Chyba mam tę samą różową
Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
I to się nazywa żywy płot
Iza, wygląda prześlicznie i jak mówisz, jeszcze pachnie
Chyba mam tę samą różową
w każdym razie bardzo podobną, też w pełni kwitnienia, z upojnym zapachem.
Chyba mam tę samą różową
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Basiu, jest kilka podobnych róż o silnym zapachu, dlatego mojej nie udało sie dotąd zidentyfikować. To jest stara odmiana, silnie pachnąca. Ma bardzo pełne kwiaty, pod którymi uginają sie jej wiotkie pędy. Ale zapach jest cudowny i bardzo mocny 
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Iza, ja również mam taka staruszkę
dostałam od sąsiadki. U niej rozrastała się przyziemnymi rozłogami, a że mnie zachwycała, więc wykopała mi juz spory krzaczek. Mam ją trzeci rok, sporo urosła i wciąż cieszy
Kwitnie tylko raz, ale obficie.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Imponujące te Twoje dzikuski
Ciekawe czemu na caninie nie widzę chrząszczy ogrodnicy niszczylistki
, bo u mnie aż brązowo od niej.
No i moja multiflora jakaś niepachnąca chyba jest
A tak w ogóle to wybacz, że tu wpadam o takiej dzikiej godzinie, ale jak spać nie mogę, to zaraz wchodzę na forum
Ciekawe czemu na caninie nie widzę chrząszczy ogrodnicy niszczylistki
No i moja multiflora jakaś niepachnąca chyba jest
A tak w ogóle to wybacz, że tu wpadam o takiej dzikiej godzinie, ale jak spać nie mogę, to zaraz wchodzę na forum
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Izuś, a to różowe pachnidło powtarza kwitnienie? Mówisz, że multiflora pachnie
... moja ni ciut ciut 
Aaaaa zapomniałabym, sprawdziłam przetacznik dokładnie taki jak na fotce
Aaaaa zapomniałabym, sprawdziłam przetacznik dokładnie taki jak na fotce
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Izo zarówno róże te zwykłe jak i pnące masz cudowne, zazdroszczę zapachu bo moja pnąca mikro pachnie
ogólnie jest tak wielka że jesienią muszęją odmłodzić i ściąć o połowę już cierpię z tego powodu
ale zarasta mi drogę do domu ...moja różowa zaczyna akurat już pączki rozwijać 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Jeszcze raz dzisiaj przejrzałam na spokojnie te wylewającą sie macierzankę . Sliczne widoczki a generał jak zawsze piękny i ujmujący swoim kolorem . Niestety drzewo za moim ogródkiem w tym roku tak podrosło a na nim mszyc zatręsienie no i gąsiennic takich małych brązowych . Wszystko siedzi na moich różach
a wszystkie kwiaty i liście aż sie kleją od spadzi . Szkoda ,ze pszczoły tego nie wykorzystują tylko mrówy są w swoim żywiole i mnożą sie na potęgę . Piękny ten błękitny irysek a piwonie podobne do moich 
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Rany co za widoczki.Kanina jakwielkie drzewo.Róże piękne i pachnące.Wczoraj padłam na kolana a właściwie to już czołgałam się,żeby oznajmić Ci ,że Heidi Klum pachnie!!!!!Kolor mió -cud ,dokładnie jak w katalogu.U mnie 2 kwitną a trzecia jakaś marnawa-ale mam nadzieję,że dogoni swoje koleżanki. 
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Basiu, to może rzeczywiście mamy tę samą odmianę? Ja też dostałam od sąsiadki odrost
Zachwycały mnie jej kwiaty, ale jeszcze wtedy nie wiedziałam, jak ona potrafi pachnieć!
Szkoda, że nie powtarza kwitnienia ... Ale i tak warto ją mieć
Walentynko, dzikuski imponujące, bo stare!
Nie wiem, czemu na mojej caninie nie ma chrząszczy, ale wystarczy tego co jest ;)
Jak multiflora może nie pachnieć? ... Moje rosną jakieś 10m od domu, a jak rano otwieram drzwi, to czuję ich zapach
Może spróbuj wąchać w słoneczny poranek?
Wpadaj kochana o dowolnej porze! Ja i tak zazwyczaj zaglądam na forum dopiero wieczorem
Madziu, niestety, różowa nie powtarza kwitnienia. Otwiera jeszcze później jakieś 2-3 kwiatki i na tym koniec
Przetacznik jest unikalny! Tylko jeden? ... To chuchaj i dmuchaj na niego, może się rozmnoży
Zachwycały mnie jej kwiaty, ale jeszcze wtedy nie wiedziałam, jak ona potrafi pachnieć!
Szkoda, że nie powtarza kwitnienia ... Ale i tak warto ją mieć
Walentynko, dzikuski imponujące, bo stare!
Nie wiem, czemu na mojej caninie nie ma chrząszczy, ale wystarczy tego co jest ;)
Jak multiflora może nie pachnieć? ... Moje rosną jakieś 10m od domu, a jak rano otwieram drzwi, to czuję ich zapach
Wpadaj kochana o dowolnej porze! Ja i tak zazwyczaj zaglądam na forum dopiero wieczorem
Madziu, niestety, różowa nie powtarza kwitnienia. Otwiera jeszcze później jakieś 2-3 kwiatki i na tym koniec
Przetacznik jest unikalny! Tylko jeden? ... To chuchaj i dmuchaj na niego, może się rozmnoży
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Celinko, niestety nie wszystkie róże pachną, a że ja należę do "wąchaczy", to staram się wybierać te, które pachną. Niepachnące też mam, ale to najczęściej z przypadku, albo ... dla szczególnych walorów kwiatu, które rekompensują brak zapachu 
Nie płacz nad cięciem róży, przecież wypuści nowe pędy i będzie jeszcze ładniejsza
Jadziu, generał jest wspaniały! Szkoda, że przekwitając, traci ten niesamowity kolor!
Bo jest niesamowity, prawda?
Współczuję Ci Jadzieńko, a powodu tego zainfekowanego drzewa
Najgorsze, że w takiej sytuacji niewiele można zrobić. Jedynie pryskać i pryskać róże ...
A Twoje piwonie tez mają taki odmienny zapach? Bo piwonie zazwyczaj pachną podobnie , a ta ciemnoróżowa ma zupełnie inny, niepiwoniowy zapach
Chyba jeszcze piękniejszy zapach ma biała, której na razie nie mam
ale która wróci do mnie
A iryska chcesz?
Aniu, canina rośnie podobnie jak multiflora, jeśli dać jej wolne pole, ale jak znajdzie coś, po czym może się piąć, to robi się pnąca
Jak antypki były drzewami, to pięła się po nich kilka metrów w górę! Teraz są przycięte na żywopłot, ale i tak trochę na nie włazi
Dziękuję Ci Anulko za poświęcenie
Cieszę się strasznie, że Heidi pachnie!
Mój pączek zaczyna się otwierać, ale jeszcze nie pachnie. Co dzień klękam i sprawdzam
A i kolor chyba będzie właściwy
Asiu, czekałaś?
Warto było? ;)
Nie płacz nad cięciem róży, przecież wypuści nowe pędy i będzie jeszcze ładniejsza
Jadziu, generał jest wspaniały! Szkoda, że przekwitając, traci ten niesamowity kolor!
Bo jest niesamowity, prawda?
Współczuję Ci Jadzieńko, a powodu tego zainfekowanego drzewa
A Twoje piwonie tez mają taki odmienny zapach? Bo piwonie zazwyczaj pachną podobnie , a ta ciemnoróżowa ma zupełnie inny, niepiwoniowy zapach
A iryska chcesz?
Aniu, canina rośnie podobnie jak multiflora, jeśli dać jej wolne pole, ale jak znajdzie coś, po czym może się piąć, to robi się pnąca
Dziękuję Ci Anulko za poświęcenie
Mój pączek zaczyna się otwierać, ale jeszcze nie pachnie. Co dzień klękam i sprawdzam
A i kolor chyba będzie właściwy
Asiu, czekałaś?
Warto było? ;)
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Na Gertrudę to ja też choruję.
Ale nie miałam szczęścia dotąd jej trafić.
Bo albo za póżno, albo za wcześnie.
A twoja kusi jeszcze bardziej.....
Ale nie miałam szczęścia dotąd jej trafić.
Bo albo za póżno, albo za wcześnie.
A twoja kusi jeszcze bardziej.....
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Grażynko, jak nie trafisz, to zrobimy sadzonki. Tak czy siak, będziesz miała! 
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Kiciu, przetaczników było baaardzo dużo, ale tak mikroskopijne i posiane wszystkie na kupie, że większość się zmarnowała
Na razie ten jeden ma taki kolorek, drugi, który otworzył kwiatki jest o ton ciemniejszy. Może to kwestia podłoża... dzwonki brzoskwiniolistne też z czasem zrobiły się bardziej lila niż niebieskie 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Grażynko, jeszcze spróbujemy najpierw poszukać Ci "gotowej" Gertrudy, a sadzonki i tak zrobię, na wszelki wypadek 
Madziu, nie wydaje mi się, żeby zależało to od podłoża, bo u mnie ziemia wszędzie taka sama
Nie wiem naprawdę co jest przyczyną, ale czasem dzieja się takie dziwne rzeczy. Np. miałam fioletową głowienkę. Rozrosła się i z czasem wysiała się. Z siewek wyrosła jedna ... rózowa głowienka
Podobnie dzieje się z orlikami. Cuda, cuda ... 
Madziu, nie wydaje mi się, żeby zależało to od podłoża, bo u mnie ziemia wszędzie taka sama








