Zapachy może nie unoszą się tak intensywnie,bo deszcze je skutecznie niwelują...
Czereśniak 2011
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Czereśniak 2011
Basiu różowa róża przy płocie bajeczna ,co to za różyczka ,o już zapomniałam jak mi pokazywałaś...
Niektóre powojniki ,szczególnie Viticella rzeczywiście wariują ,a oprócz tego bylinowe,też pokazują swój wigor...
Zapachy może nie unoszą się tak intensywnie,bo deszcze je skutecznie niwelują...
Buszowato już u Ciebie...skąd ja to znam...
Dzisiaj wkładałam nochal w kwiecie Mme Plantier co za zapach...można by tak znieruchomieć w takiej pozycji...
ale deszcz mnie szybko wygonił...
Zapachy może nie unoszą się tak intensywnie,bo deszcze je skutecznie niwelują...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Czereśniak 2011
Basiu szałwia muszkatołowa jest przepiękna.
Szkoda tylko, że nie jest wieloletnią bylinką, ale jak ją spotkam, to z pewnością kupię.
Róże i klematisy kwitną u Ciebie obłędnie.
Róże tak wspaniale rozrośnięte, z pewnością dobrze przezimowały.
Veilchenblau ma cudny, nie spotykany kolorek.
Szkoda tylko, że nie jest wieloletnią bylinką, ale jak ją spotkam, to z pewnością kupię.
Róże i klematisy kwitną u Ciebie obłędnie.
Róże tak wspaniale rozrośnięte, z pewnością dobrze przezimowały.
Veilchenblau ma cudny, nie spotykany kolorek.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Czereśniak 2011
Basiu, super masz teraz ścieżkę
, wyróżnia się na tle zieleni a zieleń wyróżnia się na tle tej ścieżki
Moja Nahema padła
Moja Nahema padła
Re: Czereśniak 2011
Basiu twoje piwonie do pozazdroszczenia i nie tylko one powojniki super przyznam że z wszystkich pnączy najbardziej uwielbiam powojniki mogę ciągle je podziwiać prawie jak róże.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Czereśniak 2011
Dziękuję bardzo za zaproszenie!
Pewnie skorzystam w bliżej nieokreślonej przyszłości ;)
Wiesz jak to się mówi, Basiu? "Nie miała baba kłopotu, ... wymysliła sobie sciezki"
No, ale wygląda to bardzo ładnie
Mam nadzieję, że też tak uważasz i jesteś zadowolona ze swojej pracy.
Basiu, czy na ostatnim zdjęciu z poprzedniej strony jest ta róża, o której u mnie pisałaś? Rzeczywiście podobna do mojej! Masz więcej zdjęć?
Masz przepiękne powojniki, a jakie róże
No, a piwonii to masz chyba wszystkie odmiany!
Faktycznie musi być teraz wyjątkowo kolorowo w Twoim ogrodzie
Wiesz jak to się mówi, Basiu? "Nie miała baba kłopotu, ... wymysliła sobie sciezki"
No, ale wygląda to bardzo ładnie
Basiu, czy na ostatnim zdjęciu z poprzedniej strony jest ta róża, o której u mnie pisałaś? Rzeczywiście podobna do mojej! Masz więcej zdjęć?
Masz przepiękne powojniki, a jakie róże
Faktycznie musi być teraz wyjątkowo kolorowo w Twoim ogrodzie
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Czereśniak 2011
Basiu ale dałaś sesję zdjęciową różom i piwoniom a w ogóle u Ciebie bardzo kwitnąco powojniki śliczne
ale ja się uparłam na Nelly Moser a nigdzie nie mogę spotkać
ale ja się uparłam na Nelly Moser a nigdzie nie mogę spotkać
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czereśniak 2011
Basia ścieżki wyglądają ślicznie w tym zielono-kolorowym buszu. Clematisy i róże cudne, inne widoczki też ale szałwia przebija wszystko.
Basia wrzuciłam u siebie kolaż Etiudy możesz porównać.
Basia wrzuciłam u siebie kolaż Etiudy możesz porównać.
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Czereśniak 2011
basjak pisze:
Ale sobie ruda miejsce znalazła
