posiadam 2 wiśnie "Sabina" - rosną sobie wesoło i zdrowo bez (odpukać) żadnych objawów chorób i szkodników. Znalazłem w necie taki tekst o formowaniu wiśni (trochę długi ale może komuś jeszcze się przyda):
CYTUJĘ:
Po posadzeniu jednorocznych okulantów usuwamy wszystkie rozgałęzienia
boczne do wysokości 50 cm od ziemi. U większości drzewek wiśni po takim
cięciu pozostanie tylko przewodnik, który należy przyciąć na wysokości około
70 cm .
Jeżeli drzewko jest b. dobrze wyrośnięte, możemy na nim zobaczyć pędy
boczne znajdujące się wyżej niż 50 cm od ziemi i te mogą pozostać jako
zaczątek dolnych konarów. Należy je tylko lekko skrócić.
W maju lub najpóźniej w czerwcu zakładamy na przewodnik drewniane
klamerki w czasie, gdy boczne pędy mają 5 do 20 cm długości. Pęd wyrastający
z najwyższego oczka pozostawiamy wolno, gdyż utworzy on przedłużenie
przewodnika. Należy założyć 3 -5 klamerek tak, aby zmusić pędy boczne do
poziomego wzrostu. Pędy pojawiające się blisko ziemi należy uszczykiwać.
Wiosną drugiego roku może zajść potrzeba skrócenia przewodnika, jeśli
jest dłuższy niż 50 cm. Pędów bocznych nie skracamy. Jeżeli niektóre z nich
nie wytworzyły szerokich kątów rozwidleń poprawiamy je wiosną przez
przyginanie do poziomego położenia i wiązania w tej pozycji sznurkami do
pnia. Ponownie w maju lub czerwcu zakładamy klamerki w celu uzyskania
drugiego piętra konarów z szerokimi katami rozwidleń.
Przy prawidłowym rozwoju drzewek wiśni można w trzecim roku na wiosnę
usunąć przewodnik ponad ostatnimi konarami. Powstaną w ten sposób korony
niskopienne mające około 10 konarów. Wiśnie będą miały około 2 m wysokości,
co umożliwi zbiór wszystkich owoców bezpośrednio z ziemi (bez drabiny).

(wg. A Mika "Cięcie drzew i krzewów owocowych")
KONIEC CYTATU
Wygląda z pozoru bardzo prosto ale jeśli chce się zastosować na własnym drzewie to już nie wszystko jest oczywiste
Jedna z moich wiśni wygląda tak:
1. Wysokość drzewa (przewodnika): 120 cm (przewodnik był już przycinany w celu wzmocnienia)
2. Na wysokości 50 cm od ziemi są 2 przeciwlegle położone poziome zeszłoroczne pędy boczne po 25 cm każdy
3. Powyżej tych pędów bocznych jest dużo tegorocznych pędów bocznych (długości 5 - 20 cm)umieszczonych na przewodniku co 3-5 cm w różnych kierunkach
Nie rozumiem czy wszystkie pędy boczne mam zostawić i odginać czy część z nich usunąć (tworząc swoiste piętra na drzewie - jeśli tak to co ile cm je tworzyć?). I jak to rozłożyć na lata?
Czy boczne pędy skraca się w tym samym celu co przewodnik (wzmocnienie)?
A poza tym może ktoś to potrafi prościej wytłumaczyć?

przepraszam za długiego posta ale myślę, że nie tylko mi ta wiedza się przyda:)
pozdrawiam
