Jestem starą forumką to i stron sie uzbierało
Przy wieloczęściowym wątku warto zawsze przeczytać 2-3 pierwsze strony (1-szej części) a potem trzeba trochę poskakać ;)
Co do obornika: ułóż go w pryzmę i udepcz. Jak jest luźny, gorzej i dłużej się kompostuje.
Niczego nie dodawaj. Pryzmę najlepiej ułozyć w cieniu, zeby nie wysychała zbyt mocno. Mozna nakryć np. słomą. Ja od jakiegoś czasu przykrywam agrowłókniną, żeby mi się nie siały na oborniku chwasty, zwłaszcza perz, który rośnie dookoła, a na oborniku rośnie w przyśpieszonym tempie i trudno go potem z niego wydostać.
Skalniak jest wreszcie taki jak chciałam i ciesze się z niego bardzo
Ścieżkę miałam w "starym" ogródku, ale jak go przenosiłam, musiałam ścieżkę rozebrać. Przeleżała 2 sezony jako sterta kamyków, ale wreszcie wróciła
Dlaczego Czarodziejka, to musi Ci wytłumaczyć Iza/aleb-azi, bowiem to ona nadała mi takie miano
Zapraszam Cię Asiu serdecznie!
Jadziu, dziś jeszcze w ogródku nie byłam, ale skoro do wczoraj nic się nie stało, to mam nadzieję, że tak zostanie
I oby to był koniec przymrozków! Niektórym wyrządził już dosyć szkód!
Teraz ma być już ciepło i mam nadzieję, że będziemy mogły spotkać się w letnich strojach




