Tegoroczna zima pozostawiła w moim ogrodzie ślad w postaci przemarzniętego przewodnika i kilku górnych konarów u miłorzębu japońskiego oraz połowy (
przemarznięte drzewa - ciąć?
przemarznięte drzewa - ciąć?
Witam,
Tegoroczna zima pozostawiła w moim ogrodzie ślad w postaci przemarzniętego przewodnika i kilku górnych konarów u miłorzębu japońskiego oraz połowy (
) klonu ginnala. Mam pytanie do znawców tematu: ciąć czy zostawić z nadzieją że jeszcze odbiją?. Miłorząb pięknie rośnie u mnie już trzy lata i wygląda okazale a tu taka niespodzianka w postaci steczącego suchego przewodnika ponad tym, co nie przemarzło. Czy on wypuści nowy przewodnik dołem? A klon ginnala (też rośnie u mnie 3 lata) mam rozgałęziony na 3 konary i dwa przemarzły (chyba , bo są suche i nie dające znaku życia) a trzeci ma się dobrze. Jak obetnę te dwa suchary nie będzie wyglądał dobrze, ale teraz te suche badyle też nie wyglądają dobrze. Jeśli potrzebne są zdjącia problemu to wkleję. Poradźcie coś proszę.
Tegoroczna zima pozostawiła w moim ogrodzie ślad w postaci przemarzniętego przewodnika i kilku górnych konarów u miłorzębu japońskiego oraz połowy (
- Napoleon
- 500p

- Posty: 777
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: przemarznięte drzewa - ciąć?
Wklej waćpan zdjęcie.
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
Re: przemarznięte drzewa - ciąć?
Mnie uczyli na kursie ogrodniczym, że poczekać do drugiej połowy czerwca i dopiero jak wtedy nie ma oznak życia, to ciąć. I tym sposobem mam w ogrodzie parę takich szpetnych badyli po zimie i wpatruję się w nie z nadzieją...
Byle do czerwca.
Pozdrawiam. Jola.
Re: przemarznięte drzewa - ciąć?
no to czekam:)
Re: przemarznięte drzewa - ciąć?
U mnie w ogrodzie podobnie. Tegoroczna zima dała się we znaki. Czekam do połowy czerwca i jak nic nie ruszy, będzie wycinka.
Pozdrawiam
Rafał
Rafał


