Ja też mam kilka liliowców , ale nie takich pięknych jak twoję
Liliowce-Hemerocallis cz.II
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Joluś - wszystkie są piękne i nie ma lepszych czy gorszych. A jak chcesz to się przypomnij w maju, to podeślę Ci kilka razem z cieszynianką.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Ja mam kilkadziesiąt odmian, różnych m.inn. pachnące , pełne , miniaturki i drobne . Jeśli chodzi o wrogów to mam inne doświadczenia niż Grażyna. Mimo solidnego pryskania przeciwko szkodnikom i chorobom cały czas są atakowane. Ślimaki/ te bez skorupek, takie obrzydliwe olbrzymie, czarne lub filetowe w kropki/ wchodzą nawet po metrowych łodygach i zjadają pąki. Poza tym jest jakaś choroba, której nie znam, że łodygi i liście wyglądają jak zardzewiałe. Jest jeszcze coś takiego, że wyjedzone są takie cieniutkie ścieżki wzdłuż liści. To tylko te najważniejsze, które robią spustoszenie w roślinach. Jeśli ktoś na podstawie mojego opisu wie co to jest niech napisze. Ale zgodzę się, że wszystkie liliowce są piękne. Jeśli znajdę jakieś zdjęcia z lata to pokażę.

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Ja też mam tę paskudy ślimacze - czerwone, kropkowane, czarne, bez łupin i w łupinach ale jak do tej pory nie łapią się za liliowce. Może dlatego, że podsypuję je popiołem drzewnym z kominka. A zasilam tylko gnojówką z pokrzyw.I to tylko dwa razy w roku / wiosną i w sierpniu /. Może zbyt dużo dajesz Ciociu nawozu i dlatego zaczęły chorować. Moje są zdrowe i nie znalazłam na liściach żadnych szkodników ani chorób.Być może, że mają też zbyt mokrą i gliniastą ziemię - liliowce nie lubią stać w wodzie, chociaż bardzo im odpowiada wilgotne podłoże.
Innych doświadczeń z liliowcami nie mam.
Innych doświadczeń z liliowcami nie mam.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Niestety nie mam ani kominka ani pokrzyw, sypię regularnie granulkami przeciwko ślimakom , ale one się chyba przyzwyczaiły. Jest ich tysiące i zjadają wszystko. Może też zanieczyszczone powietrze wpływa na kondycję roślin. Zobaczę co będzie w tym roku . Już kupiłam 20 paczek granulek na ślimaki i pewnie w sobotę zastosuję , bo już mi podjadły wychodzące z ziemi puszkinie. Ale dziękuję za radę.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Podobno bardzo dobrze działa też przeciwko ślimakom posiana gorczyca, ale nie sprawdziłam jeszcze czy to jest skuteczne i na ile. Tylko, że gorczyca zakwasza glebę, więc trzeba byłoby potem jesienią posypać wapnem ziemię.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Dzięki za podpowiedź. Wprawdzie u mnie nie ma już miejsca na gorczycę, ale posieję za płotem to nie będą przychodziły. Moja działka jest otoczona ze wszystkich stron działkami bez wlaścicieli, nikt ich od lat nie uprawia i dlatego taki ogrom ślimaków i dlatego nie mogę ich zwalczyć. Myślę,że gdy posieję za płotem to będzie dobrze. Tylko proszę mi podpowiedzieć kiedy to się sieje. Nasiona pewnie sprzedają w PNOS Ożarów. Ich sklep mam koło działki i w sobotę się tam wybieram po nawozy. 
- jolciajci
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1588
- Od: 26 lut 2007, o 13:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Grażynko pewnie że chcę
i dziękuję ci bardzo :P
Może u mnie ci się coś spodoba to napisz bo bardzo bym się chciała odwdzięczyć
Ciotko
ślimaki bardzo lubią aksamitkę i można ją wysadzić koło liliowców
. Zajmą się aksamitkami a nie liliowcami.
W LIDLU są wyściółki dla gryzoni 60-cio litrowe z trocin za 9,99 zł i jak obsypiesz naokoło roślinki trocinami to ślimaki ci do nich nie pójdą. Wiem to z własnego doświadczenia
, a gdyby poszły to muszą być jakieś zmutowane. Możesz też razem z trocinami wymieszać ten granulat i miejmy nadzieję że się zniechęcą
Jak masz działki nieobrabiane wokół siebie to wysyp naokoło sól kamienna i zobaczysz jak momentalnie giną jak tylko zetkną się z solą
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Może u mnie ci się coś spodoba to napisz bo bardzo bym się chciała odwdzięczyć
Ciotko
W LIDLU są wyściółki dla gryzoni 60-cio litrowe z trocin za 9,99 zł i jak obsypiesz naokoło roślinki trocinami to ślimaki ci do nich nie pójdą. Wiem to z własnego doświadczenia
Jak masz działki nieobrabiane wokół siebie to wysyp naokoło sól kamienna i zobaczysz jak momentalnie giną jak tylko zetkną się z solą
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
Jolu ! Twoje rady są bardzo cenne, szczególnie z solą. Przy okazji myślę, że zlikwiduję ogromne zielsko, które tam rośnie i wysiewa się do mnie. Po soli nie powinno rosnąć . Zresztą wszystkie porady są godne polecenia. Z wdzięczności pokażę Wam niektóre moje liliowce jak się tylko do nich dokopię.
