Storczyk nie kwitnie

[KoRn-ik]

Nie wiem czy jest to wyjątek, ale moja ciocia trzyma wszystkie swoje storczyki (Phalaenopsis) na północnym parapecie. Notorycznie są przesuszane i podlewane kranówą, a pomimo tego regularnie kwitną. Jednak jeśli istnieje możlwość zmiany parapetu na południowy, to polecam je przestawić.
Podobno storczyki dobrze reagują na różnicę temperatur między dniem a nocą.
A co do nawozów, polecam takie z przewagą fosforu.

[dorotakol]

Nie wydaje mi się, żeby to była przyczyna.
Pokaż nam zdjęcia roślin ze zbliżeniem na liście i korzonki

[Petra]

Może się jeszcze aklimatyzują,od wielu miesięcy tzn od ilu i jak długo je masz?,
urosną nowe listki i korzonki, storczyki nabiorą siły i pojawią się pędziki

[Kama20]

witam
ja miałam storczyki na parapecie od strony północnej przez pół roku nie kwitły. Przestawiłam je na stronę południową i teraz nawet w zimie kwitną.

pozdrawiam

[Uni57]

Moje storczyki rosną na północnych oknach, bo tylko takie mam. Rozwijają się ładnie, ponawiają kwitnienia, dwa botaniki "puszczają się" po raz pierwszy, na resztę czekam. Moje okna są na 1 piętrze, wychodzą na otwarte niebo, nic ich nie przesłania. Ale z dendrobiów rezygnuję, one potrzebują więcej światła. Mam głównie phalaenopsisy, kingidium, kilka sabotków, ceratostylisa, ludisię. Phalaenopsisy są szczęśliwe, reszta musi się okreslić, ludisia raz ponowiła kwitnienie. Więc na północy też można. Moje storczyki nie miały wyjścia, musiały to polubić. ;)

[SandraABC]

Witam , na wątku ogrodowym już mam swój wątek na orchidarium jeszcze nie , ale żeby nie zakładać nowego tematu to chciałabym się podłączyć do pytania : dostałam jakieś 2 lata temu takie cudo :



Po przekwitnięciu kwiatów długo nic się nie działo, po czym wypuścił nowe pędy we wgłębieniach liści tak jakby chciał znów zakwitnąć - niestety jak te ''kiełki'' miały jakieś 2 cm pozjadał je mój kot od jakiegoś 1,5 roku nie dzieje się z nim nic... czy można to jakoś przyspieszyć czy on już po prostu nie ma zamiaru kwitnąć?

p.s

Gdyby ktoś znał nazwę to byłabym wdzięczna również w tym temacie za pomoc:)

[lucynaf]

To dendrobium phalaenopsis. Wygląda zdrowo, więc kiedyś zakwitnie

[haidi]

Dostałam 3 storczyki w ubiegłym roku w lutym. Kwitły sobie i miały się dobrze. Przekwitły, obcięłam pędy i trochę o nich zapomnialam. Teraz na wiosnę postanowiłam o nie zadbać z nadzieją, że zakwitną. W lutym zmieniłam osłonki na przezroczyste, zaczęłam nawozić, zminiałam miejsce, przesuszałam, przelewałam i nic Teraz stoją w północno-wschodnim pomieszczeniu i wypuszczają korzenie na potęgę, a ja z niecierpliwością czekam na pędy kwiatowe Co mogę jeszcze im zrobić? Albo czego nie robić?

[Agita]

Pytanie jaki masz nawóz. Znajdź na opakowaniu oznaczenie NPK i napisz jakie wielkości przy nich podają. Jeśli będziesz miała nawóz z przewagą N w stosunku do P i K, to roślina idzie w masę zieloną. Więcej P i K a mniej N pobudza do kwitnienia.
Może to jest odpowiedź..?

Możesz też odstawić im nawóz na jakiś czas, może głodówka im pomoże. A może róźnica temperatur- poszukaj, było tu na forum już kilka tematów jak pobudzić kwitnienienie.

Pytanie też czy ogólnie są w dobrej formie? ;)

[myrtille1986]

A mam pytanie czy pędy kwiatowe po przekwitnięciu zaschły czy obcięłaś je jeszcze jak były żywe.Bo storczyki bardzo lubią kwitnąć na starym pedzie i przedłużać sie oraz wypuszczą gałązki z oczek.
Wstaw foty korzeni w doniczce i całej roślinki.

[Klaudia89]

Do kwitnienia storczyki potrzebują słoneczka, więc może przestaw je w bardziej naświetlone miejsce, oczywiście nie do bezpośredniego różnica temperatur też podobno dobrze robi - uchylaj na noc okno

[haidi]

Z różnicą temperatur już próbowałam - zamykałam je właśnie w łazience na noc przy otwartym oknie...

[haidi]

A stosunek N:P:K wynosi 0,50% : 0,20% : 0,70% Choć przyznam szczerze, że nie bardzo rozumiem tą proporcję
A gałązki obcięłam wg wskazań na karteczce, bodajże nad 3 oczkiem. Dwie uschły, trzecia nie.
Ogólna kondycja jest bardzo dobra, wypuszczają nowe liście.

[goskle]

Moje w nocy stoją przy otwartym balkonie... i widzę efekty..

[myrtille1986]

Nie obcinaj więcej pędów jeśli nie usychają.A te przycinanie to bzdura totalna wiele osób tak robi na początku gdy więcej sie nie dowie na ich temat a później nie maja kwiatów.One tak mają ,że jeśli sam nie zgubi pędu nie rusza sie go.
Czasem jest tak że pęd uschnie tylko w części wiec też jak zaczyna zasychanie nie obcinam całości tylko część suchą.Mam teraz takiego co co tylko cząstka zaschła i na daną chwile ma dwie młode gałązki a na nich 14szt kwiatków.Często z oczek rosną młode roślinki dlatego nie warto obcinać.
Mam nadzieje ,że mnie źle nie zrozumiesz