Mój fijoł
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Bardzo przepraszam za to cudo powyżej-nie dało się zniszczyć ( jak podagrycznik
). Dziecko odjechało i pojawił się problem, z którym oczywiście będę walczyć. Wciąż zimnica okropna, nie wychodzę do ogrodu...A zielsko rośnie.

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój fijoł
Ewuś a próbowałaś edytować ten post? Jest wtedy możliwość wykasowania czegoś i dodania innego czegoś ( tekst lub zdjęcie).
Czy Twój M już urobiony? Jutro już sobota...Mam nadzieję, że uda nam się spotkać
Czy Twój M już urobiony? Jutro już sobota...Mam nadzieję, że uda nam się spotkać

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Aga-ranny ptaszek czy pracowita pszczółka (również nieśpiąca
)?
Iza,próbowaliśmy wykasować to paskudztwo, ale się wpiło jak kleszcz
Dziecko odjeżdżając zostawiło zbyt enigmatyczną instrukcję, poczyniło w niej zmiany mówiąc; "wiesz, rozumiesz, przejdź na ten program", a ja myślałam, że zdążyłam zapisać. Ale tam były skróty myślowe
Będę ćwiczyć, ale w śmietniku 
Co do wyjazdu-dowiem się dzisiaj, kiedy M wróci z pracy (ok. 18 ), bo może mieć jakieś zadania na sobotę-dziś spotkanie z szefem. Będę Cię szukać
Wieje masakrycznie, znów posiedzę w domu, powściekam się, pomarudzę...

Iza,próbowaliśmy wykasować to paskudztwo, ale się wpiło jak kleszcz



Co do wyjazdu-dowiem się dzisiaj, kiedy M wróci z pracy (ok. 18 ), bo może mieć jakieś zadania na sobotę-dziś spotkanie z szefem. Będę Cię szukać

Wieje masakrycznie, znów posiedzę w domu, powściekam się, pomarudzę...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fijoł



- Kasia1972
- 500p
- Posty: 969
- Od: 18 paź 2008, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Mój fijoł
Ewo, zajrzałam do Ciebie i... będę teraz zaglądac, bo ciekawa jestem Twego sadku (zazdroszczę, tyle tego masz) i tego co jeszcze zrobisz w ogrodzie.
Ostrzegam Cię przed jednym - Twój fijoł będzie się pogłębiał
następny Twój wątek to pewnie będzie "Mój wielki fijoł" a kolejny "Mój ogrooomny fijoł" itd...
Pozdrawiam!
Ostrzegam Cię przed jednym - Twój fijoł będzie się pogłębiał


Pozdrawiam!

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Iwona, witaj. Zapraszam częściej 
Kasiu, zaglądaj, kiedy zechcesz. Mam jednak przypuszczenie graniczące z pewnością
, że po przymrozkach (w porywach -6 stopni) nie doczekam się żadnych owoców
Może krzewy owocowe okażą się odporne... A fijoł swój widzę ogromny 

Kasiu, zaglądaj, kiedy zechcesz. Mam jednak przypuszczenie graniczące z pewnością



- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Mój fijoł
Witaj Ewcia.Widzę że masz mniej więcej takiej wielkości ogród jak mój.Piękne założenia i już oczywiście złapałaś ogrodowego bakcyla.Ewciu przeczytałam że na pergoli posadziłaś ,hortensję pnącą z różami ,wiciokrzewami i powojniki.Hortensja pnąca to bardzo ekspansywne pnącze i przyczepia się małymi korzonkami do podpory po której rośnie.Najlepiej posadzić ją przy murze lub po ziemi.Natomiast róże Flammentanz i Semiplena to pnące róże pokaźnych rozmiarów a jeszcze wiciokrzewy.Powojniki chyba nie maja zbyt dużych szans z tymi roślinami.Oj chyba będzie przesadzanie.
Ale nie martw się to normalne,wszyscy ciągle przesadzamy.

Ale nie martw się to normalne,wszyscy ciągle przesadzamy.
- Kasia1972
- 500p
- Posty: 969
- Od: 18 paź 2008, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Mój fijoł
A już Ci kwitły krzewy i drzewa? Może nie wszystko stracone? Trzymam kciuki by tak było!
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Witaj,Alicjo. Mam nadzieję, że rośliny się pomieszczą, bo pergola jest dosyć duża-ok. 3,5m na 5,5m. Wiciokrzewy pójdą precz, gdy się wzmocnią, bo to zeszłoroczne odkłady. Semiplena rośnie na najdłuższej części, a do towarzystwa ma 2 powojniki. Tegoroczny Flammentanz posadziłam na krótszej części, pędy mają rosnąć przy budynku (kiedy urośnie
).Liczę na to, że się pomieszczą
Obok hortensji zostanie Lambton Park, on się chyba ewentualnego przesadzania nie boi. Przesadzanie najprędzej za 3 lata 
Dzięki Kasiu za pocieszenie. Jednak pogodziłam się z losem (parchatym) i nie oczekuję niczego. Jeśli coś wyrośnie-super. Jeśli nie-trudno. Może jutro uda się pójść do ogrodu, bo okropnie zapuszczony



Dzięki Kasiu za pocieszenie. Jednak pogodziłam się z losem (parchatym) i nie oczekuję niczego. Jeśli coś wyrośnie-super. Jeśli nie-trudno. Może jutro uda się pójść do ogrodu, bo okropnie zapuszczony

Re: Mój fijoł
witaj Ewo, dziękuję, że mi przypomniałaś że muszę zamówić Flammentanz!
chcę ją posadzić przy frontowym ogrodzeniu, chyba będzie jej dobrze od południowego wschodu? udanego dnia w ogrodzie 


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Już sobie wyobrażam jak pięknie będzie rosła
Powinno być jej jasno i ciepło, a u Ciebie raczej nie będzie przemarzać.

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Pamiętaj, Stachu, że to dopiero początek
Dzięki za wizytę.
