Co do malin - nie wiem, u mnie nie wszystkie sadzone jesienią odbiły, ale chyba nie będę grzebać, żeby nie zmarnować
Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
No to muszę się przyznać - nie mogłam się doczekać, czy milin puści nowe pędy po zimie od korzenia (pęd nad ziemia zmarzł
) i pogrzebałam trochę przy ziemi, no i jeden malusieńki pęd szlag trafił
Na szczęście trzy inne wybiły, bo bym się chyba pochlastała
Co do malin - nie wiem, u mnie nie wszystkie sadzone jesienią odbiły, ale chyba nie będę grzebać, żeby nie zmarnować
Co do malin - nie wiem, u mnie nie wszystkie sadzone jesienią odbiły, ale chyba nie będę grzebać, żeby nie zmarnować
- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Agatko,no to moze ja tez będę miala szczescie i tez szlag mi tej maliny nie trafi
Choc w tym roku i tak juz nic z tego krzaczka nie bedzie..
Gawronka,a Ty sie ze mnie nie smiej
Ty babo jedna

Gawronka,a Ty sie ze mnie nie smiej
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Są i odmiany owocujące późnym latem i jesienią, może Twoja taka 
- gawronka
- 200p

- Posty: 290
- Od: 10 kwie 2010, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Iza a w tych korzeniach owoców nie widziałaśFrancesca pisze:Są i odmiany owocujące późnym latem i jesienią, może Twoja taka
Zapraszam do mnie : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=41729" onclick="window.open(this.href);return false;
Marta
Marta
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Iza podlej tą wykopaną malinę, może pomyśli że jest tylko przesadzona. U mnie maliny siedzą w kąciku i owocują od sierpnia i w październiku jeszcze. Na wiosnę mam je na trawniku ale koszę. Malina podobno jest jak sumak rozłazi się i ciężko wytępić 
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Nie martw się malinka dojdzie do siebie.
Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
- KasiaPuk
- 200p

- Posty: 446
- Od: 17 sty 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Planet Thanet ;)
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Podlej malinę dobrze i staraj się o niej zapomnieć;) Jak będzie gotowa to wylezie i da znać że jest. Moje maliny w zeszłym roku owocowały do listopada, ale to chyba zasługa łagodnego klimatu okolicy;)
W tym roku mam 2razy tyle pędów co w zeszłym bo nie chciałam im robić selekcji, te przycięte owocują na potęgę, a te tegoroczne rosną wzwyż póki co;)
Przynajmniej robimy konkurencję jeżynom sąsiadki;)
W tym roku mam 2razy tyle pędów co w zeszłym bo nie chciałam im robić selekcji, te przycięte owocują na potęgę, a te tegoroczne rosną wzwyż póki co;)
Przynajmniej robimy konkurencję jeżynom sąsiadki;)
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Ja moge z Toba trzeciej sie napic ale ja kawe to moge od rana do wieczora.
Ja musze chyba tez cos ze slimakami zrobic, bo wpierniczaja mi Anabelki
na razie wybieralam ale ilez mozna ... co gorsza nie wiem skad one sie biora, bo u mnie sa takie wielkie jak winniczki. Szkoda ze slimakow nie lubie, bo bylo by na obiad jak znalazl 
Ja musze chyba tez cos ze slimakami zrobic, bo wpierniczaja mi Anabelki
- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
U mnie tez takie wielkie jakies..Moze to giganty jakies po Czarnobylu?
A tak na powaznie widze,ze nawet trutki nie pomagaja,plaga jakas normalnie
No to jakiej kawusi sie napijesz?

Moze byc?
A tak na powaznie widze,ze nawet trutki nie pomagaja,plaga jakas normalnie
No to jakiej kawusi sie napijesz?

Moze byc?
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Super Dzięki
Tak, tak u mnie tez takie wielgachne potwory.
Tak, tak u mnie tez takie wielgachne potwory.
- gawronka
- 200p

- Posty: 290
- Od: 10 kwie 2010, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Mi kiedys powiedziano,że na ślimaki trzeba rozsypać otręby i rozlać piwo(wszystko w miseczkach) . I co? Otręby zżarły , piwo wypiły a na deser zagryzły roślinką. W poope te metody na ślimaki 
Zapraszam do mnie : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=41729" onclick="window.open(this.href);return false;
Marta
Marta
- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Z piwem tez probowalam I lipa...
Tez nie dziala i chyba nic na te slimaczyska nie dziala wrrrr
Mam tylko nadzieje,ze wszystkiego mi nie zezra co posadzilam,ze chociaz cos zostawiadla mnie

Tez nie dziala i chyba nic na te slimaczyska nie dziala wrrrr
Mam tylko nadzieje,ze wszystkiego mi nie zezra co posadzilam,ze chociaz cos zostawiadla mnie
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Może trzeba na te ślimaki poszukać podłoża, po którym nie przelezą 
- bonia244
- 1000p

- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Ja wysypywałam trociny ale coś marnie bo i tak są 
-- 27 maja 2011, o 11:39 --
A co do obiadu niezły pomysł
tylko co na to M i córcia 
-- 27 maja 2011, o 11:39 --
A co do obiadu niezły pomysł
- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Och utrapienie z tymi potworami,najgorsze,ze one w nocy zeruja i codziennie rano jakies niespodzianki sie znajduje i od rana czlowieka szlag trafia 

