


I dziś znów podlałam je gnojówką.

Zgadza się. Moje się zapyliły w trzecim gronie, ale z pięciu, rosną tylko 2-3 pomidorkiRusalka pisze:Wampir...
Takie wyijanie liści to niedobory..
ności..
....................
i nie wiem czy dobrze kojarzę ale komuś Ania pisała że jak tak zagłodzone są to mogą zacząć kwiaty i grona zrzucać czy jakoś tak.. dlatego najlepiej aby reakcja była natychmiastowa..
Uff.. no to mi ulżyło. Dziękiweteran pisze:bo to jest od gradu
A ja robię tak, że nakładam pełne wiadro 30litrów pokrzyw i zalewam wodą. Nie sprawdzałem jaki to jest stosunek wody/kg pokrzywy. Czy mój sposób wytwarzania gnojówki jest błędny? Czy po prostu powinienem podlewać np. 0,25/10 litrów wody ?MENA515 pisze:Wampirze, po 10 dniach upału, lub po 14 normalne pogody możesz użyć pokrzywówki. W zależności jak dużo pokrzyw było lejesz 0,5l na 10l wody, lub 1l/10l wody. Generalnie gotowa pokrzywówka musi śmierdzieć i już przestać się pienić.
Ja robię podobnie, napełniam wiadro 20litrowe pociętymi, upchanymi pokrzywami i napełniam wodą. Też ich nie ważę. A potem podlewam też mniej więcej w stosunku 1:10.11krzych pisze: A ja robię tak, że nakładam pełne wiadro 30litrów pokrzyw i zalewam wodą. Nie sprawdzałem jaki to jest stosunek wody/kg pokrzywy. Czy mój sposób wytwarzania gnojówki jest błędny? Czy po prostu powinienem podlewać np. 0,25/10 litrów wody ?