Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 26 lut 2010, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Pomidory w tunelu - amotorsko
Kajo, dziękuję za twoją odpowiedź. Mam jeszcze pytanie odnośnie zapylania pomidorów. O trzmielach mogę zapomnieć, potrząsać krzaczkami lub drucikami mogę i owszem. Jak często to robić? Codziennie? Co dwa dni? Czy latem przy wyższych temperaturach w tunelu to też wystarczy czy wtedy iść na to potrząsanie wieczorem jak będzie chłodniej, czy może wysoka temperatura powoduje, że jest "nieodpowiednia" ilość pyłku?
Co z hormonizacją, bo wiem, że wycofali Betoxon. To prawda, że pomidory po nim/odpowiednikach betoxonu nie mają pestek i jest ich dużo więcej niż z tego potrząsania? A co ze smakiem? Hormonizacja nie zmienia smaku? I też jak często to robić, pryskać czy maczać kwiaty?
Proszę o wyrozumiałość i szczegółowe odpowiedzi. To moja pierwsza uprawa w tunelu.
Wiem, że jest wyszukiwarka, ale znalazłam tylko niektóre odpowiedzi.
pozdrawiam wszystkich!
Co z hormonizacją, bo wiem, że wycofali Betoxon. To prawda, że pomidory po nim/odpowiednikach betoxonu nie mają pestek i jest ich dużo więcej niż z tego potrząsania? A co ze smakiem? Hormonizacja nie zmienia smaku? I też jak często to robić, pryskać czy maczać kwiaty?
Proszę o wyrozumiałość i szczegółowe odpowiedzi. To moja pierwsza uprawa w tunelu.
Wiem, że jest wyszukiwarka, ale znalazłam tylko niektóre odpowiedzi.
pozdrawiam wszystkich!
Monika
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory w tunelu - amotorsko
Jeśli temperatura nie będzie za wysoka powyżej 25 i poniżej 12 to pomidory bardzo dobrze same się zapylą ,trochę można pomóc i wietrzyć .Pomidory po hormonizacji są rzeczywiście bardziej mięsiste lub mączyste,aby nie stosować zbyt dużego stężenia, bo mogą wystąpić deformacje lub puste przestrzenie ,ale to dość dużo zależy od odmiany.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Pomidory w tunelu - amotorsko
Witaj MONIKO, no cóż, jak nie można zdobyć betoksonu ( mnie została prawie pełna buteleczka z roku ubiegłego kupiona jeszcze z zapasów sklepowych), to zostaje nic innego , jak tylko potrząsanie .
Jak często i kiedy, ja mimo że używałem betokson to robiłem to sporadycznie a zawsze kiedy wchodziłem do szklarni ( a często w niej bywam bo pomidory to pracowite rośliny ( oczywiście dla właściciela), to mimowolnie napotkane po drodze kwiaty pomidorów dotykałem rękami delikatnie je zruszałem.
A więc nie ma sensu urządzać seanse potrząsania, tylko przy każdej nadarzającej się okazji wizyt w tunelu ( a jest ich dużo, że nie wspomnę o ciągłym usuwaniu "wilków", czy oplataniu nowo wyrośniętych pędów wokół pionowego sznurka ( po którym pomidory pną się do góry), starać się dotykać roślin, potrząsać je, czy ocierać się o nie, by wywołać ich poruszanie co spowoduje przemieszczenie się pyłków.
Kiedy to robić, na pewno nie południem, bo wtedy, mimo otwartych wszystkich wywietrzników temperatura w tunelu nie do wytrzymania, ja to robię wieczorem, lub wcześnie rano, w dżdżysty dzień raczej nie zajmuję się specjalnie potrząsaniem, ale z drugiej strony, latem jak deszcz pada, gdzie się człowiek schroni by spokojnie popracować.
Co do smaku pomidorów zapylanych za pomocą betoksonu , to wydaje mi się że nie ma to znaczenia, wszyscy którzy jedli nasze pomidory, a w tych sprawach jestem hojny, bo mam rokrocznie czym się dzielić , byli zachwyceni smakiem naszych pomidorów.
Nie zauważyłem również, by w tych pomidorach brakowało ziarnek ( nasion), wprawdzie zawsze kupuję nowe nasiona ( bo zbierane się gubią lub mieszają), a większość moich pomidorów są typu F-1 ( nie powtarzają cech), stąd w tym temacie mogłem nie dostrzec zmian.
Jak często i kiedy, ja mimo że używałem betokson to robiłem to sporadycznie a zawsze kiedy wchodziłem do szklarni ( a często w niej bywam bo pomidory to pracowite rośliny ( oczywiście dla właściciela), to mimowolnie napotkane po drodze kwiaty pomidorów dotykałem rękami delikatnie je zruszałem.
