Czytam o tych wszystkich okropnościach i włos mi się jeży...
Ogródek Gosi cz. 4
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Małgosiu, piękne masz tulipany 
Czytam o tych wszystkich okropnościach i włos mi się jeży...
Czytam o tych wszystkich okropnościach i włos mi się jeży...
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 4
A mi się spodobał ten kamor na jednej z fotek, CUDNY 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Nelu, czyli to jest chyba inaczej bruzdnica. Bo właśnie takie coś ja mam. Na czubku pędu są czarne odchody, a w środku łazi sobie larwa. Może oprysk pomoże na to cholerstwo.
Monia, rh nie mają aż takich problemów. czasem opuchlak, ale on chyba musi przyjść juz z rośliną.
Jak na razie od niego jestem .....
Nie mówię głośno, żeby nie zapeszyć.
Jolu, kamiory to ja uwielbiam. Może w końcu przyjdzie pan dokończyć moje schodki. Cała rabata wygląda nieciekawie przez to, że schody kończą się jakby w próżni. Obiecał, że przyjdzie w poniedziałek, ale już tyle razy się umawialiśmy, że nie wiem czy tym razem też coś mu nie wypadnie.
Monia, rh nie mają aż takich problemów. czasem opuchlak, ale on chyba musi przyjść juz z rośliną.
Jak na razie od niego jestem .....
Nie mówię głośno, żeby nie zapeszyć.
Jolu, kamiory to ja uwielbiam. Może w końcu przyjdzie pan dokończyć moje schodki. Cała rabata wygląda nieciekawie przez to, że schody kończą się jakby w próżni. Obiecał, że przyjdzie w poniedziałek, ale już tyle razy się umawialiśmy, że nie wiem czy tym razem też coś mu nie wypadnie.
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosia , najpiękniejsze zdjęcie to pyszczek twojego pupilka na tle kwiatów. Tulipanki liczne 
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogródek Gosi cz. 4
A ja przeczytałam komar i namiętnie przeglądałam fotki w poszukiwaniu owadapamelka pisze:A mi się spodobał ten kamor na jednej z fotek, CUDNY
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Helenko, to faktycznie mój pupilek. rzadko kiedy daje się sfotografować. Chociaż ostatnio chyba już się przyzwyczaił, że mam aparat w ręku i juz tak nie ucieka.
Monia,
Nie wiem komu spodobałby się komar.
Chyba,że martwy.
Monia,
Nie wiem komu spodobałby się komar.
Chyba,że martwy.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Małgoś taki pąk róży z odchodami nadaje się już tylko do odstrzału...jeżeli w pędzie jest dziurka ,to obcinamy niżej ,aby nie doszła(larwa) do samej nasady...inaczej ,po pędzie... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Ogródek Gosi cz. 4
U mnie " ład i porządek "? , chyba tylko z pozoru . Twoje rabatki to dopiero coś , właśnie idę popielić żeby im dorównać , bo u mnie zielsko rośnie, jak się patrzy
pozdrawiam
Halina
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Ave i Gosia - dzięki dziewczyny za wyjaśnienie ! Nie wiedziałam co to za szkodnik. Ja na razie zmagam sie z mszycami na różach i jedna chwyciła plamistość chyba........ 
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 4
A czy decyzja w sprawie wymiany himalajki została już podjęta?
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Bardzo ładny masz murek koło przejścia od tarasu do garażu. Dodałabym tam kilka roślinek zimozielonych, pasowałaby na przykład gaulderia, pragnia syberyjska, bodziszek, rozchodnik kamczacki.
Czytam o szkodnikach na różach i strach mnie ogarnia. Właśnie sobie kupiłam drugą różę. Planowałam jeszcze pergolę z pnącymi koło tarasu, ale na razie chyba się wstrzymam. Zobaczę najpierw jak te dwie będą u mnie rosły.
Czytam o szkodnikach na różach i strach mnie ogarnia. Właśnie sobie kupiłam drugą różę. Planowałam jeszcze pergolę z pnącymi koło tarasu, ale na razie chyba się wstrzymam. Zobaczę najpierw jak te dwie będą u mnie rosły.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Witajcie moi mili.
Cieszę się, że mnie odwiedzacie mimo mojej nieobecności.
Nie mam zupełnie czasu na odwiedzanie forum, szczególnie w weekendy. Najgorsze, że na ogród też nie mam czasu. To jest strasznie stresujące.
Nelu, obcinam pędy dopóki nie zobaczę pełnego środka. Miałam tą zarazę w zeszłym roku. Już wiem jak z nią postępować.
W tym roku pojawiły się te larwy też u moich wszystkich sąsiadów. W zeszłym roku były tylko u mnie i u sąsiadki naprzeciwko.
Halinko, bardzo dziękuję za miłe słowa, ale ja nie pokazuję wszystkiego
Wybieram te najporządniejsze miejsca.
U mnie zielsko było rano pielone, ale tylko w części, bo nie miałam na wszystko czasu. W tym roku chyba mam więcej zielska niż w zeszłym. Nie nadążam.
Agatko, ja natomiast nie mam wcale mszyc. I to mnie bardzo dziwi, bo mrówek zatrzęsienie.
Izuś, nie mam nawet czasu zastanowić się porządnie co tam wsadzić.
Raczej obstaję przy buczku.
Gosiu, nie zastanawiaj się. Każdy musi na własnej skórze doświadczyć, czy jakaś roślina rośnie u niego, czy nie. Najważniejsze to zapewnić im optymalne warunki, to będą rosły bez problemów. Zobaczysz, że jak posadzić 2 róże za jakiś czas bedziesz dokupowała następne, bo one wkradają się niepostrzeżenie do serducha.
A te robale nie są takie straszne. Najważniejsze, to szybko zadziałać kiedy się je zauważy.
Na dobranoc.
Mój pierwszy powojnik


