Ogród Oli , sezon 2011
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu szkoda naparstnicy, a z drugiej strony, to te koty sąsiada muszą być spore, skoro dały radę róży
Moja kicia omija kolczaste krzewy
Pięknie kwitną ci róże i...już lilie ?
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Ola ależ u Ciebie cudownie
bardzo mi się podoba ta żółta róża, po prostu śliczna

bardzo mi się podoba ta żółta róża, po prostu śliczna
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu -nareszcie zakwitają róże.
Firletka czerwona - bardzo wdzięczna, ale u mnie jeszcze nie zakwitła.
Widzę, że u ciebie wszystko wcześniej i maciejka już kwitnie i naparstnica, żylistek.
U mnie to wszystko jeszcze w pączkach.
aha... zapomniałabym - kociak przesłodki.
Firletka czerwona - bardzo wdzięczna, ale u mnie jeszcze nie zakwitła.
Widzę, że u ciebie wszystko wcześniej i maciejka już kwitnie i naparstnica, żylistek.
U mnie to wszystko jeszcze w pączkach.
aha... zapomniałabym - kociak przesłodki.
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu,podziwiam ilość pieknych roślinek u Ciebie. 
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Bożenko
Kasiu, "co się odwlecze, to nie uciecze", czyli troszeczkę później będziesz i Ty cieszyła się kwitnącymi, a ja razem z Tobą
Często też dochodzi do bójek pomiędzy nimi. Już wiem skad pochodzi powiedzenie " drzeć się jakby kota obdzierał ze skóry". One chyba czasami to robią, bo wrzaski są niesamowite.
Lilie dopiero rozpoczynają swój festiwal. Na dobry początek zakwitły mi trzy i wszystkie w tonacji żółci i pomarańczu
Reniu, firletka czerwona to nowy nabytek. I może dlatego już kwitnie,ale mam też inną o omszonych liściach. Mam ją już kilka lat i też kwitnie
Maciejka z tegorocznego siewu jest marniutka, a ta co kwitnie to wysiała się sama i już pieknie pachnie wieczorami.
A pączki mają to do siebie, że wcześniej czy później przeobrażą się w kwiatuszki
Adrianno,staram się ze wszystkich sił. Marzy mi się ogród kwitnący od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Zima jest za długa i mało kolorowa. Teraz sadzę wszystko co rozjaśnia lub przyciąga wzrok kolorem. Bardzo wdzięcznymi wypełniaczami są kwiaty jednoroczne. Choć z nimi jest czasem trochę więcej pracy .... cały czas podejmuję próby ich wysiewu z różnym skutkiem
A oto dzisiaj złapane w kadr aparatu :

Kicia jest łowna , ale tylko dla zabawy. Czasem coś nam przyniesie w ramach wdzięczności. Ale najlepiej łowi przy mojej pomocy (mięsko, rybkę) z lodówkialeksanderk pisze:Ale masz fajnego kota ,czy jest łowny
Kasiu, "co się odwlecze, to nie uciecze", czyli troszeczkę później będziesz i Ty cieszyła się kwitnącymi, a ja razem z Tobą
Iwonko, zwaliłam na koty, bo nie widzę innego wytłumaczenia. Może niesłusznie je podejrzewam, ale zawsze szkody powstawały w nocy. Nikt i nic (poza kotami) po nocy nie przechadza się po ogrodzie. A sąsiad ma tych kotów kilkanaście.Nie mieszkają w domu, ale dostają regularnie jeść. Sąsiadka dwa razy dziennie je zwołuje głośnym "kocia, kocia" i zbiegają się z okolicy. Tak się składa, że wytuptały sobie ścieżki przez mój ogród. Takie szlaki z wydeptaną trawąheliofitka pisze:szkoda naparstnicy, a z drugiej strony, to te koty sąsiada muszą być spore, skoro dały radę róży
Lilie dopiero rozpoczynają swój festiwal. Na dobry początek zakwitły mi trzy i wszystkie w tonacji żółci i pomarańczu
Dzidziu, z dużą dozą prawdopodobieństwa jest to Fresia. Tak mi rozpoznała Ania (Tara). Porównywałam z fotkami z netu i właśnie do niej opis pasuje doskonale . Cieszę się gdyż będzie kwitła całe lato a mam ich dwieZabeczka101059 pisze:bardzo mi się podoba ta żółta róża, po prostu śliczna
Reniu, firletka czerwona to nowy nabytek. I może dlatego już kwitnie,ale mam też inną o omszonych liściach. Mam ją już kilka lat i też kwitnie
A pączki mają to do siebie, że wcześniej czy później przeobrażą się w kwiatuszki
Adrianno,staram się ze wszystkich sił. Marzy mi się ogród kwitnący od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Zima jest za długa i mało kolorowa. Teraz sadzę wszystko co rozjaśnia lub przyciąga wzrok kolorem. Bardzo wdzięcznymi wypełniaczami są kwiaty jednoroczne. Choć z nimi jest czasem trochę więcej pracy .... cały czas podejmuję próby ich wysiewu z różnym skutkiem
A oto dzisiaj złapane w kadr aparatu :

