Jedna i druga roślinka ekspansywna, także wzajemnie się uzupełniają.
Mój ogród przy lesie cz.5
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Jagusiu dziękuję.
Jedna i druga roślinka ekspansywna, także wzajemnie się uzupełniają.
Jedna i druga roślinka ekspansywna, także wzajemnie się uzupełniają.
- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 613
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Tajko dzięki takiej pogodzie mamy więcej czasu forumowe pogaduchy. Miałam takie ambitne plany na dziś dzień i .......nawet w domu nic mi nie chce się robić, a w innych częściach Polski mają piękną pogodę.
Czy ta pergola jest waszej roboty czy kupowana? Bardzo mi się podoba.
W twoim ogrodzie bardziej widać wiosnę niż w mnie. Twoje lilie niedługo będą mialy kwiaty i inne rośliny też mają piękny start.Ale kiedy będzie ciepło?
Czy ta pergola jest waszej roboty czy kupowana? Bardzo mi się podoba.
W twoim ogrodzie bardziej widać wiosnę niż w mnie. Twoje lilie niedługo będą mialy kwiaty i inne rośliny też mają piękny start.Ale kiedy będzie ciepło?
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Aniu witaj.
Ja siedzę w domu z konieczności, ale masz rację w ogrodzie nic nie można robić w taką pogodę, a deszcz był u nas już bardzo potrzebny, gdyż mam działkę na piaszczystym terenie.
Jutro już nadają u nas rozpogodzenia.
Pergolę robił mój mąż.
Lilie z pączkami są podpędzane w ciemnej, blokowej piwnicy, dlatego mają pąki kwiatowe.
Inne, sadzone bezpośredni do gruntu dopiero zaczynają rosnąć.
Ja siedzę w domu z konieczności, ale masz rację w ogrodzie nic nie można robić w taką pogodę, a deszcz był u nas już bardzo potrzebny, gdyż mam działkę na piaszczystym terenie.
Jutro już nadają u nas rozpogodzenia.
Pergolę robił mój mąż.
Lilie z pączkami są podpędzane w ciemnej, blokowej piwnicy, dlatego mają pąki kwiatowe.
Inne, sadzone bezpośredni do gruntu dopiero zaczynają rosnąć.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Mam dokładnie tak samo, a takie plany były na weekend.MonaeS pisze: dzięki takiej pogodzie mamy więcej czasu forumowe pogaduchy. Miałam takie ambitne plany na dziś dzień i .......nawet w domu nic mi nie chce się robić
Mowisz Teresko, że jutro będzie ładniej
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Joluś witaj.
Właśnie w Panoramie Lubelskiej pocieszali o poprawie pogody w naszym regionie.
To dobrze, gdyż muszę jakoś zabrać się za swoją szalejącą trawę.
Jak ja nie lubię kosić.
Pozdrawiam Cię deszczowo.
Właśnie w Panoramie Lubelskiej pocieszali o poprawie pogody w naszym regionie.
To dobrze, gdyż muszę jakoś zabrać się za swoją szalejącą trawę.
Jak ja nie lubię kosić.
Pozdrawiam Cię deszczowo.
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Sama nie wiem, czy piękniej na kolorowo, czy na zielono - przestrzeń cudowna ułudkowa
Moja bergenia w tym roku zastrajkowała, po przeprowadzce na jesieni chyba. Cieszynianka wylazła, ale same listki, już nie zakwitnie w tym roku, poczekam na nią, obejrzałam sobie za to Twoją
Moja bergenia w tym roku zastrajkowała, po przeprowadzce na jesieni chyba. Cieszynianka wylazła, ale same listki, już nie zakwitnie w tym roku, poczekam na nią, obejrzałam sobie za to Twoją
-
x-d-a
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Tajeczko, pogoda u Ciebie nie najciekawsza, ale roślinkom na pewno przyda się deszczyk
Śliczna ta zielona fotka pokazująca paprocie wśród runianki
U mnie paprotki bardzo ucierpiały po ostatnim ataku zimy i boję się, że trudno będzie się im podnieść...Na szczęście od wczoraj mamy piękną pogodę i świat wygląda pięknie!
Śliczna ta zielona fotka pokazująca paprocie wśród runianki
U mnie paprotki bardzo ucierpiały po ostatnim ataku zimy i boję się, że trudno będzie się im podnieść...Na szczęście od wczoraj mamy piękną pogodę i świat wygląda pięknie!
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Aniu szkoda, że cieszynianka Ci nie zakwitła.
Ale najważniejsze, że wyrosła i żyje.
Ja nie mam z nią doświadczenia, gdyż rośnie od poprzedniego roku u mnie w ogrodzie, ale wydaje mi się, że jako pierwsze pokazały się kwiaty, a dopiero później liście.
Moja bergenia także marniutka, jeszcze nigdy jej nie nawoziłam.
Dziękuję Aniu za odwiedziny i miłe słowa.
Daluniu witaj.
Cieszę się, że humor Ci powrócił, choć miałaś powód, żeby go stracić.
U nas cały dzień pada, deszcz potrzebny na wiosnę, podobno jutro poprawa pogody, no i ocieplenie.
Dalu myślę, że paprociom nic nie będzie, one są nie zniszczalne.
Mówię oczywiście o pióropuszniku.
Chyba, że masz takie unikalne odmiany.
Pozdrawiam Cie serdecznie .
Ale najważniejsze, że wyrosła i żyje.
Ja nie mam z nią doświadczenia, gdyż rośnie od poprzedniego roku u mnie w ogrodzie, ale wydaje mi się, że jako pierwsze pokazały się kwiaty, a dopiero później liście.
Moja bergenia także marniutka, jeszcze nigdy jej nie nawoziłam.
Dziękuję Aniu za odwiedziny i miłe słowa.
Daluniu witaj.
Cieszę się, że humor Ci powrócił, choć miałaś powód, żeby go stracić.
U nas cały dzień pada, deszcz potrzebny na wiosnę, podobno jutro poprawa pogody, no i ocieplenie.
Dalu myślę, że paprociom nic nie będzie, one są nie zniszczalne.
Mówię oczywiście o pióropuszniku.
Chyba, że masz takie unikalne odmiany.
Pozdrawiam Cie serdecznie .
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Igorku witaj.
Co tam pierwiosnki, to takie pospolite kwiatki.
Ty ze swoim ogrodniczym zapałem i zaangażowaniem będziesz bezkonkurencyjny, jeśli chodzi o roślinki i ogród, jako całokształt, czego Ci z całego serca życzę.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Co tam pierwiosnki, to takie pospolite kwiatki.
Ty ze swoim ogrodniczym zapałem i zaangażowaniem będziesz bezkonkurencyjny, jeśli chodzi o roślinki i ogród, jako całokształt, czego Ci z całego serca życzę.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Igorku to tak, jak mój mąż, chociaż ostatnio jakby pogodził się z losem, że jego żona wpadła w nałóg. 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Tajeczko mam nadzieję, że Białe Pioro rośnie w cieniu? Pięknie jeszcze wygląda, ciekawe, kiedy zacznie zieleniec 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Joluś oczywiście w cieniu.
Dziękuję za zainteresowanie. Postępuję z nim książkowo, ale podobno tylko wczesną wiosną ma taki kolorek, a później zielenieje. Najważniejsze, że nie mam ślimaków, to mam nadzieję śledzić jego losy przez cały sezon.
Dziękuję za zainteresowanie. Postępuję z nim książkowo, ale podobno tylko wczesną wiosną ma taki kolorek, a później zielenieje. Najważniejsze, że nie mam ślimaków, to mam nadzieję śledzić jego losy przez cały sezon.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
I ja teżTajka pisze: to mam nadzieję śledzić jego losy przez cały sezon.
Ja się na niego nie zdecydowałam
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Jolu To bardzo zapraszam do mnie. 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Tajko,ja mam zwykłą paparoć,ale po ostatnich mrozach z pięknej zieleni zrobiły się czarne.

