Czereśniak 2011

[Tosia1]

Basiu, a u mnie zapowiadają się jabłuszka!!!!!

[Alionuszka]

Basiu melduję ,że róże zakupione ,i czekają na właścicielkę...
Wszystkie maja pąki ,w tym roku zobaczysz ich piękno...ja musiałam na niektóre czekać 2 lata...
Kupiłam sobie Cl. Negritiankę i już siedzi w ziemi...ale trudno było...

[edulkot]

Basiu wielkie dzięki za miło spędzony czas przy kawusi i za doniczki bo za to co w nich jest to nie dziękuję.
Czereśni zapowiada się dość trochę to pewnie każdemu gościowi coś nie coś dostanie się do skosztowania. A poza tym wszystko ślicznie rośnie i kwitnie to co ma kwitnąć, azalie śliczne a koperkowa piękność ma śliczny kolor kwiatów, taki żywy czerwony. Róże pięknie rosną i też zbierają się do kwitnięcia a na nowe zakupy już trochę miejsca się zrobiło bo dość dużo wywiozłam.
Zdążyłam tylko dobrze powsadzać do różnych doniczek i musiałam obficie podlać prawie cały ogródek, tak sucho jak na Saharze.

[leszczyna]

BASIU....łączka z kwiatkami urocza ale zapach koszonej trawy to jest to co bardzo lubię...to moje dzieciństwo spędzone przy sianokosach...u mnie na działce mogą kosić co trzy dni i nikt nie protestuję...
mój ENKIANT chyba nie przeżył jest suchy....czy ma jeszcze szanse odbić z korzenia
..no i ta KOPERKOWA ....łechce moją kieszeń, jak ją gdzieś dorwę to się na nią puszczam

[basjak]

Tosia myślisz już o następnym koszeniu, bo Ty porządnicka jesteś, a ja lubię trochę nieładu chciałabym artystyczny...ale nie wychodzi
U Ciebie jabłuszka, a u mnie czereśnie i to wcześniej

Jagusia piwonia delikatna rozwinęła się dzisiaj zrobiłam jej sto fotek...co jedna, to gorsza żeby taka piękność była aż tak niefotogeniczna

Majka dziękujesz za doniczki, a pustych zapomniałaś zabrać a ja specjalnie je wyłożyłam na zewnątrz, aby nie zapomnieć następnym razem musisz przyjechać na dłużej, nakopiemy więcej...sama widziałaś, ile tych maluchów u mnie rośnie.
Wieczorniki wsadzone w kilku miejscach. Zakwitną jeszcze w tym roku?

Iza bardzo lubię kwiecistą łąkę, ale w końcu jednak trzeba skosić trawę z pierwszym koszeniem wstrzymuję się dość długo, bo na trawniku posadzonych jest mnóstwo krokusów i muszę zaczekać do zaschnięcia pędów.
Coś mi się obiło o oczy, że Święto Róż obchodzimy w Pszczynie

Iwonko wyrywam niezapominajki z korzeniami i na kompost i tak już zdążyły się wysiać.
Brałaś ode mnie białego zawilca, który kwitnie teraz i japońskiego też. Japoński ma duże liście i zakwita póżnym latem, na różowo. Chyba go widziałam u Ciebie, ale nie pamiętam, w którym miejscu

Kasia jak już pisałam, u nas były tylko powojniki o pojedynczych kwiatach. Kosztowały 21 zł , podobno w Obi były trzy razy droższe To chyba niezbyt drogo, a rośliny ładnie rozkrzewione i kwitnące, z mnóstwem pąków.

Ola wykoszony trawnik taki jakiś goły, ale stokrotki na pewno już za chwilę pojawią się z powrotem
Za piwonię delikatną płaciłam 25 zł i mogę Ci przesłać namiar na szkółkę. Mają dużo odmian i fajne sadzonki, zakwitające już w następnym sezonie.