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu, wpadłam z rewizytą
Ty dopiero masz bogactwo kwiatów !!! I jakie różnorodne!!! Będę wyłapywać oryginały u ciebie....
Pozdrawiam
Ty dopiero masz bogactwo kwiatów !!! I jakie różnorodne!!! Będę wyłapywać oryginały u ciebie....
Pozdrawiam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Oli , sezon 2011
OLU zobacz czy to ta http://www.roses.webhost.pl/2008/09/jub ... de-monaco/ potem jest jeszcze z tego co znam Double Delight i Nostalgia ona nie pachnie i lada dzień u mnie zakwitnie . Tak sie składa ,ze mam te 3 kolorowe róże . U mnie firletka tez juz zakwitła . To białozielone przy pergolce to co
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Kasiu, cieszę się ogromnie z Twoich odwiedzin
Myślę, że możemy się "podglądać" wzajemnie i wypatrywać ciekwych roslinek. Ty jesteś niespokojna dusza i jestem pewna , że niebawem coś ciekawego wykombinujesz. Murek kamienny wykonałaś pierwszorzędnie
Wydaje się , że masz już wszystkie możliwe . dziękuję za typy do mojej dwukolorowej. Najbardziej pasuje mi opis Double Delight. Powinna jeszcze pachnieć, ale ja chyba mam już węch stępiony, bo na codzień przebywam w aromatach przyprawowych ... Ma to swoje dobre strony, ale okazuje się że skutki uboczne dają o sobie znać. Piwoni także w tym sezonie nie czułam zbyt mocno
Na ostatniej fotce jest Graham Thomas. I tak z Waszą pomocą mam nazwane już trzy różyczki
A to przy pergoli po obu jej stronach, panoszy się żywokost.
Jadziu, a jakich Ty róż nie maszJAKUCH pisze:Tak sie składa ,ze mam te 3 kolorowe róże
Na ostatniej fotce jest Graham Thomas. I tak z Waszą pomocą mam nazwane już trzy różyczki
A to przy pergoli po obu jej stronach, panoszy się żywokost.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogród Oli , sezon 2011
To prawda... Moja aktywność chwilowo osłabła, chyba ze względu na upały i spieczone plecy. Ale od jutra zabieram się za chwaściory i dosypywanie kory
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Kasiu, to nie jesteś jedyna w dniu dzisiejszym
Taka mnie niemoc ogarnęła. Taki leń naszedł, że nie mogąc opanować ziewania zmuszam sie do wykonywania prostych czynności. Całą winę zwalam na pogodę. Ktoś czy coś musi winnym być , tylko nie ja
Aby nie robić zaległości z fotorelacji, coś tam, coś tam wklejam i padam na kanapę

Aby nie robić zaległości z fotorelacji, coś tam, coś tam wklejam i padam na kanapę

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- MalinaG
- 1000p

- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Witaj Olu! U mnie dzisiaj kiepska pogoda,to odrabiam zaległości na forum
A u ciebie to się dopiero dzieje
Tyle kwitnących róż
i nawet lilie.....
ale się napatrzyłam ...pięknie.
Czy żółta róża-pisałaś,ze to chyba Fresja-jest nie za dużym krzaczkiem i pachnie ? Pytam bo mam chyba taką, na razie jeszcze w pączkach ale już wkrótce pokaże kwiaty.Miałabym nazwaną ,bo u mnie to prawie wszystkie nn
aaa jeszcze mam Westerlanda 
Czy żółta róża-pisałaś,ze to chyba Fresja-jest nie za dużym krzaczkiem i pachnie ? Pytam bo mam chyba taką, na razie jeszcze w pączkach ale już wkrótce pokaże kwiaty.Miałabym nazwaną ,bo u mnie to prawie wszystkie nn
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu wśród powodzi róż, zauważyłam kwitnącą ostróżkę
Właśnie dzisiaj oglądałam swoje i mają 10-cio centymetrowe kwiatostany
Czy to jest jakaś wcześniejsza odmiana, czy też moje są takie opóźnione?
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu, a gdzie kupowałaś dwukolorową? Może dojdziemy do nazwy po sprzedającym?
Ja równiez mam przytępiony węch, ale mimo wszystko wydaje mi się, że w tym roku wszystko pachniej mniej intensywnie. Double Delight u mnie jeszcze nie kwitnie, ale rok temu pachniała w promieniu metra.
Ja równiez mam przytępiony węch, ale mimo wszystko wydaje mi się, że w tym roku wszystko pachniej mniej intensywnie. Double Delight u mnie jeszcze nie kwitnie, ale rok temu pachniała w promieniu metra.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
No i na coś się przydała taka pogoda. Mały przerywnik w pracach ogrodowych. Czasem trzeba wrzucić na luz i odpocząć ... Spacerek po forum już tak nie męczyMalinaG pisze:U mnie dzisiaj kiepska pogoda,to odrabiam zaległości na forum
Alu, tą żółtę różę kupiłam jako angielkę i miała mieć inny kolor

Iwonko, nie wiem od czego to zależy. Te ostróżki kupiłam we wrześniu jako ładne sadzonki. Teraz mnie zaskoczyły wysokością, ale na forum widziałam i wysokie na jakieś dwa metry. Stara ostróżka po ostatniej zimie mi zniknęła i nie mam porównania , ale dorastała jedynie do ok 50-70 cm. Daj jej trochę papu, może takiego kopa potrzebujeheliofitka pisze:zauważyłam kwitnącą ostróżkę
Basiu, róża została kupiona w lutym na all od Bogdana w1 jako "róża dwukolorowa Hit sezonu". Wiem, że jako po producencie róż (tak o sobie pisze) można by spodziewać się więcej konkretów i miała wyglądać tak : (zdjęcie z jego zimowej oferty- w tej chwili nic nie wystawia- zostało zarchiwizowane dla moich potrzeb ). Zdaje się, że nie bardzo ich portrety są ze sobą zgodne

a zakwitło tak :

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Tyż piknie
A tak na serio to u mnie nowy Graham Thomas w pierwszym roku wcale na GT nie wyglądał.
Tylko że u ciebie nawet kolory się nie zgadzają.....


