Ślimaki w kompostowniku
Ślimaki w kompostowniku
Pomóżcie mi bo nie wiem czy to bardzo źle czy nie. Pozbyć się ich? Zostawić? Ale raczej nie używać "trutki" na ślimaki co?
Dodam, że to ślimaki bez skorupek.
Dodam, że to ślimaki bez skorupek.
-
- 50p
- Posty: 56
- Od: 2 cze 2008, o 23:09
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 29 kwie 2011, o 00:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ślimaki w kompostowniku
Mierzę się z zamiarem założenia kompostownika w tym tygodniu. Obecnie walczę z plagą ślimaków w skorupkach na ogrodzie, dziś wyszłam w czasie deszczu i dojrzałam parę okazów bez skorupek. Czy założenie kompostownika nie będzie tylko rajem dla nich? Czy w każdym kompostowniku zalęgają się ślimaki? Chyba do kompostownika nie wsypywać tych niebieskich granulek przeciwko nim? Jak zatem od razu ustrzec się przed ich zadomowieniem?
Mój kompostownik będzie drewniany, zamierzam go jutro malować
Mój kompostownik będzie drewniany, zamierzam go jutro malować

Pozdrawiam Agnieszka 

Re: Ślimaki w kompostowniku
W moim kompostowniku miałam hodowle ślimaków bezskorupkowych. Kilka dni temu obficie posypałam kompostownik trutką (w postaci niebieskich granulek). Nie doczytałam się na ulotce aby tak nie robić, poza tym chyba przez rok dojrzewania kompostu trutka powinna się rozłożyć (?) ( Co więcej trutka ta przeznaczona jest do posypywania między zagonami warzyw uprawnych a więc nie może być chyba bardzo toksyczna) Planuję posypywać kompostownik raz w miesiącu.
Czy dobrze robię?
Czy dobrze robię?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1539
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ślimaki w kompostowniku
Jestem ciekaw czy w waszych ogrodach macie ...jeże.
Myślę, że chyba Hanka może nie mieć tak dużych problemów ze ślimakami, sądząc po Jej hostach, ma ładny naturalistyczny ogród, tak że podejrzewam że może tam mieć jeże. To w zasadzie, jedyna pewna ekologiczna metoda na ślimaki.
Od momentu jak u mnie w ogródku, pod blokiem w centrum Ursynowa, zadomowiły się dwa jeże skończył się problem z gołymi ślimakami. Jeże mam od dwóch lat i od tego czau nie spotykam tych ślimaków. Sporadyczne jedynie spotykam ślimaki z domkami, które jednak większych szkód nie czynią, a są dobrym pokarmem dla rybek w oczku.
Chcąc mieć jeże w ogrodzie, wystarczy w jakimś spokojnym ustronnym miejscu, usypać stertę z gałązek cieńszych i grubszych. Można dorzucić trochę liści. Nie musi być duża, taka 1,0m x 1,0m x 0,70m w zupełności wystarczy i po zrobieniu zapomnieć o niej. Tak to wygląda w ogródku:

Nieciekawie, dlatego powinno być gdzieś na uboczu, w moim przypadku między balkonem a ścianą budynku.
Myślę, że skoro przyszły do mnie do ogródka (zaznaczony na czerwono) między blokami - http://pwoyno.fotosik.pl/slideshow.php? ... dd1=pwoyno , to i do Was przyjdą.
Cały problem ze ślimakami, to brak równowagi, że tak powiem biologicznej, w ogrodzie. Jeżeli zabraknie jednego ogniwa robi się kataklizm. Nasze wypieszczone i wysterylizowane z życia zwierzęcego, np. z pszczół, motyli, jaszczurek, jeży itp., ogrody są moim zdaniem gwałtem na naturze.
Ciągły i nieprzerwany hałas pracujących kosiarek, jak nie u nas, to u sąsiada, bo sobie przypomniał o koszeniu jak my skończyliśmy, wystrzyżone w kancik trawniki, zamiast kwitnących cały rok roślin łąkowych, iglaczki wokół ogrodzenia, rosnące na falistych klombach wysypanych korą, dopełnieniem tego widoku będą betonowe ścieżki. Tak wygląda obecnie typowy, polski przydomowy ogród.
I wy pytacie się jak się pozbyć ślimaków. Zaproście te zwierzęta do ogrodu, stwórzcie im tam warunki do życia, a nie będzie tego typu problemów. Ogród nie tylko ma wyglądać, on ma też i żyć.
Jak zwykle się rozgadałem... ale ten typ tak ma....
Myślę, że chyba Hanka może nie mieć tak dużych problemów ze ślimakami, sądząc po Jej hostach, ma ładny naturalistyczny ogród, tak że podejrzewam że może tam mieć jeże. To w zasadzie, jedyna pewna ekologiczna metoda na ślimaki.
Od momentu jak u mnie w ogródku, pod blokiem w centrum Ursynowa, zadomowiły się dwa jeże skończył się problem z gołymi ślimakami. Jeże mam od dwóch lat i od tego czau nie spotykam tych ślimaków. Sporadyczne jedynie spotykam ślimaki z domkami, które jednak większych szkód nie czynią, a są dobrym pokarmem dla rybek w oczku.
Chcąc mieć jeże w ogrodzie, wystarczy w jakimś spokojnym ustronnym miejscu, usypać stertę z gałązek cieńszych i grubszych. Można dorzucić trochę liści. Nie musi być duża, taka 1,0m x 1,0m x 0,70m w zupełności wystarczy i po zrobieniu zapomnieć o niej. Tak to wygląda w ogródku:

