Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Wszystko co znajduje się na polu należy do rolnika, więc i kamienie nad czym ubolewam, bo leżą latami , Zastanawiam się nad takimi leżącymi w rowie przy drodze, bo przecież gdyby tak wjechać niechcący do tego rowu, to nie było przyjemnie trafić na taki głaz wielkości dużego psa. Tak więc dla bezpieczeństwa lepiej było by je zabrać
Ale czyj jest rów 
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Kobietki witajcie...odniose sie do Waszych postow pozniej...mala marudzi,nie mam czasu,,,a poki co przeszlam sie do szklarni,popatrzylam na krzaczki pomidorka i znalazlam kilka juz oto takich okazow:

Juppi juppi jej
Ciesze sie jak dziecko,moje pierwsze w zyciu pomidorki
A i winogronka juz tez sie zawiazuja..


Juppi juppi jej
A i winogronka juz tez sie zawiazuja..

- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Gratuluje.Pomidorki ladniutkie paki kwiatowe winogron tez-z moich chyba nic w tym roku.. 
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Ale fajnie
Pierwszy pomidorek, ja czekam mam dopiero kwiatuszki, a wino strasznie mi się ociąga więc nawet nie wiem czy cokolwiek będzie 
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Kobietki witajcie
Dzieci spia to moge cos przez chwilke poklikac...
Emka,nie martw sie ,,tez winogrona w koncu dojrzeja..a pomidorki za to bedziesz miec dluzej
Jak ja juz zjem i o nich zapomne to Ty ciagle bedziesz sie nimi objadala
Doromichu..poczekaj..mam nadzieje,ze i Twoje zaczna paczki puszczac
Gawroneczko to Wam sie upieklo jednym slowem
Szczerze to ja tez bym wziela,skad mialabym wiedziec,ze dla kogos kamienie sa jakas wartoscia? Uznalabym to za zwykly balast,ktorego pomoglam sie pozbyc
Jowitka,fajnie,ze maly juz taki duzy ,ze sam na rowerku jezdzi..Moj maly normalnie zapomnial jak sie jezdzi..
W zeszlym roku jezdzil na dwoch kolkach juz sam,ale rowerek juz byl malutki..Przyszla jesien,zima,kupilismy mu niedawno wiekszy rowerek,wsadzamy go,a on sie przewraca
I znow go z kijem uczymy od nowa..
Zapomnial przez zime jak sie jezdzi..
A zawsze sie mowi jak sie obawia,ze czegos sie nie zapamieta,ze to jak z jazda na rowerze,zawsze sie pamieta...a widac,moj synus to przeciwienstwo reguly

