Marynko, zaraz na sumieniu
Agnieszko, walczę ze ślimakami

Bardzo lubię białe piwonie i mam ich najwięcej. A z kłopotami to już zupełnie inna historia... ale w ogrodzie można się trochę od nich oderwać.
Aniu, dużo roślin ucierpiało po ostatnich mrozach ale na szczęście jakoś nadrabiają. Ja też bardzo lubię te falbaneczki, widać to chyba po ilości zdjęć tych host przy lustrze.

Ale teraz zachwycona jestem też hostami Frosted Jade, Barbara Ann, Lemon Meringue...
Ola, szkoda że tak gorąco, piwonie szybko przekwitną.
Miłka, piwonie nie kwitną bardzo długo ale kwitnące rozrośnięte kępy to super widok i zapach. Oczywiście będę pamiętać o Tobie.
Kasiu, takie rozrośnięte hosty to naprawdę super widok, zdjęcia tego nie oddają. Teraz zakwitła piwonia Do Tell i muszę przyznać, że też jest niesamowita.
Ula, nie mogę się napatrzeć. Szkoda, że czas tak szybko ucieka, już tyle roślin przekwitło.
Piterku, nie mogłabym wybrać jedynej hosty

Coraz bardziej mnie zachwycają.
Jola, nie ma to jak falbanki ale reszta też zachwyca.
Przemku, to wybrałeś same rarytasiki.
Mateusz, lubię takie zbierać.
Edytko, dzięki
ginko bilboa Maribo
styrax
kuflik
róża nn
rh
kaktus
irys
hosta Woop Woop i Stitch in Time
hosty
hosty Potomac Pride i Great Expectation
hosta Mount Tom
początek alejki
alejka
hosta Guardian Angel
hosta On Stage, coraz piękniejsza
Tom Schmid, Frstaed Jade i Barbara Ann - w naturze piękniejsze niż na zdjęciu
hosta Satisfaction
hosta Dancing Queen
hosta Big Daddy
hosta Lemon Meringue
hosta Earth Angel
hosta Blue Angel
hosta Key West
bukiniczia cabulica
lilia pumilum
piwonia Do Tell
piwonia nn
