Działka Artura i jego działkowe zmagania :)

[marion215]

Witaj Arturze
Widzę, że ty też nie miałeś łatwo.Wiem z autopsji ile musiałeś włożyć pracy w obecny wygląd działki..To jest bardzo ciężka praca, ale ile daje satysfakcji.Ty miałeś 500 m buszu, my mamy 1200m. Pracujemy zaledwie od września ubiegłego roku, jest coraz lepiej ale do Twojego stanu działki jeszcze nam daleko.

[ArturChelmno]

Witajcie!

Długo mnie tu nie było, ale postanawiam odświeżyć wątek . Na działeczce sporo myśle się zmieniło, m.in. jest małe oczko wodne rabatka różano-wrzosowa, uporządkowałem wreszcie pierwszy skalniak, trochę nowych roślin, zlikwidowałem stary ohydny żywopłot w sumie nadal jestem w trakcie likwidacji ,wpierw wyciąłem sekatorem do ziemii wszystkie gałęzie - 3 dopołudnia mi to zajęło, następnie magicznym środkiem posmarowałem wszystkie odnogi które został po ścięciu gałęzi i po półtora tygodnia uwidocznił się proces schnięcia i obumierania łodyg wraz z co niektórymi 3m korzeniami. Jestem w trakcie wyciągania i wykopywania brył korzeniowych ,al jeszcze nie wszystkie tak łatwo chcą dać za wygraną ale spokojnie

Mój nowy mini skalniaczek, który powstał bardzo spontanicznie


Trochę kolorków



Zlikwidowałem nie udane foliowe oczka, kupiłem gotową formę, nie dużą bo lekko ponad 130l ,i postanowiłem tym samym na mini oczko ,bo takie w zupełności mi wystarczy. Jak roślinki obrosną teren wokoło to będzie akurat tak jak sobie wymarzyłem



Mój pierwszy skalniak który wreszcie większość czasu jest czysty ,a nie porośnięty zielskiem. Jak podoba Wam się biała i fioletowa szmagliczka na nim ? Rośnie dość szybko ,kwitnie już drugi raz ,ja osobiście jestem z niej bardzo zadowolony



Rabatka różano-wrzosowa. Rośnie na niej sześć wrzosów i cztery róże

[maniusika]

Widzę że nie tylko ja zabrałam się za poprawianie rabatek ..
Ładnie teraz wszystko wygląda , szczególnie oczko wodne , którego ja nie mogę dokończyć a rabatka różana powstaje i u mnie, ciekawe jak będą razem rosnąć róże z wrzosami ..

[ilona2715]

Fakt długo Cię nie było, ale zmiany spore, to już nie busz, a całkiem ładna działeczka, jak tak dalej "pójdziesz" to już widzę jak ona będzie wyglądała za rok czy dwa. Poza tym biorąc pod uwagę Twój wiek, wielkie słowa uznania, tak trzymaj.

[ArturChelmno]

Początki usuwania żywopłotu


W trakcie prac


Żywopłot usunięty


Teraz trwają prace nad wykopywaniem uschniętych brył z korzeniami z ziemii
1/3 już mam wykopane, prace posuwają się raz szybciej , raz wolniej ale jakoś to idzie.
Teraz szykuje się przeprowadzka więc będą posuwały się nieco wolniej

[bodzia3012]

Artur ale przeskok z zimy na prawie już jesień
dużo zmieniasz jak każdy z nas ,ale liczy się efekt końcowy,
bardzo ładnie już na działeczce się zrobiło ,jak wszystko Ci się rozrośnie i zakwitnie to sam zobaczysz jak będziesz z siebie dumny i zadowolony .brawo

[ArturChelmno]

Witajcie

Znów po długim czasie tu wracam do Was moi kochani

Jak widzicie po moich ostatnich relacjach dziki żywopłot usunięty ,na chwilę obecną częśc korzeni już wykopana ,reszta będzie usunięta jak będzie więcej cieplejszych dni

I rodzi się moje pytanie, chciałem płot obsadzić czymś co odgrodzi mnie od przechozących dróżą ciekawskich ludzi, wpierw chciałem tradycyjny żywopłot ,ale doszedłem CHYBA do dobrego wniosku że rośnie on niby szybko ale nie aż tak jak rośnie np. winobluszcz pięcioklapowy. Radziłęm się w centrum ogrodniczym i doradzono mi zastosować na płot winobluszcz bo jest z nim mniej pracy z jego modelowaniem, a i szybko w szeż i w górę rośnie. Doardźcie co Wy byście wybrali na moim miejscu.

Pozdrawiam pięknie

[sparks25]

A ja tam widziałem jakąś starszą osobę która sprzątała jesienią u ciebie.;

[ArturChelmno]

A ja tam widziałem jakąś starszą osobę która sprzątała jesienią u ciebie.;

Zapewne moją babcię. Jaki nr.działeczki kolego masz ? po prawej stronie domyślam się.

[bodzia3012]

Artur ja mam taki winobluszcz puszczony na siatce, tylko on jest później ciężki ale można go przycinać, ale tak to jest bezproblemowy i szybko i ładnie rośnie

[ArturChelmno]

Wiem ,że jest ciężki, dziś z perygoli go "wymontowywalem". Wszystkich jego odnóg niestety nie dało się rozplątać i część poodcinałem.

Zależy mi aby szybciutko w szerz i do góry ruszył a jak zarośnie płot na jego wysokość to podwyższenie z twardszego drutu zrobię aby bluszczyk miał dalej po czym piąć się i tym samym odetne się od spojrzeń wścipskich gapi.

[ArturChelmno]

Hejka

Wczoraj dokonałem pierwszych w sumie wiosennych zakupów. Padło na 5 winobluszczy pięcioklapowych z racji tego że obsadzam nimi płot oraz na mini iglaczka o którym zbyt wiele nie wiem bo dostałem go od koleżanki, bo jak to ona stwierdziła i tak u niej w domku poszedłby na zmarnowanie. Komentujcie proszę

[ArturChelmno]

Widzę że chyba nikt nie czyta mojego wątku a szkoda :P

[maniusika]

Też mam takiego iglaczka , pewnie stał w domu bo to świąteczne iglaki , trzeba go zahartować bo jak wysadzisz teraz to padnie ,, Winobluszcze szybko się rozrastają i zasłonią ci płot .

[ArturChelmno]

Heh a ja go teraz już wysadziłem do ziemii , ale póki co ciepło jest więc ma czas zaharttować się
A dziś nowe zakupy .

Zakupiłem nową większą o wielę formę oczkową,oraz cztery róże dwie pnące ,dwie normalne oraz parę bylinek .

Relacja foto