No i pierwsze rh.Widać obok zmarniałe wrzosy,


Cieszę się, że mnie odwiedzacie mimo mojej nieobecności.
Nie mam zupełnie czasu na odwiedzanie forum, szczególnie w weekendy. Najgorsze, że na ogród też nie mam czasu. To jest strasznie stresujące.
Nelu, obcinam pędy dopóki nie zobaczę pełnego środka. Miałam tą zarazę w zeszłym roku. Już wiem jak z nią postępować.
W tym roku pojawiły się te larwy też u moich wszystkich sąsiadów. W zeszłym roku były tylko u mnie i u sąsiadki naprzeciwko.
Halinko, bardzo dziękuję za miłe słowa, ale ja nie pokazuję wszystkiego
Wybieram te najporządniejsze miejsca.
U mnie zielsko było rano pielone, ale tylko w części, bo nie miałam na wszystko czasu. W tym roku chyba mam więcej zielska niż w zeszłym. Nie nadążam.
Agatko, ja natomiast nie mam wcale mszyc. I to mnie bardzo dziwi, bo mrówek zatrzęsienie.
Izuś, nie mam nawet czasu zastanowić się porządnie co tam wsadzić.
Raczej obstaję przy buczku.
Gosiu, nie zastanawiaj się. Każdy musi na własnej skórze doświadczyć, czy jakaś roślina rośnie u niego, czy nie. Najważniejsze to zapewnić im optymalne warunki, to będą rosły bez problemów. Zobaczysz, że jak posadzić 2 róże za jakiś czas bedziesz dokupowała następne, bo one wkradają się niepostrzeżenie do serducha.
A te robale nie są takie straszne. Najważniejsze, to szybko zadziałać kiedy się je zauważy.
Na dobranoc.
Mój pierwszy powojnik


No i pierwsze rh.Widać obok zmarniałe wrzosy,


Re: Ogródek Gosi cz. 4
Zachwycił mnie twój powojnik
Przepiękny! Współczuję tej bruzdnicy, choć nigdy jej nie spotkałam. U mnie są przeróżne mszyce. Czasem zrobię jakiś oprysk, na mniejszych roslinach. Nie jestem w stanie jednak walczyć z wszystkimi i dużych krzewów nie pryskam. Po prostu nie starcza mi czasu
Praca, dom i tyle pracy w ogrodzie. Trudno zapanować nad wszystkim.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Ale piękny ten biały powojnik 
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Ten biały powojnik to Toki?



