Już się nie mogę doczekać
Ogródkowy galimatias Mirki cz2
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
June piękna
O żurawkach nie będę nawet pisać, szkoda słów
Już się nie mogę doczekać
pooglądać Twoje hosty na żywo, o żurawkach nawet nie będę pisać

Już się nie mogę doczekać
- babuchna
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Jezdem!
Tęskno było za mą skromną osóbką?
Pewnie tak ,
to chwilkę pobędę , popanoszę się , pozwiedzam , i pozazdroszczę pewnie!
Kurcze , ten wsteczny mi chyba w nawyk wejdzie!
, 
Tęskno było za mą skromną osóbką?
Pewnie tak ,
to chwilkę pobędę , popanoszę się , pozwiedzam , i pozazdroszczę pewnie!
Kurcze , ten wsteczny mi chyba w nawyk wejdzie!
-
lawenda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1601
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Krasawica Moskwy bardzo urodziwa, kupiłam w ubiegłym roku, czekam i czekam i nie zakwitła. Hosty w takiej ilości 
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Witam wieczorkiem
jestem wykończona i zaraz pewnie wyrżnę nosem w klawiaturę , trochę poklikam , prysznic i spac
Oczywiście wrzucę kilka zdjęć zrobionych prawie po ciemku , wszystko mi zarasta ale kiedy ja mam pielic jak wracam ok 21
Marzanko przedszkole hostowe wytmaga ewakuacji - bo po prostu jest tam za wilgotno w dotychczasowym miejscu - dorosłe hosty rosna tam doskonale ale maluchy trzeba przesadzić
Martaz żurawek wypadła Key Lime Pie , a reanimuje Midnigh Bayou i Miracle , hosty po zimie chyba sa wszystkie poza drobnym wyjątkiem szukania hosty i rozgrzebywania na metr ziemi w miejscu gdzie miała byc aż do czasu przewertowania kajetu
i stwierdzenia , że poszukiwana rosnie w zupełnie innym miejscu ( bo została przesadzona na jesieni ) i pyszni się całkiem sporymi kłami bez konieczności prowadzenie prac odkrywkowych
Aniu myslę , ze juz niedługo
Dorotko witaj
zaginiona w akcjii czy poznajesz swojego bodziszka
Lawendo witaj
moja kraswica zakwitła w trzecim roku po posadzeniu
Fotki wieczorne:
Firestorm
Melon Honey

Rozpoznane jako Little Shadow
NN
I moja śliczna Prima Vera
co prawda z doniczki ale zawsze 
Oczywiście wrzucę kilka zdjęć zrobionych prawie po ciemku , wszystko mi zarasta ale kiedy ja mam pielic jak wracam ok 21
Marzanko przedszkole hostowe wytmaga ewakuacji - bo po prostu jest tam za wilgotno w dotychczasowym miejscu - dorosłe hosty rosna tam doskonale ale maluchy trzeba przesadzić
Martaz żurawek wypadła Key Lime Pie , a reanimuje Midnigh Bayou i Miracle , hosty po zimie chyba sa wszystkie poza drobnym wyjątkiem szukania hosty i rozgrzebywania na metr ziemi w miejscu gdzie miała byc aż do czasu przewertowania kajetu
Aniu myslę , ze juz niedługo
Dorotko witaj
Lawendo witaj
Fotki wieczorne:
Firestorm
Melon Honey
Rozpoznane jako Little Shadow
NNI moja śliczna Prima Vera
co prawda z doniczki ale zawsze Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Tego błekitnego cudnego NN od Ciebie dostałam, miał zakwitnąć pierwszym kwieciem, pokazał lazur na końcu pączka i mi go teściowa przetrąciła

- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
O wiem jak to szkoda , mój Melon Honey dziś juz nie ma kwiatka
batalia kotów o granice terytorium wypadła w moich niskich irysach

A jak Twój Firestorm ( od Jachu ) ma zamiar kwitnąć?
Ten bękitny NN to nawet może miec imie ( byc może Blue Denim ) ale czekam na potwierdzenie.
A jak Twój Firestorm ( od Jachu ) ma zamiar kwitnąć?
Ten bękitny NN to nawet może miec imie ( byc może Blue Denim ) ale czekam na potwierdzenie.
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Ja nie mam Firestorma, miałam tylko Chanted 
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
No widzisz .............. nie pamiętam jak zamawiałyśmy - u mnie Firestorm ( kwitnie ) , Honey Melon ( kwitł
) i Chanted ( nie )
A jak tam winnik,mój przezimował
i nowe hortensje też

A jak tam winnik,mój przezimował
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Ja chciałam trzy irysy, ale tylko jeden z nich był, a winnik wypuszcza cóś, zobaczymy, czy się rozrośnie. hortensja bez uszczerbku 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
A ja nawet fotek nie zrobiłammirdem pisze: Oczywiście wrzucę kilka zdjęć zrobionych prawie po ciemku , wszystko mi zarasta ale kiedy ja mam pielic jak wracam ok 21![]()
![]()
Potem za to pojawiają się zastępy gryzących i już cykać się nie chce
Może dzisiaj
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
A moje irysy jak zawsze na końcu
dopiero w pąkach.A ewakuacji to Ci już nie zazdroszczę 
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Mirka pamiętam że miałaś wybrać priorytety ale czy to się da? Ja nie umiem choć chyba mam największy a może nie 
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Aniu też kibicuje winnikowi
Jolu dzis tez nie zrobiłam tego co chciałam
nie wyrobiłam się
Marzanko część juz przeniosłam
, reszta musi sobie jakos radzić , a iryst to kwitną te niskie , wysokie jeszcze w pąkach.
Gosiu priorytety mam już ustalone jako zbieractwo do cienia hosty i żurawki , na słońce irysy , liliowce i dalie.
Reszta roślin jako dodatki będzie trochę miodunek , jezyczek , brunerek , piwonii ,cebulowych ale bez zapędów kolekcjonerskich. I NA PEWNO NIE BĘDZIE RÓŻ
Jolu dzis tez nie zrobiłam tego co chciałam
Marzanko część juz przeniosłam
Gosiu priorytety mam już ustalone jako zbieractwo do cienia hosty i żurawki , na słońce irysy , liliowce i dalie.
Reszta roślin jako dodatki będzie trochę miodunek , jezyczek , brunerek , piwonii ,cebulowych ale bez zapędów kolekcjonerskich. I NA PEWNO NIE BĘDZIE RÓŻ
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Jak to bez zapędów a twoje narcyzy? A fuksji ani jednej? A róże mogłabyś choć jedną mieć.Ja się zastrzegałam żadnych żurawek a mam już ze 4 
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródkowy galimatias Mirki cz2
Irysy masz jak marzenie co jeden to piękniejszy
ja mam tylko jedną różę i wcale mi tak bardzo nie brakuje ich sorry dwie bo jeszcze mam pnącą 

