Ogród Joli
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli
Jolu widzę, że dostałyśmy w tym samym czasie przesyłki od Igi, moje też jeszcze nie posadzone....tylko 3 bo gotowe miejsce już bardzo tęskniło
od dziś jestem na urlopie....cały miesiąc
to będe miała duuuużo czasu na sadzenie 
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Joli
Jolu masz rację z tymi truskawkami. Ja niby codziennie leję, ale i tak są w marnej kondycji
Niezła kolekcja funkii
Niezła kolekcja funkii
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Joli
Jolu piekne hosty w doskonałej formie widać że nie cierpią na brak wody mimo dużych upałow.
Pozdrawiam Zenek
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli
Jolu śliczne hosty...ja mam niestety daleko posuniętą sklerozę w kwestii zapamiętywania nazw host i żurawek
jest tyle odmian i wiele z nich tak podobnych do siebie....ze to dla mnie czysta abstrakcja...nie tylko rozpoznać ale i zapamiętać

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli
Pamelko czytałam ze chcesz bodziszki mam kilka pewnie bardzo pospolite ale chętnie się podzielę.
Zenobiuszu dzięki za pochwałę host.To jest moje następne chciejstwo po żurawkach, chodzi mi o kolejność zachciewania bo są pożądane na równi z żurawkami. U mnie w ogrodzie roślinki muszą sobie dawać jakoś radę bo nie jestem w stanie ich podlewać, wieczorem wszyscy podlewają i ciśnienie wody w wodociągu jest tak niskie że zębów nie można umyć a rano to nie mam czasu.Podlewam tylko datury i rośliny w donicach.
Aga zapamiętywać to i ja nie zapamiętam ale forumowicze mi zidentyfikowali i na nożach plastikowych , z braku tabliczek fabryczny, podpisałam i funkie i żurawki.Zainwestowałam całe 13zł w pisak olejowy.
Zenobiuszu dzięki za pochwałę host.To jest moje następne chciejstwo po żurawkach, chodzi mi o kolejność zachciewania bo są pożądane na równi z żurawkami. U mnie w ogrodzie roślinki muszą sobie dawać jakoś radę bo nie jestem w stanie ich podlewać, wieczorem wszyscy podlewają i ciśnienie wody w wodociągu jest tak niskie że zębów nie można umyć a rano to nie mam czasu.Podlewam tylko datury i rośliny w donicach.
Aga zapamiętywać to i ja nie zapamiętam ale forumowicze mi zidentyfikowali i na nożach plastikowych , z braku tabliczek fabryczny, podpisałam i funkie i żurawki.Zainwestowałam całe 13zł w pisak olejowy.
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Ogród Joli
Podpisywanie odmian ma sens wtedy gdy chce się kolekcjonować jakąś roślinkę. Żeby wiedzieć, które odmiany się ma a których nie.
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli
Podpisanie przydatne też, gdy chce się komuś polecić odmianę albo dokupić takie same, by stworzyć jednakową grupę kolorystyczną z wybranej odmiany
.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Ogród Joli
Pisak olejowy? A co to za wynalazek?
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Joli
Jolu pięknie u Ciebie w ogrodzie
Żurawek zazdroszczę...pamiętam jak się cieszyłam z przesyłki od Igi ale to było już tak dawno... chyba w marcu...
A takie przesyłki mogła bym odbierac codziennie
Hosty też fajniutkie...
A dyptam parzący...czemu
Ja mam dwa i nie parzą...
Żurawek zazdroszczę...pamiętam jak się cieszyłam z przesyłki od Igi ale to było już tak dawno... chyba w marcu...
A takie przesyłki mogła bym odbierac codziennie
Hosty też fajniutkie...
A dyptam parzący...czemu
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli
Jagusiu taki pisak można nabyć w sklepach papierniczych. Bardzo dobrze pisze na plastiku, nie zmywa go deszcz i nie pełznie na słońcu.
FRAGOLA dyptam wydziela olejki eteryczne które mogą powodować poparzenia na skórze oczywiście jeśli dojdzie do kontaktu. Oznaki poparzenia pokazują się po 2-3 dniach i nie zawsze są kojarzone z dotknięciem dyptamu. Najpierw pojawia się zaciemnienie skóry a potem bąbel z wydzieliną .Zazwyczaj trudno się goją, moja siostra potrzebowała interwencji dermatologa.Nie każdy jest uczulony na te olejki.
Ja już planuje następne zakupy u Igi.
Elu, Jagusiu można też podpisywać dla własnej satysfakcji i u mnie raczej o to chodzi. Czasami ktoś zapyta "co to za roślinka" a mnie akurat nazwa "uciekła z głowy" a tak jedno spojrzenie na tabliczkę i już wiadomo , no chyba że okulary zostały w domu.

Przyszłe peruczki na perukowcu

Bardzo ekspansywna tojeść

Tak zakwitła mi bylinowa podkładka piwonii drzewiastej

Moje nn piwonie bylinowe



I jeszcze jeden irysek

FRAGOLA dyptam wydziela olejki eteryczne które mogą powodować poparzenia na skórze oczywiście jeśli dojdzie do kontaktu. Oznaki poparzenia pokazują się po 2-3 dniach i nie zawsze są kojarzone z dotknięciem dyptamu. Najpierw pojawia się zaciemnienie skóry a potem bąbel z wydzieliną .Zazwyczaj trudno się goją, moja siostra potrzebowała interwencji dermatologa.Nie każdy jest uczulony na te olejki.
Ja już planuje następne zakupy u Igi.
Elu, Jagusiu można też podpisywać dla własnej satysfakcji i u mnie raczej o to chodzi. Czasami ktoś zapyta "co to za roślinka" a mnie akurat nazwa "uciekła z głowy" a tak jedno spojrzenie na tabliczkę i już wiadomo , no chyba że okulary zostały w domu.

Przyszłe peruczki na perukowcu

Bardzo ekspansywna tojeść

Tak zakwitła mi bylinowa podkładka piwonii drzewiastej

Moje nn piwonie bylinowe



I jeszcze jeden irysek

-
agnieszkar1978
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Ogród Joli
To chyba faktycznie Joluś mamy tego samego iryska
iryska błękitnego chyba zdobyłam

wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Joli
Jolu, pozwolisz, że żuraweczek chwalić nie będę, bo ich uroda to rzecz oczywista
. U mnie w tym roku także zagościło kilkanaście nowych odmian i rozglądam się powoli za następnymi.
Natomiast dorzucę kilka słów na temat podpisywania roślinek. Do czasu, gdy nie byłam na forum, niczego nie zapisywałam, bo było mi to całkowicie obojętne i nawet wydawało się nieco śmieszne.
Teraz podpisuję, bo dobrze jest wiedzieć, jakie się ma odmiany, aby potem nie dublować tego, co się już posiada. Staram się natomiast, żeby tych tabliczek nie było widać, bo jednak ogródek powinien wyglądać według mnie naturalnie, a nie jak ogród botaniczny czy wystawa dla zwiedzających. Przynajmniej ja się w takim lepiej czuję.
Piszę rzeczywiście od tego roku pisakiem olejowym, bo inne flamastry blakną. Ciekawe, jak będą wyglądać te znaczniki po zimie. Mam nadzieję, że nie odpłyną wraz z rozmarzającymi zwałąmi śniegu
Natomiast dorzucę kilka słów na temat podpisywania roślinek. Do czasu, gdy nie byłam na forum, niczego nie zapisywałam, bo było mi to całkowicie obojętne i nawet wydawało się nieco śmieszne.
Teraz podpisuję, bo dobrze jest wiedzieć, jakie się ma odmiany, aby potem nie dublować tego, co się już posiada. Staram się natomiast, żeby tych tabliczek nie było widać, bo jednak ogródek powinien wyglądać według mnie naturalnie, a nie jak ogród botaniczny czy wystawa dla zwiedzających. Przynajmniej ja się w takim lepiej czuję.
Piszę rzeczywiście od tego roku pisakiem olejowym, bo inne flamastry blakną. Ciekawe, jak będą wyglądać te znaczniki po zimie. Mam nadzieję, że nie odpłyną wraz z rozmarzającymi zwałąmi śniegu


