Grażynko ! Czy te cudne liliowce są wszystkie Twoje ? Czy Ty znasz nazwy tych odmian ? A czy możnaby się uśmiechnąć o jakąś małą odnóżkę na jesieni. Chociaż jedną. I jeszcze jedno pytanie, ponieważ jestem komputerowym zerem, wiem, że to nie w tym miejscu, ale nie wiem gdzie. Jak Wy robicie, że zdjęcia pokazują się takie ładne? Ja robię zgodnie z tym co jest napisane i przechodzą tylko takie małe. Jeśli ktoś z Was mógłby mi udzielić rady na PW będę bardzo wdzięczna. Nie umiem też wstawić z boku obrazka i wstawić na stałe podpisu. No niestety tak jestem głupia. Pozdrawiam Marysia

Grażynko ! Czy te cudne liliowce są wszystkie Twoje ? Czy Ty znasz nazwy tych odmian ? A czy możnaby się uśmiechnąć o jakąś małą odnóżkę na jesieni. Chociaż jedną. I jeszcze jedno pytanie, ponieważ jestem komputerowym zerem, wiem, że to nie w tym miejscu, ale nie wiem gdzie. Jak Wy robicie, że zdjęcia pokazują się takie ładne? Ja robię zgodnie z tym co jest napisane i przechodzą tylko takie małe. Jeśli ktoś z Was mógłby mi udzielić rady na PW będę bardzo wdzięczna. Nie umiem też wstawić z boku obrazka i wstawić na stałe podpisu. No niestety tak jestem głupia. Pozdrawiam Marysia
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Marysiu - te liliowce są wszystkie moje i rosną u mnie w ogródku. A w tym roku jeszcze przybędzie trochę, tak, że moja kolekcja się powiększy. Oczywiście możesz się przypomnieć jesienią o sadzonki tych pięknych kwiatów. Niestety nie znam wszystkich odmian, bo mam je już dość długo, ale kilka z nich to: Kwanso,Athena, Varsity, Tejas, Franz Hals, Lady Maria, Arctic Snow, Knighthood. Przybędą też nowości z ostatnich 5 lat, więc myślę, że powstanie z nich piękna łąka kwiatowa - taka jaką sobie wymarzyłam.
Pomysł z solą jest dobry ale tylko częściowo, gdyż sól rozpuszczając się w ziemi / po pierwszym deszczu / skaża glebę a mało roślin jest na nią tolerancyjnych. Więc jeśli już to trzeba to robić z wielkim umiarem a w pobliżu nie sadzić roślin - mogą zginąć.Lepsze są trociny - sprawdziłam i działają.Zamiast soli za płotem możesz użyć też czarnej folii, okrywając pasem o szerokości 70 cm do 1 m. Rośliny pod folią zgniją bez dostępu światła wraz z kiełkującymi nasionami i ziemia pod folią po 3 m-cach będzie czysta. To sprawdzony, dobry i ekologiczny sposób na oczyszczenie ziemi bez chemii. Można potem w tym miejscu wysypać korę lub posadzić zadarniające rośliny. Można też na stałe zostawić folię. Ale wybór metody należy do Ciebie.
Co do komputerowych wstawek zdjęć, to już chyba masz odpowiedż. Wcale nie jesteś głupia, tylko jeszcze nie poznałaś tej techniki tak jak wielu forumowiczów, którzy zaczynali. Ja też wszystkiego nie wiedziałam i nie wiem do dzisiaj. Więc się nie przejmuj tylko pytaj a dostaniesz odpowiedż .
Czekam na następne twoje zdjęcia.
Pomysł z solą jest dobry ale tylko częściowo, gdyż sól rozpuszczając się w ziemi / po pierwszym deszczu / skaża glebę a mało roślin jest na nią tolerancyjnych. Więc jeśli już to trzeba to robić z wielkim umiarem a w pobliżu nie sadzić roślin - mogą zginąć.Lepsze są trociny - sprawdziłam i działają.Zamiast soli za płotem możesz użyć też czarnej folii, okrywając pasem o szerokości 70 cm do 1 m. Rośliny pod folią zgniją bez dostępu światła wraz z kiełkującymi nasionami i ziemia pod folią po 3 m-cach będzie czysta. To sprawdzony, dobry i ekologiczny sposób na oczyszczenie ziemi bez chemii. Można potem w tym miejscu wysypać korę lub posadzić zadarniające rośliny. Można też na stałe zostawić folię. Ale wybór metody należy do Ciebie.
Co do komputerowych wstawek zdjęć, to już chyba masz odpowiedż. Wcale nie jesteś głupia, tylko jeszcze nie poznałaś tej techniki tak jak wielu forumowiczów, którzy zaczynali. Ja też wszystkiego nie wiedziałam i nie wiem do dzisiaj. Więc się nie przejmuj tylko pytaj a dostaniesz odpowiedż .
Czekam na następne twoje zdjęcia.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki

















