tunbergią - na liściach pojawiły się czarne i srebrne kropki co to jest za dziadostwo???

