Kuchnia Kaśki
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3661
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuchnia Kaśki
Pozdrawiam wszystkich zaglądających
Giecikowa,mam nadzieję że jeszcze przed Komunią? Ciasta nie mroziłam,ale myślę,że można,bo francuskie przecież się mrozi.Dokładnego przepisu na farsz nie mam robię na oko:
z mięsa-ugotowane mięsko zmielić,dobrze żeby nie było zbyt chude,bo farsz będzie suchy,do tego przesmażona cebulka,sól,dużo pieprzu jedno surowe jajo,żeby lepiej się związało,i trochę tartej bułki,jak farsz luźny to bułki dosypać
z kapusty kwaszonej-kapuchę ugotować,ostudzić,dobrze odcisnąć wodę,posiekać,i dalej tak jak przy farszu z mięsa.
Mam nadzieję że pomogłam
Giecikowa,mam nadzieję że jeszcze przed Komunią? Ciasta nie mroziłam,ale myślę,że można,bo francuskie przecież się mrozi.Dokładnego przepisu na farsz nie mam robię na oko:
z mięsa-ugotowane mięsko zmielić,dobrze żeby nie było zbyt chude,bo farsz będzie suchy,do tego przesmażona cebulka,sól,dużo pieprzu jedno surowe jajo,żeby lepiej się związało,i trochę tartej bułki,jak farsz luźny to bułki dosypać
z kapusty kwaszonej-kapuchę ugotować,ostudzić,dobrze odcisnąć wodę,posiekać,i dalej tak jak przy farszu z mięsa.
Mam nadzieję że pomogłam
- Giecikowa
- 200p
- Posty: 355
- Od: 13 lut 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Kuchnia Kaśki
Kasiu zrobiłam te paszteciki Wyszły "kozackie" Do farszu dodałam, oprócz mięsa, pieczarki i trochę suszonych grzybów ( oczywiście wcześniej ugotowanych i tak tylko dla smaku). Doprawiłam tymiankiem i świeżym lubczykiem. Mam nadzieję, że po rozmrożeniu będą równie smaczne. Po komunii zdam relację
Pozdrawiam Dorota
Re: Kuchnia Kaśki
Smakowicie brzmi ten farsz
Musze i ja któregoś razu spróbować
Musze i ja któregoś razu spróbować
"jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - zostań ogrodnikiem "
Ogrodniczka na tymczasowym urlopie Anpio7 !!!
Apetycznie u Anpio7
Ogrodniczka na tymczasowym urlopie Anpio7 !!!
Apetycznie u Anpio7
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3661
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuchnia Kaśki
Giecikowa -jak po Komunii?
dziewczyny potrzebuję przepis na sałatkę z makaronu-penne
dziewczyny potrzebuję przepis na sałatkę z makaronu-penne
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4299
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kuchnia Kaśki
Kasiu a taka moze być?
Sos chili z cytryną
Makaron ryżowy penne
1 garść kiełków słonecznika
łosoś wędzony 250g,
2 jajka,
pestki słonecznika, olej
sałata lodowa, cytryna, ogórek, czerwona cebula,
2 pomidory
Makaron gotujemy by był al dente, przelewamy zimną wodą. Robimy bazę: drobno krojona sałata lodowa, ryżowy makaron penne, ogórek, pomidor, kiełki słonecznika, plastry czerwonej cebuli i prażone pestki.
Na wierzch i układamy wędzonego łososia, ćwiartki jajka, wszystko zalewamy sosem z soku ze świeżej cytryny, cukru, oleju słonecznikowego oraz sosu chili z cytryną i przybieramy wszystko świeżą cytryną.
Sos chili z cytryną
Makaron ryżowy penne
1 garść kiełków słonecznika
łosoś wędzony 250g,
2 jajka,
pestki słonecznika, olej
sałata lodowa, cytryna, ogórek, czerwona cebula,
2 pomidory
Makaron gotujemy by był al dente, przelewamy zimną wodą. Robimy bazę: drobno krojona sałata lodowa, ryżowy makaron penne, ogórek, pomidor, kiełki słonecznika, plastry czerwonej cebuli i prażone pestki.