A więc nie ma sensu urządzać seanse potrząsania, tylko przy każdej nadarzającej się okazji wizyt w tunelu ( a jest ich dużo, że nie wspomnę o ciągłym usuwaniu "wilków", czy oplataniu nowo wyrośniętych pędów wokół pionowego sznurka ( po którym pomidory pną się do góry), starać się dotykać roślin, potrząsać je, czy ocierać się o nie, by wywołać ich poruszanie co spowoduje przemieszczenie się pyłków.
Kiedy to robić, na pewno nie południem, bo wtedy, mimo otwartych wszystkich wywietrzników temperatura w tunelu nie do wytrzymania, ja to robię wieczorem, lub wcześnie rano, w dżdżysty dzień raczej nie zajmuję się specjalnie potrząsaniem, ale z drugiej strony, latem jak deszcz pada, gdzie się człowiek schroni by spokojnie popracować.
Co do smaku pomidorów zapylanych za pomocą betoksonu , to wydaje mi się że nie ma to znaczenia, wszyscy którzy jedli nasze pomidory, a w tych sprawach jestem hojny, bo mam rokrocznie czym się dzielić , byli zachwyceni smakiem naszych pomidorów.
Nie zauważyłem również, by w tych pomidorach brakowało ziarnek ( nasion), wprawdzie zawsze kupuję nowe nasiona ( bo zbierane się gubią lub mieszają), a większość moich pomidorów są typu F-1 ( nie powtarzają cech), stąd w tym temacie mogłem nie dostrzec zmian.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 5 sie 2010, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory w tunelu - amotorsko
Tadeusz: masz rację przy obrywaniu czy okręcaniu pomidorów wystarcz
poruszania jest aż za dużo
smak pomidora zależy od odmiany ,
poruszania jest aż za dużo
smak pomidora zależy od odmiany ,
Re: Pomidory w tunelu - amotorsko
Mam takie pytanie:
Posadziłem pomidory w pierścieniach czyli pomidor rośnie około 30cm na ziemią
Międy pierścieniami są przerwy około 30-40cm i zastanawiam się nad posadzeniem tam ogórków tak żeby się płożyły i żeby ich nie podwiązywać. Myślicie żę opłaca się coś takiego robić i nie zaszkodzi to pomidorom?
Posadziłem pomidory w pierścieniach czyli pomidor rośnie około 30cm na ziemią
Międy pierścieniami są przerwy około 30-40cm i zastanawiam się nad posadzeniem tam ogórków tak żeby się płożyły i żeby ich nie podwiązywać. Myślicie żę opłaca się coś takiego robić i nie zaszkodzi to pomidorom?
Re: Pomidory w tunelu - amotorsko
Nie jest to dobry pomysł. Jeżeli wątpisz w to- posiej a się przekonasz.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- wampir_wawelski
- 200p
- Posty: 204
- Od: 31 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Re: Pomidory w tunelu - amotorsko
Witam,
podepnę się pod temat.
Mam problem. Wysadziłem pomidory, różna odmiany, krzaczki już puszczają pęki i zrobiłem dzisiaj wietrzenie tunelu. Wydawało mi się, ze ta skroplona para nie powinna cały czas wisieć na foli i stwierdziłem, ze trochę zmniejszę wilgotność poprzez otwarcie drzwi z obu stron.
Na zewnątrz było ok 16 stopni, w tunelu, no jak pod folią, dużo cieplej.
Pomidory mi się skurczyły na łodygach, liście - czy różnica temperatur spowodowała takie ich zachowanie? czy je można jeszcze uratować?
podepnę się pod temat.
Mam problem. Wysadziłem pomidory, różna odmiany, krzaczki już puszczają pęki i zrobiłem dzisiaj wietrzenie tunelu. Wydawało mi się, ze ta skroplona para nie powinna cały czas wisieć na foli i stwierdziłem, ze trochę zmniejszę wilgotność poprzez otwarcie drzwi z obu stron.
Na zewnątrz było ok 16 stopni, w tunelu, no jak pod folią, dużo cieplej.
Pomidory mi się skurczyły na łodygach, liście - czy różnica temperatur spowodowała takie ich zachowanie? czy je można jeszcze uratować?
Re: Pomidory w tunelu - amotorsko
Szok termiczny. To jest tak samo, gdybyś Ty, wprost z leżaka na którym się opalałeś, skoczył do zimnej wody. Możesz wtedy nawet paść na zawał. Z roślinami jest podobnie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Pomidory w tunelu - amotorsko
Próbować raczej ne będe bo na ogórki i tak przeznaczyłem połowę tunelu ale pomyślałem żę z ciekawości zapytam
A ciocia mi mówiła kiedyyś że ogórki z pomidorami mogą się nawzajem zwalczać czy to prawda?