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak 2011
Marzanko to Adaś nie ruda . On wie gdzie mu dobrze,bo u Basi ma jak w najlepszym hotelu .
Iwonko słonko jej w oczy wali przez to sie osłoniła
. Baska Sorry ,ze tak odpowiadam za Ciebie ale wpadłam na chwilkę zobaczyć co u Ciebie zakwitło
Moja kocica wiecznie głodna może spodziewa sie potomstwa oby nie 
Iwonko słonko jej w oczy wali przez to sie osłoniła
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czereśniak 2011
Pięknie i buszowato u Ciebie Basiu. Ścieżki wyglądają kapitalnie. Dobrze, że masz możliwość sadzenia róż i clemków przy płocie, więc masz naturalne podpory od razu. U nas pan gospodarz, gania tylko żeby nic nie dotykało siatki, chociaż stara kilkudziesięcioletnia i chyba nigdy nie widziała farby. Szałwia muszkatołowa pomimo tego, że pisze, że dwuletnia często udaje się jej przetrwać kilka lat. Ja swoją, która kwitła już w ubiegłym roku przesadziłam na nową działkę i też kwitnie. Warto mieć jednak nowe sadzonki na wypadek, że padnie.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Czereśniak 2011
Jadziu dobrze ,ze piszesz
Adasiu przepraszam ,ze nie rozpoznałam .Ale zasugerowałam się wyborem miejsca 
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Czereśniak 2011
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak 2011
Iwonko bo my, Basie, takie skromnisie jesteśmy
a tak na serio to ten powojnik ma dziwny kolor, taki brudnoczerwony...nie bardzo mi się podoba.
Maryniu musiałam coś z tymi ścieżkami zrobić. Wyglądały fatalnie, w środku wydeptane, a po bokach trawa na 30 cm
zastosowałam najprostszy sposób.
Łano Alchymista kupiłam jesienią 2009, za niewielkie pieniądze, od flasha na All. O dziwo, zakwitł już poprzedniej wiosny
sadzonka była dośc wysoko przycięta i pokazał jednego kwiatka
Ubiegłej jesieni przesadziłam go pod wiśnię. trochę podmarzł, ale jeden pęd się uchował. Teraz zaczyna się zagęszczać od ziemi.
Nela róża spod płotu to chyba marketowa Parade
swoją drogą ma wyjątkowy kolor, o wiele bardziej fioletowy, niż na zdjęciu. I jest najprawdopodobniej wielkokwiatowa, przynajmniej na razie tak wygląda.
A mnie ciągle brak zapachów w powietrzu, bezposrednio przy nosie trochę czuję...nie padało już dwa dni. Brak mi tych aromatycznych chmurek
Iga mam jeszcze parę pustych miejsc po tulipanach, obsianych jednorocznymi, które coś nie chcą wschodzić
pewnie wrzucę tam doniczki z daliami.
Tajka nie wiem do końca, jak z ta szałwią jest
dostałam rok temu sadzonkę od Jadzi z pąkiem. Zakwitła od razu, czyli zgodnie z teorią o dwulatkach powinna sie rozsiać i umrzeć...a tymczasem została, rozrosła się na boki i będzie miała kilka kwiatów. Dzieci brak
Z róż idealnie przezimowały Mary Rose i Veilchenblau, dość dobrze Polka i pnąca historyczna różowa, po jednym pędzie na Alchymiście i czerwonej pnącej. Reszta przycięta do ziemi, ale wszystkie stare pędzą szybko w górę. Natomiast jesienne nasadzenia to większe i mniejsze miernoty.
Ania Nahema u mnie zasłonięta powojnikiem, ale rośnie
natomiast princessa Aleksandra, z tego samego źródła, ma żółty pąk
Danusiu do tej pory myślałam, że powojniki to trudne rośliny, ale zmieniłam zdanie
kupione w tym roku kwitną dość obficie, ale w większości są gołe od dołu. Te starsze zmarzły, odbiły od ziemi i od samej ziemi są gęste i zielone...i to mi się podoba.
Iza jestem barrrrdzo zadowolona z końcowego efektu mojej katorżniczej pracy. Najgorsze do wydłubania były stokrotki i trawa rozłogowa, przy nich mlecze to pikuś. Pewnie coś będzie odrastać, ale damy radę
