Czym opryskac owoce w celu przechowania na zimę
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 1 sie 2008, o 12:51
- Lokalizacja: lidzbark warmiński
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
O jakie owoce ci chodzi? I gdzie chcesz je przechowywać? I ile ich masz do przechowania?
Prawdopodobnie pytasz o jabłka czy gruszki, albo śliwki. W ilościach detalicznych, działkowo-ogródkowych z reguły nie pryska się niczym, zbiera się owoce, nie myje ich i tylko zdrowe i nie całkiem dojrzałe układa w skrzynkach wymoszczonych trocinami, czy ścinkami drewna (takie sprężynki jak z temperówki), a potem ustawia się je w przewiewnym miejscu w chłodnej piwnicy. Potem należy sprawdzać stan owoców, czy się nie psują i usuwać wszystkie te, które mogą zakażać inne. Oczywiście żadne owoce nie są wieczne, więc nie można ich przechowywać całe lata. Zależy to od gatunku, odmiany i warunków w jakich się je trzyma.
Napisz coś konkretnego, bo temat jest długi i trudno się do niego odnieść nie znając szczegółów.
Prawdopodobnie pytasz o jabłka czy gruszki, albo śliwki. W ilościach detalicznych, działkowo-ogródkowych z reguły nie pryska się niczym, zbiera się owoce, nie myje ich i tylko zdrowe i nie całkiem dojrzałe układa w skrzynkach wymoszczonych trocinami, czy ścinkami drewna (takie sprężynki jak z temperówki), a potem ustawia się je w przewiewnym miejscu w chłodnej piwnicy. Potem należy sprawdzać stan owoców, czy się nie psują i usuwać wszystkie te, które mogą zakażać inne. Oczywiście żadne owoce nie są wieczne, więc nie można ich przechowywać całe lata. Zależy to od gatunku, odmiany i warunków w jakich się je trzyma.
Napisz coś konkretnego, bo temat jest długi i trudno się do niego odnieść nie znając szczegółów.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czym opryskac owoce w celu przechowania na zimę
A ja bym polecił do jabłek , gruszek i śliwek, ( wiśni także w mniejszym stężeniu) chlorek wapnia-opryskać w chłodniejszy wieczór 50g na 10 litrów wody.Nie pryskać na owoce skłonne do ordzawień.zwrócić uwagę na pokrycie cieczą owoców.
Na początek wykonać oprysk próbny( na jakiejś wybranej gałęzi i czekać min 36h z obserwacją) teoretycznie można poparzyć, ale mi się to nie zdażyło
Na początek wykonać oprysk próbny( na jakiejś wybranej gałęzi i czekać min 36h z obserwacją) teoretycznie można poparzyć, ale mi się to nie zdażyło
kolekcjoner smaków
Re: Czym opryskac owoce w celu przechowania na zimę
A ja bym polecił to co napisała Nalewka.Zerwać nie poobijane włożyć do skrzynki drewnianej i niech leżą.od czasu do czasu wyrzucić zgniłki lub szybciej jeść,a nie truć się chemią wstydu nie macie 

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czym opryskac owoce w celu przechowania na zimę
Pytanie trochę "jak z kosmosu". Bo w uprawie amatorskiej takich zabiegów się nie wykonuje. Mija się to z celem. Jeśli już, to lepiej "postawić" na odpowiednie warunki przechowywania (z tym jest głównie problem). I oczywiście odpowiedni wybór odmian do uprawy.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie

- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czym opryskac owoce w celu przechowania na zimę
Nie ma mowy z odpowiednimi warunkami przechowywania w uprawie amatorskiej! chłodnia na 200- 500 kg??? może z modyfikowaną atmosferą?! Nie wydaje mi się aby większość amatorów miała możliwość zapewnienia owocom przez cały czas przechowywania temperatury nieprzekracającej 4,5st. C i wilgotności min 80%. Moim zdaniem lepiej zabezpieczyć przed chorobami przechowalniczymi i zadbać o wysoki poziom wapnia w owocach.
kolekcjoner smaków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czym opryskac owoce w celu przechowania na zimę
Zbyt rygorystycznie podchodzisz do słowa odpowiednie warunki przechowywania ;) Bądź realistą - raz jeszcze... mamy do czynienia z amatorską uprawą i amatorskim przechowywaniem owoców. Warunki podane przez Ciebie uważam, za niemal idealne i trudne (choć wcale nie niemożliwe do spełnienia). Wystarczy pamiętać, że owoce nie nadają się do długotrwałego przechowywania w ciepłej piwnicy itp. Popatrz na problem raczej odwrotnie, z drugiej strony... nie warunków optymalnych (których amator nie spełni oczywiście) - a takich, możliwych do spełnienia (chłodne pomieszczenie, odmiany o dużej trwałości itd.)
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie

Re: Czym opryskac owoce w celu przechowania na zimę
Niejeden próbował uczyć Pomologa już tutaj to co on potrafi najlepiej
Fanie czekolady -warunki jakie każdy może spełnić są wystarczające do uprawy amatorskiej.
Ja i inni dla 50 kg jabłek i skrzynce gruszek nie mam zamiaru jaki i osoba zakładająca zapewne temat tworzyć cudów i dziwów żeby to poleżało.Ale każdy ma swoje zdanie i swój organizm jak chce się szpikować chemią droga wolna(chyba że na sprzedaż to co innego
prawda?
)
Pozdrawiam.

Fanie czekolady -warunki jakie każdy może spełnić są wystarczające do uprawy amatorskiej.
Ja i inni dla 50 kg jabłek i skrzynce gruszek nie mam zamiaru jaki i osoba zakładająca zapewne temat tworzyć cudów i dziwów żeby to poleżało.Ale każdy ma swoje zdanie i swój organizm jak chce się szpikować chemią droga wolna(chyba że na sprzedaż to co innego


Pozdrawiam.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czym opryskac owoce w celu przechowania na zimę
Chlorek wapnia ma żadną toksyczność-( można po zbiorze w nim płukać owoce) także nie rozumiem w czym problem?o jakim szpikowaniu chemią mówimy?jeden prosty zabieg i zauważalnie poprawimy trwałość( zwłaszcza gdy mamy gorszą ,,przechowalnię"),ale jeśli pomolog uważa inaczej- cóż nie będę komentował.
kolekcjoner smaków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czym opryskac owoce w celu przechowania na zimę
Pomolog nie twierdzi, ze oprysk chlorkiem wapnia jest toksyczny itp. Rozważa tylko jego sens
Tutaj (na działce, w ogrodzie) to troszkę przerost formy nad treścią. Ale próbować nikt nie zabrania ;)
Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam serdecznie

- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czym opryskac owoce w celu przechowania na zimę
Pomologu,czemu? moim zdaniem to znikomy nakład pracy,czy to wtedy gdy wykonujemy oprysk, czy kąpiel owoców 

kolekcjoner smaków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czym opryskac owoce w celu przechowania na zimę
A końcowy efekt? Biorąc pod uwagę możliwości przechowywania przez działkowców?
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