Dzieci spia to moge cos przez chwilke poklikac...
Emka,nie martw sie ,,tez winogrona w koncu dojrzeja..a pomidorki za to bedziesz miec dluzej
Jak ja juz zjem i o nich zapomne to Ty ciagle bedziesz sie nimi objadala
Doromichu..poczekaj..mam nadzieje,ze i Twoje zaczna paczki puszczac
Gawroneczko to Wam sie upieklo jednym slowem
Szczerze to ja tez bym wziela,skad mialabym wiedziec,ze dla kogos kamienie sa jakas wartoscia? Uznalabym to za zwykly balast,ktorego pomoglam sie pozbyc
Jowitka,fajnie,ze maly juz taki duzy ,ze sam na rowerku jezdzi..Moj maly normalnie zapomnial jak sie jezdzi..
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Mój jezdzi dopiero na 4 kółkach,ma 3,5 roku ma jeszcze czas na dwa i kijek też jest z tyłu żeby go czasami popchać jak się zmęczy lub żeby nie uciekł czasami tak to wygląda jakbym biegła za nim z tym kijkiem w ręku aż się ludzie śmieją. 
Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Jowitka,,aha,,mysllam,z e\twoj smyk starszy
Moj w sierpniu 6 lat skonczy wiec juz swiety czas zeby umial jezdzic
A tak na marginesie u nas weekend minal pod znakiem ogrodnictwa na maksa..
Mezus zrobil mi donice,o ktorych pisalam wczesniej..Wstawie pozniej fotki.
Poza tym ja zrobilam sobie rabatke przed domem..Tam gdzie pisalam,ze bedzie pietrowy skalniak to niestety skalniaka nie bedzie
bo mialam za duzo kwiatkow w szklarni,ktore na skalniak sie nie nadaja,a jak maz slyszy,ze chce kupic jakies roslinki (wlasnie na ten skalniaczek,ktory chcialam) to sie burzy,ze przeciez cala szklarnie mam kwiatkow wiec juz zrezygnowalam z tego pomyslu,po co ma mi uszy suszyc ciagle,ze tylko wymyslam cuda..
Noooo i moje nowe pomidorki znalazly sie juz w miejscach stalych.
Posadzilam 35 sadzonek...
No to niech sobie teraz zdrowo rosna...a juz niebawem bedziemy jesc pomidorki z wczesniejszych krzaczkow
Poza tym maz zaczal nowy projekt..
Teraz buduje sobie szope na narzedzia i bedzie to polaczone z patio,gdzie beda te meble ogrodowe odnowione i bedzie tam tez grill
budowany
Takiego projektu maz sie zlapal,robi jak zwykle wszystko sam,bez wczesniejszego doswiadczenia...ale ja tam w niego wierze
Juz takie cuda teraz porobil,o ktore wczesniej bym go nie podejrzewala,ze bedzie umial wiec wierze,ze i z tych jego planow cos bedzie.
Poki co,przyszykowal sobie podloze..i bedzie po malu robil sobie..w miare wolnego czasu..
Nie wiem czy zdjecia tez zamieszczac? Czy to pasuje do tematu ogrodowego?
Nie chce tez Was zanudzac takimi rzeczami...jak chcecie zdjecia z postepu budowy to dajcie znac,a jak nie to spoko
A tak na marginesie u nas weekend minal pod znakiem ogrodnictwa na maksa..
Mezus zrobil mi donice,o ktorych pisalam wczesniej..Wstawie pozniej fotki.
Poza tym ja zrobilam sobie rabatke przed domem..Tam gdzie pisalam,ze bedzie pietrowy skalniak to niestety skalniaka nie bedzie
Noooo i moje nowe pomidorki znalazly sie juz w miejscach stalych.
Posadzilam 35 sadzonek...
Poza tym maz zaczal nowy projekt..
Teraz buduje sobie szope na narzedzia i bedzie to polaczone z patio,gdzie beda te meble ogrodowe odnowione i bedzie tam tez grill
Takiego projektu maz sie zlapal,robi jak zwykle wszystko sam,bez wczesniejszego doswiadczenia...ale ja tam w niego wierze
Juz takie cuda teraz porobil,o ktore wczesniej bym go nie podejrzewala,ze bedzie umial wiec wierze,ze i z tych jego planow cos bedzie.
Poki co,przyszykowal sobie podloze..i bedzie po malu robil sobie..w miare wolnego czasu..
Nie wiem czy zdjecia tez zamieszczac? Czy to pasuje do tematu ogrodowego?
Nie chce tez Was zanudzac takimi rzeczami...jak chcecie zdjecia z postepu budowy to dajcie znac,a jak nie to spoko
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Wrzucaj ,wrzucaj ,pochwalk się z chęcią obejrzę i inne forumowiczki też. 
Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Oki
No to jak juz cos bedzie postawac to będę wrzucac
No to jak juz cos bedzie postawac to będę wrzucac
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Kwiatki też pokaż te posadzone ze szklarni. 
Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Tak,tak,mam nawet porobione zdjecia juz,ale bateria mi zdechla
Teraz sie laduje,przetransferuje zdjecia z aparatu do komputera i wstawie pozniej,jak mala utnie sobie drzemke
Teraz sie laduje,przetransferuje zdjecia z aparatu do komputera i wstawie pozniej,jak mala utnie sobie drzemke
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
No to czekam na efekty mój m na razie to za porządki za altanką się wzioł,a jest tam co sprzątać nasz poprzednik wszystko rzucał za nią i teraz wywozimy to wszystko(blachy,sare garnki,podeszfy od butów,szmaty,kapsle)segregujemydobrą ziemie.Potem powsatna przegrudki na przerobioną ziemie i na kompostownik.
Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Rany ile błędów robię chyba muszę się do szkoły wrucić.

Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
No widzisz,tez pewnie cos wykorzystasz z tego
Widzialam u Ciebie ten garnek z petuniami,fajny pomysl,wszystko da sie wykorzystac
Nam poprzednik domu zostawil taki syf,ze musielismy skipy zamawiac,zeby to wywiezc..Nie chcialabys widziec co tu bylo
Ogrodki z przodu przed domem zaniedbane,zasyfione i nawstawiane smieci,workow,jakies stare plyty chodnikowe,stare lozeczka,,masakra..
Za to teraz jak widze moje ogrodeczki jak sobie zrobilismy,to az mnie duma rozpiera ,ze z takiego syfu zrobilismy "cos".
Nam poprzednik domu zostawil taki syf,ze musielismy skipy zamawiac,zeby to wywiezc..Nie chcialabys widziec co tu bylo
Ogrodki z przodu przed domem zaniedbane,zasyfione i nawstawiane smieci,workow,jakies stare plyty chodnikowe,stare lozeczka,,masakra..
Za to teraz jak widze moje ogrodeczki jak sobie zrobilismy,to az mnie duma rozpiera ,ze z takiego syfu zrobilismy "cos".
Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)
Wiesz co do poprzednika to mi też wszystko zostawił łącznie z żony majtkami naszczęście czystymi.Ale już zahartowana byłam bo jak 3 lata temu kupilismy mieszkanie to razem ze wszystkim babuchna już rok siedziała w domu opieki ale jej rzeczy zostały brudna pościel,ubrania,pamiatki ,buty śmierdzące,zgniłą lodówkę,karaluchy,gołębie z gniazdem,nawet kamyki zapakowane w ozdobne papierki(musiało jej już bić
).Po prostu wszystko zostało ,tak samo na działce ale ten to nam powiedział że już po prostu siły nie ma(ma 82 lata)i czy możemy to sami zrobić,działkę kupiłam okazjonalnie,dostaliśmy dodatkowo pełno narzędzi,nawozów,kosę spalinową,kwiaty.Warto było to uporządkować.
Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;



