Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Wow .. ale fotki

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Izko, witaj
śmiech to zdrowie i ja sie z tym zgadzam.
Pytasz co lubi mój ogroód ? - lubi to co ja lubię.
Mam w planie założyć własny wątek no i trochę pokazać tego co lubi mój ogrod.
Wpadam w kompleksy jak widzę takie cudne miejsca. Zdjeci ogrodu robi Ci zamówiony fotograf. Mnie takie w życiu nie wyjdą.

śmiech to zdrowie i ja sie z tym zgadzam.
Mam w planie założyć własny wątek no i trochę pokazać tego co lubi mój ogrod.
Wpadam w kompleksy jak widzę takie cudne miejsca. Zdjeci ogrodu robi Ci zamówiony fotograf. Mnie takie w życiu nie wyjdą.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Krótko i na temat przed snem
A mi wpadł w oko napoleoński kapelusz
Pędzę do wyrka
Pędzę do wyrka
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Jakie ładne iryski .. fajne kolorki.
A co to ten kapelusz ? wygląda ciekawie

A co to ten kapelusz ? wygląda ciekawie
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Czapa Napoleona ...zdrowa ,bez niechcianych gości ,zapowiada piękny kwiat ,oby nienaruszony został do tegoż otwarcia... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Dnia brakuje, nawet jeśli uszczknąć nieco nocy
Pieczołowicie opryskałam biochikolem róże - mam nadzieję,że to docenią
Pieczołowicie, bo jedyny czynny opryskiwać ma pojemność jednego litra, a róż zrobiło się zadziwiająco dużo. Liczebność wzrosła i i rozmiary także
Joluś - kapelusz w oku
Jedyne antidotum to kapelusz w ogródku
Bernaciu - kolorów moim irysom dodały miłe Forumki
Bo u mnie królowały burki... choć kupowałam zupełnie inne. Tak to bywa z nieuczciwymi sprzedawcami... Chyba wszyscy to wiemy
A kapelusz to pąk róży , z uwagi na jego kształt nazywana bywa Chapeau de Napoleon. Funkcjonuje także pod nazwą Cristata. Różyczka u mnie debiutuje i bardzo jestem ciekawa jak będzie się dalej rozwijała. Ale wygląd pąków już mi sprawia wielką radość
Nelu - zajmuję miejsce w pierwszym rzędzie i oglądam spektakl otwarcia
Pieczołowicie opryskałam biochikolem róże - mam nadzieję,że to docenią
Joluś - kapelusz w oku
Bernaciu - kolorów moim irysom dodały miłe Forumki
Nelu - zajmuję miejsce w pierwszym rzędzie i oglądam spektakl otwarcia
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Izka zajmuj miejsce i dla mnie w tym rzędzie... chcę dobrze widzieć i w porę... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Ok! Wyślę telegram 
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Ach... niech no tylko mały, wielki wódz uchyli kapelusza... kwitnąco się zrobi
Mam nadzieję... że do soboty

Mam nadzieję... że do soboty
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
A i miejsce w ogródku znajdziegorzata76 pisze:Ach... niech no tylko mały, wielki wódz uchyli kapelusza... kwitnąco się zrobi![]()
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Kapelusz świetny.
Ja najbardziej zaniedbane mam iglaki. Jakoś pomarniały przez zimę.
Muszę w tym roku bardziej się przyłożyć.
Czekam na ten spektakl z niecierpliwością.
Zajmuję miejsce obok
Ja najbardziej zaniedbane mam iglaki. Jakoś pomarniały przez zimę.
Muszę w tym roku bardziej się przyłożyć.
Czekam na ten spektakl z niecierpliwością.
Zajmuję miejsce obok
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
GorzatkoMał - w życiu nie widziałam rozchylonego kapelusza... z jednej strony nie mogę się doczekać, z drugiej strony cieszę się tym stanem oczekiwania
Na kapelusz i na sobotę
Net netem...real realem
Joluś - przykro mi... ale pomyśl, że zrobiło się miejsce na nowe
Mi wypadły dwie róże z jesiennego sadzenia, jedna bardzo walczyła, ale poddała się. I po raz kolejny obiecuję sobie, że nigdy więcej nasadzeń jesienią... Ale mam też takie posadzone w grudniu.... i mają się dobrze. Nigdy nie mów nigdy
Goś- u mnie w stanie nietknięcia podjazdowa rabata a na niej iglaki do koniecznego zadbania... Odkładam na później bo nie wyrabiam... mam nadzieję, że nie będzie zbyt późno. Chyba powinnam przynajmniej zrobić oprysk na przędziorki i mszyce, bo przy tym nagrzanym murze strasznie grasują. Dziś się przyglądnęłam ( a staram się tego nie robić bo strach patrzyć
) i chyba wszystkie wrzosy są do usunięcia... Większa robota się kroi
A na dobranoc nadwodne tematy... ciągle nie dokończone oczko... ale tego nie widać na zdjęciach

Joluś - przykro mi... ale pomyśl, że zrobiło się miejsce na nowe
Goś- u mnie w stanie nietknięcia podjazdowa rabata a na niej iglaki do koniecznego zadbania... Odkładam na później bo nie wyrabiam... mam nadzieję, że nie będzie zbyt późno. Chyba powinnam przynajmniej zrobić oprysk na przędziorki i mszyce, bo przy tym nagrzanym murze strasznie grasują. Dziś się przyglądnęłam ( a staram się tego nie robić bo strach patrzyć
A na dobranoc nadwodne tematy... ciągle nie dokończone oczko... ale tego nie widać na zdjęciach

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Woda jak zródlana ,no,no. Ładnie skomponowane , a i kamienie takie ...w sam raz 
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)
Ładne to niedokończone oczko ... 