Piwonie, jak juz pisałam, mam zastane, kupione i zwiezione z likwidowanych działek...czyli naprawdę dużo.
Zdjecia róży, podobnej do Twojej są tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=812
Maryniu musiałam coś z tymi ścieżkami zrobić. Wyglądały fatalnie, w środku wydeptane, a po bokach trawa na 30 cm
Łano Alchymista kupiłam jesienią 2009, za niewielkie pieniądze, od flasha na All. O dziwo, zakwitł już poprzedniej wiosny
Nela róża spod płotu to chyba marketowa Parade
A mnie ciągle brak zapachów w powietrzu, bezposrednio przy nosie trochę czuję...nie padało już dwa dni. Brak mi tych aromatycznych chmurek
Iga mam jeszcze parę pustych miejsc po tulipanach, obsianych jednorocznymi, które coś nie chcą wschodzić
Tajka nie wiem do końca, jak z ta szałwią jest
Z róż idealnie przezimowały Mary Rose i Veilchenblau, dość dobrze Polka i pnąca historyczna różowa, po jednym pędzie na Alchymiście i czerwonej pnącej. Reszta przycięta do ziemi, ale wszystkie stare pędzą szybko w górę. Natomiast jesienne nasadzenia to większe i mniejsze miernoty.
Ania Nahema u mnie zasłonięta powojnikiem, ale rośnie
Danusiu do tej pory myślałam, że powojniki to trudne rośliny, ale zmieniłam zdanie
Iza jestem barrrrdzo zadowolona z końcowego efektu mojej katorżniczej pracy. Najgorsze do wydłubania były stokrotki i trawa rozłogowa, przy nich mlecze to pikuś. Pewnie coś będzie odrastać, ale damy radę
Piwonie, jak juz pisałam, mam zastane, kupione i zwiezione z likwidowanych działek...czyli naprawdę dużo.
Zdjecia róży, podobnej do Twojej są tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=812
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak 2011
Stasiu ładny clematis sobie wymarzyłaś
a wiesz, że on preferuje miejsca ocienione? Skoro tak bardzo go chcesz, to na pewno uda Ci się zdobyć.
Majka Ty masz też dobrą ogrodniczą rękę, więc dostaniesz nasiona szałwi do rozmnożenia.
Etiudę zaraz lece oglądać. Moja domniemana dzisiaj się otworzyła.
Marzanka mężczyzny nie poznajesz
to jego ukochane miejsce do spania.
Owocki się skończyły, a właściwie wykończyły je szpaki. Pod drzewem więcej czereśni, niż trawy.
Jadzia koty ogródkowe są wiecznie głodne, co nie znaczy, że możesz nie mieć maluchów
Dzisiaj miałam dzień leniucha tzn. towarzyski
Krysiu u nas płoty są prywatne, każdy grodził sobie działkę sam, i każdy inaczej
i dobrze, bo nikogo nie interesuje, co sadzisz i jak. Ja chciałam omotać płot różnokolorowymi pnącymi różami. Kupowałam je pod nazwą pnąca... i tu podany kolor , w konsekwencji pokazały się pnące sztywne i wiotkie, angielki, krzaczaste, a nawet wielkokwiatowe
O szałwi pisałam już wyżej, u mnie kwitnie ten sam krzak drugi sezon. Wysiać się nie raczył.
Etiuda?????

I inne





Widok zza płota

Majka Ty masz też dobrą ogrodniczą rękę, więc dostaniesz nasiona szałwi do rozmnożenia.
Etiudę zaraz lece oglądać. Moja domniemana dzisiaj się otworzyła.
Marzanka mężczyzny nie poznajesz
Owocki się skończyły, a właściwie wykończyły je szpaki. Pod drzewem więcej czereśni, niż trawy.
Jadzia koty ogródkowe są wiecznie głodne, co nie znaczy, że możesz nie mieć maluchów
Dzisiaj miałam dzień leniucha tzn. towarzyski
Krysiu u nas płoty są prywatne, każdy grodził sobie działkę sam, i każdy inaczej
O szałwi pisałam już wyżej, u mnie kwitnie ten sam krzak drugi sezon. Wysiać się nie raczył.
Etiuda?????

I inne





Widok zza płota

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki


