Storczykowe przygody

[sama]

Kamilko dziękuję za komplement w kierunku oncidium i radę odnośnie szkodnika
Rety jakby to powiedzieć panicznie się boję moczyć "serduszko" roślinki.....

Kasiu myślisz, że to szkodnik alkoholik?

[lucynaf]

Co ja czytam, szkodnik ? Moniko, to nieuniknione, wcześniej czy później musiało do tego dojść, a Ty będziesz mądrzejsza o jedno doświadczenie

[sama]

Tak Lucynko - szkodnik.
Z pewnością będę bogatsza w doświadczenia tylko wpierw muszę zidentyfikować gościa
Rzekłabym nawet, że gości bo na białym wielkim mam coś na kwiatkach.....

[lucynaf]

Polecałabym środek owadobójczy i byłoby po problemie, ale masz dzieci w domu . Może jednak gdzieś wyniesiesz i tam opryskasz ? Metody dziewcząt są skuteczne, ale trzeba poświęcić więcej czasu i dobrze obserwować i powtarzać zabiegi. Rozważ wszystkie za i przeciw .

[sama]

Chyba będę skłonna pokombinować i użyć czegoś owadobójczego - co polecasz?
Opryskiwać będę na zewnątrz..

Oba storczyki wypuszczają nowe listki - są jeszcze maleńkie

[lucynaf]

Ja opryskiwałam środkiem ''karate zeon''. Najlepiej jak opryskałabyś wszystkie rośliny.
Doczytaj jeszcze, na naszym forum, jest na ten temat dużo informacji.
Przemyśl i działaj, bo tu czas się liczy, trzymam kciuki za powodzenie .

[sama]

Lucynko studiuję od rana forum i nie tylko w poszukiwaniu różnych informacji.

[sama]

Zafundowałam wczoraj kwiatkom kąpiel z płynem do naczyń i % dzisiaj żadnego dziada nie widziałam. Za jakieś 7 dni powtórzę mycie. Może pomoże a jak nie to w ruchu będzie chemia.

A dziś przyjdzie do mnie taka sierotka kupiona za całe 5,9zł (tak się zastanawiam kto bardziej te kwiaty - ja czy mąż nie dość, że kupił to jeszcze fotki zrobił bo akurat ma ze sobą aparat )





jak będzie w domu to może więcej fotek zrobię

[justus27]

Piękność do Ciebie przyjedzie...

[lucynaf]

Moniko, śliczny . Wycałuj męża, za storczyka i udaj, że nie widzisz tego, że on się w nich też zakochał . Wszyscy na tym korzystacie: Ty masz kwiaty, które kochasz, mąż cieszy się Twoją radością, a storczyki mają dom .

[ewarost]

No Lucynka ma rację pełna symbioza . piękny nowy podopieczny

[katarzynka575]

Tak jestem tego samego zdania co dziewczyny piękny i ma sporo pączków i z przeceny gdzie Twój mąż Monia wynajduje takie cacuszka ?

[sama]

Lucynko bardzo trafnie to napisałaś - ja nic nie mówię hihihi i wszyscy zadowoleni
Kasiu a mąż pojechał do castoramy na zakupy (firmowe) tam nie kupił wszystkiego to pojechał do LM
Ewa dziękuję

A sierotka jest taką średnią miniaturką - faktycznie ma dużo pączków (koło 10 - nie liczyłam dokładnie)

[katarzynka575]

To czekamy na Twoją fotorelację nowego gościa "sierotki"

[sama]

Kasiu wedle życzeń

Ale na początek pokażę Wam jak szaleje moje dendrobium (to są dwa nowe nabytki, które właśnie zauważyłam)