Na wierzch i układamy wędzonego łososia, ćwiartki jajka, wszystko zalewamy sosem z soku ze świeżej cytryny, cukru, oleju słonecznikowego oraz sosu chili z cytryną i przybieramy wszystko świeżą cytryną.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- Giecikowa
- 200p
- Posty: 355
- Od: 13 lut 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Kuchnia Kaśki
Hej No na szczęście już po komunii.Wszystko wyszło ok. Jeżeli chodzi o jedzenie. Niestety nie obyło się bez problemów, bo mały " komunista" złamał nogę w sobotę przed komunią. Chyba jednak już nie dam się wkręcić w takie gotowanie, a szczególnie w cudzej kuchni, bo to masakra.
A jeżeli chodzi o sałatkę to ja robię taka zwykłą na codzień nie od święta - makaron penny, słonecznik uprażony na patelni, świeża bazylia, a do tego według życzenia np. pomidor w kostę, ogórek świeży, kukurydza, fasola czerwona, papryka. Wszystko doprawiam sosem sałatkowym knorr i oliwa z oliwek. Najważniejszą zasadą jest to, że makaronu ma być najwięcej, a dodatków tak tylko dla smaku. Nie trzeba żałować też słonecznika.
A jeżeli chodzi o sałatkę to ja robię taka zwykłą na codzień nie od święta - makaron penny, słonecznik uprażony na patelni, świeża bazylia, a do tego według życzenia np. pomidor w kostę, ogórek świeży, kukurydza, fasola czerwona, papryka. Wszystko doprawiam sosem sałatkowym knorr i oliwa z oliwek. Najważniejszą zasadą jest to, że makaronu ma być najwięcej, a dodatków tak tylko dla smaku. Nie trzeba żałować też słonecznika.
Pozdrawiam Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1597
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kuchnia Kaśki
Z makaronu najczęściej robię sałatkę "nawinie"
Do ugotowanego dorzucam paprykę, cebulkę, kukurydzę, ogórek konserwowy, do tego sól, pieprz majonez i duuużo natki pietruszki. A jak mi jeszcze nie podejdzie smakiem, to dokładam dalej- szynkę lub rybę wędzoną albo pierś z kurczaka.
Kiedyś dodałam piersi, brzoskwinie z puszki pokrojone w kosteczkę i rodzynki, kukurydzę i natki, ale bez papryki i też wyszła niezła
Do ugotowanego dorzucam paprykę, cebulkę, kukurydzę, ogórek konserwowy, do tego sól, pieprz majonez i duuużo natki pietruszki. A jak mi jeszcze nie podejdzie smakiem, to dokładam dalej- szynkę lub rybę wędzoną albo pierś z kurczaka.
Kiedyś dodałam piersi, brzoskwinie z puszki pokrojone w kosteczkę i rodzynki, kukurydzę i natki, ale bez papryki i też wyszła niezła
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3661
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuchnia Kaśki
Aga,ja też pofantazjowałam i zrobiłam sałatkę na winie
Dałam oczywiście makaron,zielonego ogórka,szynkę,trochę żółtego sera,sos czosnkowy(majonez z posiekanym czosnkiem)i dużo koperku .
A może coś na czasie-sałatka z młodych ziemniaczków?
Nie podaję ilości,bo robię na oko
ugotowane ziemniaczki kroimy w dość dużą kostkę,do tego małosolny ogórek,posiekany koperek i ...pokrojony w drobną kosteczkę,wysmażony boczuś,oczywiście sól,pieprz.Pierwszy raz jak jadłam tą sałatkę była zrobiona z majonezem,ale ja z niego zrezygnowałam,tłuszcz z boczku zdecydowanie wystarczy,Do tego zielona sałata i smacznego!
Dałam oczywiście makaron,zielonego ogórka,szynkę,trochę żółtego sera,sos czosnkowy(majonez z posiekanym czosnkiem)i dużo koperku .
A może coś na czasie-sałatka z młodych ziemniaczków?
Nie podaję ilości,bo robię na oko
ugotowane ziemniaczki kroimy w dość dużą kostkę,do tego małosolny ogórek,posiekany koperek i ...pokrojony w drobną kosteczkę,wysmażony boczuś,oczywiście sól,pieprz.Pierwszy raz jak jadłam tą sałatkę była zrobiona z majonezem,ale ja z niego zrezygnowałam,tłuszcz z boczku zdecydowanie wystarczy,Do tego zielona sałata i smacznego!
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Kuchnia Kaśki
No to w temacie sałatki z młodych ziemniaczków: ziemniaki w skórkach ugotować, ostudzić , poplasterkować, do tego ogórek wężowy koniecznie ze skórką, w plasterki, duuuuuzo koperku, sól, pieprz, sok z cytryny i oliwa z oliwek - wymieszać, dosmaczyć i "voila" sałatka do grilla.
Albo.... ziemniaki + ogórek kiszony lub małosolny + sporo zielonej cebulki + śmietana, sól i pieprz... Można zamienić śmietanę na jogurt z odrobiną majonezu.
Najsmaczniejsze są proste rzeczy
Albo.... ziemniaki + ogórek kiszony lub małosolny + sporo zielonej cebulki + śmietana, sól i pieprz... Można zamienić śmietanę na jogurt z odrobiną majonezu.
Najsmaczniejsze są proste rzeczy
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3661
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuchnia Kaśki
wczoraj pokombinowałam i zrobiłam sałatkę z bobem,polecam:
sałata
bób oczywiście ugotowany i pozbawiony skórek
pomidor obrany ze skórki
kukurydza
koperek
sos sałatkowy kupny,albo zrobiony samodzielnie
-ilość składników dowolna
a to dzieło mojego męża-rybki osobiście złowione i uwędzone,poprzednia próba wędzenia,porażka,ale ta ok
sałata
bób oczywiście ugotowany i pozbawiony skórek
pomidor obrany ze skórki
kukurydza
koperek
sos sałatkowy kupny,albo zrobiony samodzielnie
-ilość składników dowolna
a to dzieło mojego męża-rybki osobiście złowione i uwędzone,poprzednia próba wędzenia,porażka,ale ta ok
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Kuchnia Kaśki
Kasiu, sprawdzony już wielokrotnie sposób na wędzenie ryb: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p1198359
A sałatkę z bobem zaraz chyba zrobię
A sałatkę z bobem zaraz chyba zrobię
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3661
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuchnia Kaśki
Andziu,dzięki,następnym razem wykorzystamy.
A ja wczoraj troszkę improwizowałam,nie chciało mi się stać przy garach więc do wysmarowanego naczynia żaroodpornego wrzuciłam pokrojone w cząstki ziemniaki,marchew w sporych plastrach,kalarepa,cebulę,pora,wszystko wymieszane z przyprawami i olejem,na to plastry karkówki też przyprawionej no i obiad robił się sam no i pod koniec pieczenia polałm roztopionym masłem z czosnkiem,przepis podpatrzony,ale bez warzyw
A ja wczoraj troszkę improwizowałam,nie chciało mi się stać przy garach więc do wysmarowanego naczynia żaroodpornego wrzuciłam pokrojone w cząstki ziemniaki,marchew w sporych plastrach,kalarepa,cebulę,pora,wszystko wymieszane z przyprawami i olejem,na to plastry karkówki też przyprawionej no i obiad robił się sam no i pod koniec pieczenia polałm roztopionym masłem z czosnkiem,przepis podpatrzony,ale bez warzyw