Dziki ogródek na skarpie - cz.2
- MalinaG
- 1000p

- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Fajny prezencik......masz miłą niespodziankę i przy okazji zagadkę 
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Misiu 
Moje typowanie na privie
Moje typowanie na privie
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
ale kwitnie u ciebie
a ten biały z muskiem zieleni rh-boski
............a i gości miałaś milutkich-tylko pozazdrościć
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Alu to jest zagadka ...
Jogusiu może i tak...
Aga Twoje Rh to też jest śliczne...
Jogusiu może i tak...
Aga Twoje Rh to też jest śliczne...
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Misiu, co to jest to zielone na zdjęciu? Ja u siebie najpierw wyrwałam jako chwast, potem myślę... a jak to kwiat?Wsadziłam w kąt i czekam co to bedzie.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Małgosiu ja jedną kępe wywaliłam .drugą zostawiłam do kwitnięcia...
nie wiem trudne do rozpoznania każdy mówi inaczej...
nie wiem trudne do rozpoznania każdy mówi inaczej...
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Misieńko
Wiesz już wszystko o moich radościach żurawkowych. Tak się cieszę ze zakończyło się wszystko bajkowo.
Pracuj dalej ja z reszto też, mam w czym bo nowe nakolanniki mi kupiono i na kolanach po polu śmigałam dzisiaj i czułam się jakbym przed 'Najświętszą Panienką' - Adorowała.
Wiesz już wszystko o moich radościach żurawkowych. Tak się cieszę ze zakończyło się wszystko bajkowo.
Pracuj dalej ja z reszto też, mam w czym bo nowe nakolanniki mi kupiono i na kolanach po polu śmigałam dzisiaj i czułam się jakbym przed 'Najświętszą Panienką' - Adorowała.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
- gggabulka
- 200p

- Posty: 230
- Od: 22 mar 2011, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świdnik
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Misiu- widze u Ciebie tawułe to pewnie bedziesz wiedziala- jak sie ja rozmnaza???mozna obciac galazke i w ukorzeniacz ?? pod blokiem na klombie mam takie piekne rozrośniete okazy tylko nei wiem jak je zaszczepic ??
ślicznie u Ciebie- mnostwo miejsca
)
Pozdrawiam
ślicznie u Ciebie- mnostwo miejsca
Pozdrawiam
Nasz kawałek raju z mieście http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=41942" onclick="window.open(this.href);return false;
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
O,Misiu,takiej żurawki nie mam,śliczna 
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Witam gościa gggabulka pytasz i tawułkę zapewne można
tak zdobyć sadzonki przez ukorzenienie gałążki...a co do miejsca to mam wiele na chwaściki...
Kasiu ta żurawka jest taka wesolutka że nawet w pochmurny dzien jak dzis powoduje usmiech na mojej twarzy...
a dziś
zobaczyłam po rocznej przerwie...a miałam całą kepę mam nadzieję że wrócą...

tak zdobyć sadzonki przez ukorzenienie gałążki...a co do miejsca to mam wiele na chwaściki...
Kasiu ta żurawka jest taka wesolutka że nawet w pochmurny dzien jak dzis powoduje usmiech na mojej twarzy...
a dziś

- MalinaG
- 1000p

- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Misiu! Ja akurat takiej żurawki nie mam -faktycznie jest bardzo ładna...myślę,ze jeszcze do mnie trafi i ona 
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Alu jestem zakochana w żurawkach na forum dowiedziałam sie o ich istnieniu...
mam jeszcze kilka śliczności juz pokazywałam teraz poczekam żeby jeszcze podrosły...
Iguś to dzięki Tobie ta piekność przybyła do mnie zdając się na Twoją wiedzę i umiejętność doboru kolorów jestem bardzo zadowolona...
Iguś to dzięki Tobie ta piekność przybyła do mnie zdając się na Twoją wiedzę i umiejętność doboru kolorów jestem bardzo zadowolona...
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2
Misiu
Moje żurawki od Igi już posadzone...tak że z okna ich obserwuję. Wczoraj dla towarzystwa przeniosła też te co już miała wcześniej zakupione i sprezentowane... pięknie razem się prezentują i nawet się nie dubel-tują z moimi.
Takiej jak Ty - "Solar Power" też chyba nie ma. Zrobię spis swoich piękności i nowe zamówienie, bo miejsca sporo zostało i nałóg do nich wszczepiony na dłuższy okres został.
Moje żurawki od Igi już posadzone...tak że z okna ich obserwuję. Wczoraj dla towarzystwa przeniosła też te co już miała wcześniej zakupione i sprezentowane... pięknie razem się prezentują i nawet się nie dubel-tują z moimi.
Takiej jak Ty - "Solar Power" też chyba nie ma. Zrobię spis swoich piękności i nowe zamówienie, bo miejsca sporo zostało i nałóg do nich wszczepiony na dłuższy okres został.