A ciocia mi mówiła kiedyyś że ogórki z pomidorami mogą się nawzajem zwalczać czy to prawda?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Pomidory w tunelu - amotorsko
Twoja ciocia zbyt wiele czsu poświęca na lektury Fantasy , bądź pewien że rośliny bedą spokojnie rosły , i żadnych walk nie bedzieArtexo pisze: A ciocia mi mówiła kiedyyś że ogórki z pomidorami mogą się nawzajem zwalczać czy to prawda?

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
Wklejam zdjęcia pomidorów, sadzone były 16.IV. do zimnego tunelu foliowego i pomimo perypetii z nimi (pH 7,5) trzymają się. Są tu pomidory od Kozuli i pomidor malinowy VP-1, San Marzano, Cornabel( ale jego nie widać na zdjęciach)
Nie było dogrzewania piecykiem tylko agrowłóknina, karton i znicze jak były ekstremalnie niskie temperatury.
Uważam , że w tym roku był to dobry termin do posadzenia w tunelu.Jeszcze nigdy nie sadziłam tak wcześnie
Teraz czeka mnie wiązanie sznurków do pomidorów.

Zdjęcie nr 1 to odmiana VP-1
Zdjęcie nr 2 to pomidor nr 36 od kozuli
nr 3 to odmiana VP-1
nr 5 to pomidory od kozuli i z akcji.
Nie było dogrzewania piecykiem tylko agrowłóknina, karton i znicze jak były ekstremalnie niskie temperatury.
Uważam , że w tym roku był to dobry termin do posadzenia w tunelu.Jeszcze nigdy nie sadziłam tak wcześnie

Teraz czeka mnie wiązanie sznurków do pomidorów.





Zdjęcie nr 1 to odmiana VP-1
Zdjęcie nr 2 to pomidor nr 36 od kozuli
nr 3 to odmiana VP-1
nr 5 to pomidory od kozuli i z akcji.
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
suzana mi się podobają
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
Suzana, bardzo dorodne pomidory
. A pamiętasz kiedy siałaś?
Też mam kilka krzaków VP-1. Ale są jeszcze małe do Twoich. No i też ciągle wiążę sznurki. Czas mam ograniczony, więc co dzień po trochę. Jeszcze mi 60 zostało....

Też mam kilka krzaków VP-1. Ale są jeszcze małe do Twoich. No i też ciągle wiążę sznurki. Czas mam ograniczony, więc co dzień po trochę. Jeszcze mi 60 zostało....
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
a jak Wy to te sznurki wiążecie ??
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
W sumie nie wiem czy dobrze, ale ja tak:weteran pisze:a jak Wy to te sznurki wiążecie ??
Najpierw dół, potem do drutu u góry

A potem klipsy:
