Karczownik,kret, nornica czy... - 2cz.(2007.06.28 - do 2011.11.06)

[Arcykot]

To masz dwie możliwości, nabyć łownego kota, i wypuszczać go na noc do ogrodu , lub nabyć kilka pułapek na nornice np. coś takiego- http://zwalczaj-szkodniki.pl/pulapka-no ... -p-26.html

Zastanawia mnie jedynie głębokość na jakiej występują te tunele, piszesz że do 30 cm, to mi wygląda na tunele kretów.
Nornice budują tunele tuż pod powierzchnią, są one niekiedy wyraźnie widoczne, usypując na powierzchni spłaszczone kopce.
Można sprawdzić czyj to tunel, przekopując go na odcinku dłuższym niż 1m, jak zostanie odbudowany to znaczy że to tunel nornicy, krety tuneli nie odbudowują.

Nawet ciekawa ta pułapka chyba ją wyprobuje

[bukjan]

Po dwukrotnym wysypaniu proszku w korytarze, którymi przemieszczały się nornice, a było to na początku i w połowie kwietnia w chwili obecnej nie stwierdziłem bytności na mojej działce tych "przeuroczych" stworzonek. Mam nadzieję, że ich nieobecność jest z powody wysypanego środka, a nie ich wędrownego trybu.

[AniaAnia]

Witam!

No więc i ja dołączę się do grona walczących z kretami i resztą innych żyjątek. Od paru tygodni pojawiały się u mnie w ogrodzie gdzieniegdzie kopce kreta, ale jakoś zbytnio się tym nie przejmowałam, rozkopywałam je i tyle. Teraz niestety przeniósł się on (no właśnie, czy to na pewno on??) na moją grządkę w świeżo zasiane nasionka i posadzone sadzonki Te kopce są jednak inne, mniejsze niż poprzednie, jest ich więcej, położone są bliżej siebie, niekiedy w odległości 20-30 cm. Dziś na powierzchni 6m x 20m rozkopałam z 20 takich kopczyków Tunele położone są na głębokości może 20 cm.. Sama już nie wiem czy to kret czy nornica.. Za poradą teściowej wsypałam do tuneli ząbki czosnku i trochę ziarenek trutki na krety (nie pamiętam nazwy), ale nie sądzę, żeby podziałały, zwłaszcza ten czosnek, gdyż kopce były również pomiędzy moim jesiennym czosnkiem. Aksamitki też na nie nie działają, kopce były też między nimi..

Przeczytałam już wszystkie wątki na forum i dopiero zaczynam moją walkę z tymi zwierzątkami, mam nadzieję, że szybko przeniosą się w inne miejsce, gdyż przeraża mnie wizja "walki z wiatrakami", którą niektórzy z Was tutaj opisują

[lemka77]

Niestety siatkę taką do ociepleń coś u mnie przegryzło i wyjadlo sobie ze smakiem cebulki tulipanów. Do cebulek posadzoneych w koszyczku dostalo się toto górą, nad samym rantem koszyczka a jednak pod ziemią Co za podła bestia!

[astronom48]

Z racji, że to mój pierwszy post na forum chciałbym wszystkich serdecznie powitać. Mój problem zaczął się w połowie marca kiedy temperatura wyniosła powyżej 5st. Kret zaczął mi ryć podwórze tak, że teraz mam istny poligon. Na początku puszki założone na żelaznych prętach. Później kupiłem odstraszacz jednak nie zdał on egzaminu. Wczoraj kupiłem coś takiego: http://zmoderowano.pl/regulamin_forum_§ 4-8.html
Czytałem o tym i każą zakładać takie pułapki w głównym korytarzu gdzie kret chodzi najczęściej. Jak znaleźć taki korytarz? Może znacie inne sposoby na usunięcie kreta z ogrodu? (L)

[ekopom]

Spaliny wprowadzone do korytarzy kreta , najlepiej z mało sprawnego silnika dwusuwowego (bo zawiera dużo tlenku węgla) może nawet całkowicie pozbyć się na dłuższy czas .

[astronom48]

A co możesz powiedzieć o pułapce, którą podlinkowałem?

[ekopom]

Są tam mechaniczne pułapki i dźwiękowe , to już wolę zalewanie wodą , bo ja stosuję zalewanie i zamulanie korytarzy, a wówczas z braku powietrza kret zaczyna się dusić i zaczyna ryć nad powierzchnią ,a nawet wychodzi na wierzch i w ten sposób go wyłapuję , nawet kilkadziesiąt w sezonie.

[astronom48]

Ok spróbuję. Tylko mam lać wodę dopóki kret nie wyjdzie na powierzchnie? Ile to może trwać?

[ekopom]

Nie ciągle, tylko mu zalać i zamulić korytarze ziemią, a potem po jakimś czasie, a nawet po kilku minutach ,gdy zacznie ryć ,to wodą go zmuszam wyjścia na powierzchnię . I tak do skutku jeśli nie dziś ,to za dzień , a woda wygrywa , bo kret musi oddychać powietrzem.

[astronom48]

To ma sens Dzięki spróbuję(L)pzdr

[astronom48]

http://www.youtube.com/watch?v=P_S97-Iq ... re=related

[mirzan]

Bardzo ograniczyłem działenie kretów,prawie do zera,metodą wyjątkowo ekologiczną.
Sypię do dziur wapno chlorowane,zalewam wodą i to wszystko.Stosuję też palące się
śmierdziele z saletry potasowej i cukru,z dodatliem siarki.Przepis można znaleźć pod hasłem
Karmelki.

[astronom48]

Jakbyś mógł to napisz mi przepis na PW bo nie mogę znaleźć(L)

[tralaluszy]

Czy krety nie są czasem pod ochroną? Przeraziło mnie to wapno i te spaliny