Nieciekawie, dlatego powinno być gdzieś na uboczu, w moim przypadku między balkonem a ścianą budynku.
Myślę, że skoro przyszły do mnie do ogródka (zaznaczony na czerwono) między blokami - http://pwoyno.fotosik.pl/slideshow.php? ... dd1=pwoyno , to i do Was przyjdą.
Cały problem ze ślimakami, to brak równowagi, że tak powiem biologicznej, w ogrodzie. Jeżeli zabraknie jednego ogniwa robi się kataklizm. Nasze wypieszczone i wysterylizowane z życia zwierzęcego, np. z pszczół, motyli, jaszczurek, jeży itp., ogrody są moim zdaniem gwałtem na naturze.
Ciągły i nieprzerwany hałas pracujących kosiarek, jak nie u nas, to u sąsiada, bo sobie przypomniał o koszeniu jak my skończyliśmy, wystrzyżone w kancik trawniki, zamiast kwitnących cały rok roślin łąkowych, iglaczki wokół ogrodzenia, rosnące na falistych klombach wysypanych korą, dopełnieniem tego widoku będą betonowe ścieżki. Tak wygląda obecnie typowy, polski przydomowy ogród.
I wy pytacie się jak się pozbyć ślimaków. Zaproście te zwierzęta do ogrodu, stwórzcie im tam warunki do życia, a nie będzie tego typu problemów. Ogród nie tylko ma wyglądać, on ma też i żyć.
Jak zwykle się rozgadałem... ale ten typ tak ma....

Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 29 kwie 2011, o 00:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ślimaki w kompostowniku
To ja jutro robię domek dla jeżyków
Zbieranie padniętych ślimaków nie należy do przyjemnych czynności, a taki jeżyki są śliczniutkie :P A nie zaszkodzi im to, że mam rozsypane już te granulki? Może poczekać aż wsiąknie? Nie chce im zaszkodzić.

Pozdrawiam Agnieszka 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1539
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ślimaki w kompostowniku
Spokojnie, jeże tak szybko nie przyjdą, jak zrobisz tę stertę to powinna "nabrać mocy urzędowej", musi się zestarzeć co najmniej rok, i trzeba o niej zapomnieć, tak jak pisałem wyżej, jak będziemy sprawdzali czy się jeże wprowadziły, to je przepłoszymy.
Natury nie przyśpieszysz, ona działa powoli lecz za to skutecznie, ogród uczy cierpliwości, a granulki do tego czasu znikną.
Natury nie przyśpieszysz, ona działa powoli lecz za to skutecznie, ogród uczy cierpliwości, a granulki do tego czasu znikną.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 8 lut 2011, o 21:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Galicja
Re: Ślimaki w kompostowniku
U mnie w zeszłym roku jeż się zadomowił, uwił sobie gniazdo pod belką ułożoną pod murem. Niestety jak nieświadomie ruszyliśmy tą belkę i go przestraszyliśmy to już więcej się nie pojawił. 

- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1194
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ślimaki w kompostowniku
Mam parę zapomnianych miejsc na dzialce, z mnóstwem starych badyli, ale jakoś nie mogę doczekać się jeży. Może nie mogą przeleźć przez betonowy płot? Może szczeliny w płocie są za małe?
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."