Agatko może hojeczka wstydzi się, bo tak ciągle do niej zaglądasz.

Odpuśc jej na chwilę, a kwiatuszki wnet się rozwiną.

A tak na poważnie, sama pewnie nie usiedziałabym w miejscu czekając na te cuda.
Życzę Ci, żeby już niedługo cwiczyła Twoją cierpliwośc i niech rozkwitnie jak najszybciej.
