Super zdjęcia i piękna bergenia. Moje obrosły kawał rabatki, ale żadna nie zakwitła. Chyba je przesadzę w inne miejsce
Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Super zdjęcia i piękna bergenia. Moje obrosły kawał rabatki, ale żadna nie zakwitła. Chyba je przesadzę w inne miejsce
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
witam się z
w nowym tygodniu 
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Skończył się weekend, w sobotę byliśmy u znajomych kilkadziesiąt km od domu, wczoraj bawiłam się razem z najstarszym synem na urodzinach jego koleżanki w przepięknym gospodarstwie agroturystycznym
. Tylko na FO jakoś czasu nie było...
Jule, nie zrozumiałam Cię
, faktycznie bergenia poradzi sobie w takim miejscu bez problemu
paryska, moje szałwie były sadzone dwa lata temu, więc nie musisz czekać jakoś tragicznie długo
Aguś, Agatko, bardzo dziękuję, staram się jak mogę (biorąc pod uwagę stadium zaawansowania choroby ogrodowej to nawet sporo się staram
)
Moniś, krzewuszek mam siedem w sześciu odmianach, niestety trzy nie zakwitną - dwie to malutkie tegoroczne nabytki, trzecia zmarzła i z kwitnienia nici, dobrze, że od korzenia odbija. Mam jeszcze jedną zmarzniętą, która zaczyna kwitnąć na odrostach korzeniowych
, pokażę ją, jak będzie najartakcyjniejsza
Janneke, tez bym zmieniła miejsce takiej chimerycznej panience ;)
Aguś, witam
Zapraszam na kawkę
i śniadanko
;)
Jule, nie zrozumiałam Cię
paryska, moje szałwie były sadzone dwa lata temu, więc nie musisz czekać jakoś tragicznie długo
Aguś, Agatko, bardzo dziękuję, staram się jak mogę (biorąc pod uwagę stadium zaawansowania choroby ogrodowej to nawet sporo się staram
Moniś, krzewuszek mam siedem w sześciu odmianach, niestety trzy nie zakwitną - dwie to malutkie tegoroczne nabytki, trzecia zmarzła i z kwitnienia nici, dobrze, że od korzenia odbija. Mam jeszcze jedną zmarzniętą, która zaczyna kwitnąć na odrostach korzeniowych
Janneke, tez bym zmieniła miejsce takiej chimerycznej panience ;)
Aguś, witam
Zapraszam na kawkę
- bonia244
- 1000p

- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
To ja też przyszłam na
a i na śniadanko mi się udało 

- gatita
- 500p

- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
- bonia244
- 1000p

- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Gat to tak jak ja zawała przez Fo murowany 
- gatita
- 500p

- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Bonia, przejdźmy na..... melisę 
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Jutro chyba faktycznie melisę zapodam, bo mi popadacie
Dziś posadziłam w końcu jakieś pelaśki z dodatkami (zdjęcia wyszły mi paskudnie, jutro zrobię drugie), umiejscowiłam też 2 hosty, 2 barwinki variegata i jakieś coś co ma być bodziszkiem , a zobaczymy czym będzie, zrobiłam tez oprysk przeciw mszycom, bo zrobiły najazd (jak zobaczyłam jednego irysa przy samej ziemi to się za głowę złapałam
)
Dwa tylko nowe zdjęcia:
Pierwsza kwitnąca róża, Rosa rugosa Hansa, pachnie cudownie

i łubin, nie wiem czemu ma tylko jeden kłos

Dziś posadziłam w końcu jakieś pelaśki z dodatkami (zdjęcia wyszły mi paskudnie, jutro zrobię drugie), umiejscowiłam też 2 hosty, 2 barwinki variegata i jakieś coś co ma być bodziszkiem , a zobaczymy czym będzie, zrobiłam tez oprysk przeciw mszycom, bo zrobiły najazd (jak zobaczyłam jednego irysa przy samej ziemi to się za głowę złapałam
Dwa tylko nowe zdjęcia:
Pierwsza kwitnąca róża, Rosa rugosa Hansa, pachnie cudownie

i łubin, nie wiem czemu ma tylko jeden kłos

- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Agatko,cudnie..
Nie nazekaj na swoj lubin,bo moj ma jakies 10 cm dopiero.
Nie wiem czemu,ale bardzo lubie lubiny,niby polne,a maja jakis urok..
Nie nazekaj na swoj lubin,bo moj ma jakies 10 cm dopiero.
Nie wiem czemu,ale bardzo lubie lubiny,niby polne,a maja jakis urok..
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Agatko, jeden kłos, ale za to jaki
Zaraziłam się tymi łubinami na amen
A zapach róży musi być oszałamiający
Zaraziłam się tymi łubinami na amen
A zapach róży musi być oszałamiający
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Lubin jest
Ja posialam w zeszlym tygodniu kolo miejsca gdzie fasole posadzilam i groszek ale kiedy to wylezie, to nie wiadomo.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Przekażę panu łubinowi słowa uznania ;) Bardzo lubię takie swojskie kwiaty, a łubin mam tylko jeden, właśnie myślę, żeby posiać trochę, muszę udać się po nasiona (żeby tylko na nasionach się skończyło w ogrodniczym
)
Róż z grupy rugosa mam pięć - dwie pełne i trzy pojedyncze i jeszcze mam plan kilka dokupić jako część nieformowanego żywopłotu od sąsiadów, póki co są małe, ale kiedy podrosną i będą miały więcej kwiatów chciałabym ucierać ich płatki na konfiturę.
Róż z grupy rugosa mam pięć - dwie pełne i trzy pojedyncze i jeszcze mam plan kilka dokupić jako część nieformowanego żywopłotu od sąsiadów, póki co są małe, ale kiedy podrosną i będą miały więcej kwiatów chciałabym ucierać ich płatki na konfiturę.
- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Platki roz na konfiture?
Taka do jedzenia? (nieee... do picia
) wiem glupie pytania zadaje,ale pierwsze slysze o takim czyms..
I bedziesz platki roz jesc?
I bedziesz platki roz jesc?
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Tak, tak, koniecznie zrob ten zywoplot i ucieraj ... my przywieziemy swieze bulki 
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Iza, w polskiej tv była reklama, że pączki są nadziewane konfiturą różaną albo beznadziejne ;). Robi się to tak:
http://www.smaczny.pl/forum/topic/2937- ... atkow-roz/ .
Tylko muszę dosadzić takich pełnokwiatowych, z nich więcej płatków jest ;).
Zresztą owoce róży w syropie to też dobra rzecz, kiedyś wujek przywiózł ze swojej jednostki wojskowej (był oficerem) całą torbę takich owoców,mama biedna to przerabiała, ot, takie wspomnienie z wczesnego dzieciństwa ;).
Zapraszam i bez bułek, choćby dziś.
Do mnie A4 nie dociera, może kiedyś A2, bo zjazd zaplanowany jest trzy kilometry od mojego domu, tyle, że to na wschód od Wwy i nie wiadomo kiedy ta autostrada powstanie 
http://www.smaczny.pl/forum/topic/2937- ... atkow-roz/ .
Tylko muszę dosadzić takich pełnokwiatowych, z nich więcej płatków jest ;).
Zresztą owoce róży w syropie to też dobra rzecz, kiedyś wujek przywiózł ze swojej jednostki wojskowej (był oficerem) całą torbę takich owoców,mama biedna to przerabiała, ot, takie wspomnienie z wczesnego dzieciństwa ;).
Zapraszam i bez bułek, choćby dziś.