[basjak]

Tajko po skoszeniu faktycznie, przestrzeni więcej, ale czar natury znika a ja z tych, co lubią trochę krzywo, bez formowania i kwieciście na trawniku stokrotki lubię, ale z rabatek wyrywam. One takie mocarne i żarłoczne, chciałyby zawładnąć każdym skrawkiem ziemi

Jadzia jedyną różą, która pokazała kolor, jest RU, kupiona z dużymi pąkami w Łosiowie. Kilka innych też ma pąki, ale do kwitnienia im daleko. Natomiast mszyc mam miliony. Pryskałam już trzy razy wodą z mydłem ogrodowym. Niby padają, a za dwa dni znów ich pełno. Chyba trzeba będzie sięgnąć po Decis

Marzanka łączka odrośnie, ale pierwsze wrażenie po skoszeniu nie było miłe
Enkiant pochodzi z wystawy z Chorzowa, zostanie wspomnieniem dobrze zorganizowanych śląskich kiermaszów

Nela jestem Ci baaaardzo wdzięczna i mam nadzieję, że wkrótce dotrę do Pszczyny cieszę się z zakupów wyjątkowo, bo przecież nie tak łatwo spotkać róże w donicach z pąkami
Negritanka ładna, i tak długo kwitnie

Krysiu naturalnego trawnika mi żal, ale zapach koszonej trawy tez mnie rozaniela i kojarzy sie z latem i wakacjami
Nie mam pojęcia, czy enkiant odbije z korzeni u mnie rok temu przemarzły tylko pąki kwiatowe. Czy on w ogóle puszcza nowe pędy od korzeni? Muszę dzisiaj sprawdzić.

Niefotogeniczna piękność




Za to ten uwielbia pozować


Widoczki










A to moja, świeżo ukończona, pergola pod wisterię

[grazynarosa22]

Koperkowa śliczna jest...kiedyś ją sobie kupię
A zauroczyła mnie pergola z ławeczką.....ale cudo
Jak ciut zarośnie....siedziec,patrzec.....ech....

[ankha]

Pergola cudna, jeszcze jak zarośnie hortensje już kwitną? Moje ledwo listki puściły.
Tak się cieszyłam, że mój klematis w pąkach, a tu wszędzie kwiaty

[AAleksandra]

Pergola super Wygląda solidnie. A glicynia to juz w tym roku zrobi zadaszenie

Bardzo proszę o namiary na piwonię delikatną

[JAKUCH]

BASIA co zagladam to jestem w szoku . Co Ty wyprawiasz . Kącik super i już mnie ciągnie do Ciebie ,żeby sobie posiedzieć na tej ławeczce a jak jeszcze zakwitnie wisteria to dopiero będzie widok i zapach . Ona chyba pachnie albo nie . Gdzie sie podziały Twoje ogrodowe łobuzy dawno ich nie pokazywałaś Adaś i caryca wszech działek . Trochę żarówiasto wyszła ta piwoniowa czerwień daje po oczach

[ada.kj]

Posiedziałam na ławeczce pod glicynią. Glicynia bardzo przyjemnie pachnie. Jednak mnie się bardziej podoba stolik pod czereśnią. Pięknie i przy dzisiejszym upale cieniście.

[skorpion811-51]

Basiu czy ta koperkowa to piwonia bo jeszcze takiej nie widziałam ,pergola
śliczna i jeszcze z ławeczką chętnie bym tam posiedziała

[leszczyna]

...koperkowa ...łechce po kieszeni.....
...a jak romantycznie się robi pod glicynią...Basiu tylko tam nie nawywijaj czego

[Tosia1]

Basia, pergola wygląda odjazdowo. Płaczę nad moją wisterią. Nie ma żadnego listka. Myślę kupić nowe sadzonki, bo marnie na nią patrzeć. Tak pięknie rosła w tamtym roku.

[Alionuszka]

Basiu koperkowa piwonia jest niesamowita...takiej jeszcze nie widziałam...Czy ona jest tak bezproblemowa ,co ta zwykła... i czy nie kaprysi ...?
A ławeczka zrobiona własnoręcznie... Ale kącik się stworzył na nasiadówy...tylko kiedy siadać ,gdy wciąż pracy mnóstwo...