Miałam taką samą sytuację ponad rok temu jak Ty z Twoim zmarzniętym, mam nadzieję że nadrobi tamte straty
Storczykowe przygody
Re: Storczykowe przygody
Oj bogate imieniny
(spóźnione życzenia oczywiście ode mnie
)
Miałam taką samą sytuację ponad rok temu jak Ty z Twoim zmarzniętym, mam nadzieję że nadrobi tamte straty
Miałam taką samą sytuację ponad rok temu jak Ty z Twoim zmarzniętym, mam nadzieję że nadrobi tamte straty
Pozdrawiam, Agata
Moje storczykowe skarby
Moje storczykowe skarby
Re: Storczykowe przygody
Prezent imieninowy na
.
Wszystkiego Najlepszego z Okazji Imienin
(trochę spóźnione ale szczere)
Wszystkiego Najlepszego z Okazji Imienin
Pozdrawiam Julita
Moje Storczyki
Moje Storczyki
Re: Storczykowe przygody
Julitko, Agatko dziękuję
Agatko ja też mam nadzieję, że zmarzluch nadrobi straty - nie zdążyłam się nacieszyć jego kwiatami
Agatko ja też mam nadzieję, że zmarzluch nadrobi straty - nie zdążyłam się nacieszyć jego kwiatami
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Storczykowe przygody
Moniko i ja spóźniona życzę Ci wszystkiego najlepszego
Kolekcja Twoja pięknie się rozrasta
Śliczne nowości a i ta zbiorowa fotka śliczna 
Kolekcja Twoja pięknie się rozrasta
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Storczykowe przygody
Śliczny prezent, wszystkiego najlepszego 
Re: Storczykowe przygody
Ale oncidium! Jakie wielkie! Śliczny prezent imieninowy 
Pozdrawiam,
Kasia =)
Moje storczyki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=36981" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia =)
Moje storczyki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=36981" onclick="window.open(this.href);return false;
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Storczykowe przygody
Moniczko masz prześlicznie kwitnące falki
, a prezent imieninowt jest uroczy i pewnie leciutko pachnie miodem
Przy okazji i ja życzę Ci dużo zdrowia, bo ono pozwala na spełnianie marzeń 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Re: Storczykowe przygody
Arletko, Justynko, Kasiu, Ewo, Tomku bardzo Wam dziękuję za odwiedziny, miłe słowa i życzenia
Mam do Was pytanie, na jednym moim storczyku w liściu sercowym (tzn w miejscu z którego wychodzi liść sercowy) zalęgł się jakiś szkodnik - niestety nie wiem co to - nie umiem też zrobić zdjęcia
Gołym okiem widać białe kropki i czasem bardzo szybko biegającego szkodnika - ciężko mi powiedzieć jaki ma kolor (mały w każdym razie)
Co mogę zrobić,żeby się go pozbyć? Nigdzie indziej nic podobnego nie zauważyłam tylko w tak ciężko dostępnym miejscu
Mam do Was pytanie, na jednym moim storczyku w liściu sercowym (tzn w miejscu z którego wychodzi liść sercowy) zalęgł się jakiś szkodnik - niestety nie wiem co to - nie umiem też zrobić zdjęcia
Co mogę zrobić,żeby się go pozbyć? Nigdzie indziej nic podobnego nie zauważyłam tylko w tak ciężko dostępnym miejscu
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczykowe przygody
Monia na wszelki wypadek odstaw go od reszty .Hm
co to morze być ,małe ,szybko biega ? Najpierw myślałam że wełnowiec bo one tak lubią w takich ciężko dostępnych miejscach siedzieć ,ale jak szybka zmyka to może jakiś mały pajączek .Monisiu a obejrzałaś najnowszy imieninowy prezent może z niego to zwierze i zwiedza twoją kolekcję
i podziwia 
Re: Storczykowe przygody
Kasiu ten imieninowy na innym parapecie jest
A jeśli wełnowiec w takim miejscu to jak się go pozbyć?
Nie zaszkodzę kwiatkowi ingerując w takie delikatne miejsce?
Nie zaszkodzę kwiatkowi ingerując w takie delikatne miejsce?
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczykowe przygody
Wiesz jeśli wełnowiec to można by go było delikatnie np. wykałaczka wydłubać ale delikatnie żeby nie uszkodzić listka ale skoro szybko biega to może lep chyba Marysia Uni coś takiego używała to może samo się złapie , a jak pająk to nieszkodliwe zwierze
i w razie co zimiurki wyłapie 
Re: Storczykowe przygody
Brrr szperam właśnie po sieci za jakimiś informacjami. Mam nadzieję, że znajdę coś odpowiedniego i pozbędę się szkodników
Kasiu
Kasiu
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Storczykowe przygody
Moniko, ja bym w to zagłębienie między liśćmi zalała drinkiem alkoholowym (ok. 70%)- po godzinie, dwóch wysuszyła to miejsce ręcznikiem pap.- szkodnik nie powinien przeżyć takiej kąpieli, a roślinie to nie zaszkodzi- alkohol szybko wyparuje, nie powodując zagnicia liścia sercowego.sama pisze:Co mogę zrobić,żeby się go pozbyć? Nigdzie indziej nic podobnego nie zauważyłam tylko w tak ciężko dostępnym miejscu
Piękne oncidium dostałaś- bardzo lubię żółte storczyki, są takie pełne słońca, pozytywnej energii
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczykowe przygody
Kamilo a jak okaże się że uw intruz gustuje w drinkach wyskokowych?
to Monia już nigdy się go nie pozbędzie
Ja jeszcze w razie co polecam zalanie na kilka dłuższych minut gęstym płynem do mycia naczyń i potem dokładnym wypłukaniem tego płynu czyli do momentu aż przestanie się pienić
Ja jeszcze w razie co polecam zalanie na kilka dłuższych minut gęstym płynem do mycia naczyń i potem dokładnym wypłukaniem tego płynu czyli do momentu aż przestanie się pienić



