Ja mam irysy koło oczka. Po irysach kwitną liliowce, tawułki, a na końcu rozplenica japońska. Dla kontrastu z wąskimi i delikatnymi liśćmi posadziłam jedną tarczownicę jako mrozoodporny generyk gunnery.
A u mnie Dusky Challenger nie kwitnie w tym roku...
No i nie mam aparatu. A szkoda, bo też mam parę nowych.
Niektóre z ubiegłorocznych forumowych wymian, hi, hi ;)