Ogródek Gosi cz. 4

[majka300]

Gosiu i ja jestem za bratkami ślicznie by wyglądał ten murek

[Margo2]

Kasiu, pamiętam, ale one w tym roku pewnie i tak nie zakwitną. Dostałam jeszcze irysy od Ani - Lady. Mam nadzieję, ze w następnym roku już będę cieszyła się kwiatami.

Zbyszku, czyli optujesz za buczkiem? Ale ja chyba chciałabym fountaina. Bardziej zwarty.

Danusiu, Maju,zatem muszę poszukać nasionek.

Dzisiaj po waszych wpisach co do jednorocznych wysadziłam do gruntu szałwię białą i niebieską, oraz przesadziłam wysiane naparstnice. Mam ich setki.
No i dzięki temu, że popracowałam w ogrodzie humor mi się poprawił. Chociaż jak popatrzyłam ile mam jeszcze parcy i to nie cierpiącej zwłoki, a czasu mało, to..

Zdołałam zrobić kilka zdjęć







Zobaczcie jak słabo kwitną u mnie floksy



Ale za to niektóre aż za bardzo

[aleb-azi]

Nie mam pojęcia dlaczego floksiki zastrajkowały
Ale wstęga fiołkowych maluchów cudna O, zawciąg rozpoczyna kwitenienie... I to żółte... omieg?
Najważniejsze, że przeleciałaś się po ogrodzie i nastrój się poprawił

[maryla-56_56]

Ślicznie
Floksy się rozrastają, pewnie było zimno i pączki zginęły.
Małgosiu bratki ładnie Ci kwitną i omieg(?).
Pozdrawiam.

[7koliberek9]

Pięknie wyglądają kwiaty w wiklinowym koszu Bardzo lubię modrzewie szczepione - maja niesamowity urok Floks może jeszcze buchnie kwieciem jak więcej słonka się pokaże

[Margo2]

Izuś, bardzo lubię te maluchy, one same się rozsiewają. Mają mniejsze kwiatki od tych popularnych, ale w grupie tez robią wrażenie. W zeszłym roku kupiłam inne kolorki, ale widać te fioletowe są najbardziej wigorne, bo inne zakwitły tylko po jednym egzemplarzu.

Marylko, Justynko, floks chyba naprawdę zastrajkował. Mam nadzieję, że w przyszłym roku pięknie zakwitnie. Kupiłam go w zeszłym roku pierwszy raz i nie wiem jak o nie dbać po przekwitnięciu.

29 maja w Łącku pod Płockiem odbywają się targi roślinne. Może tam zorganizujemy spotkanie?
Nie sa to największe targi, ale zawsze.

[Tosia1]

Oj, pewnie ta data będzie moją wyjazdu do Sierpca!!!!

[Margo2]

Tosia, czyli zahaczysz o Płock

[Tosia1]

Podaj więcej wiadomości co do tej wystawy w Łącku, to przemyślę sprawę!!!

[AgaNet]

U mnie też chwilowa 'przerwa" w ogrodzie Burzy kwiatów nie ma, wiekszość dopiero w pąkach Na szczęście cieszą oko pojedyncze jeszcze surfinie i petunie i powoli pokazują sie niektóre pelargonie Na resztę trzeba jeszcze poczekać, ale słońca coś u mnie mało....
Pozdrawiam

[pamelka]

Małgoś ja też nie wiem jak o floksy dbać Więc zostawiłam je w spokoju
A brateczki mają wiele uroku, u mnie pomalutku też się pokazują tu i ówdzie

[Margo2]

Tosiu, zacytuje Agatrę
"Ma się to odbyć za halą sportową, ale problemu nie będzie ze znalezieniem bo tam zawsze tłumy walą i za ludźmi się jedzie."
Czyli 29 maja od samego rana w Łącku niedaleko ronda, tam znajduje się hala, spotykamy się na targach. Tylko jaki znak rozpoznawczy?

Agatko, ale u Ciebie żurawki i hosty pięknie wyglądają. W małym ogródku one bardzo rzucają się w oczy. U mnie giną. Szczególnie kiedy są malutkie.

Jolu, ale zobacz, że je zostawiłam w spokoju i bardzo słabo kwitły.
A bratki masz takie same jak ja? Tez Ci się tak rozsiewają?

[AgaNet]

To fakt - u mnie wszystko na wyciągnięcie ręki to i maluchy łatwiej dostrzec

[AGNESS]

Gosiu brateczki prześliczne i wielka ich ilość Jak mam AŻ JEDNEGO nie wiem skąd się wziął, ale chucham i dmucham na niego....mam nadzieję, ze się rozsieje
Floksiki faktycznie słabo zakwitły......może zbierają siły na przyszły rok i wtedy zaszaleją Po kwitnieniu dobrze jest troszkę je podstrzyc

[Margo2]

Agatko, do tej pory żałowałam, że mam tak mały ogród.
W tej chwili zaczynam już powoli cieszyć się, że nie jest większy.
Nie wyrabiam się. Z roku na rok coraz mniej czasu.
Miałam tak wielkie plany na ten rok, ale widzę, że mam same opóźnienia. Robię to co powinnam zrobić 3 tygodnie temu.

Aguś, mam nadzieję, że się rozsieje. Przypomniało mi się, że wiosną floksy wyglądały na całkiem suche. Dopiero po pewnym czasie zaczęły się zielenić. Czy to tak powinno wyglądać?

Irysku, witaj
Cieszę się, że podoba Ci się mój ogród.
Mam nadzieję, że w następnym roku będzie sliczny, bo mam jeszcze dużo do zrobienia.
A iryski ostatnio coraz bardziej mi się podobają.
Oczywiście do tej pory miało ich w ogóle nie być w moim ogrodzie, ale co to forum robi z człowieka, to dopiero się przekonasz, jak z nami dłużej pobędziesz.
Załóż swój wątek, żebyśmy mogli podziwiać Twoje roślinki

Kilka zdjęć










Wczoraj walczyłam z bruzdnicą.
Zaatakowała pnącą różę, która kwitnie tylko raz. Będzie mało kwiatów.
Teraz codziennie chodze na obchód. Nie mogłam do tej pory opryskać, bo był za duzy wiatr. Może jutro będzie odpowiednia pogoda?
Skąd to się bierze? Pierwszy raz miałam to cholerstwo w zeszłym roku.