Problem z tujami

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
me_how
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 7 maja 2011, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Problem z tujami

Post »

Witam

chciałbym prosić o pomoc przy moich tujach. Problem polega na tym, że ile bym nie posadził sadzonek i jak o nie dbał to zawsze są brązowe i usychają. Pierwszy raz posadziłem 15 sztuk sadzonek ok 15cm na przełomie września/października. Podlewałem co dziennie - uschły.

Drugi raz kupiłem sadzonki ok 30-40cm wykopałem dołki i wsypałem specjalną ziemię dla iglaków. Starannie wsadziłem nie naruszając korzeni na przełomie sierpień/wrzesień. Podlałem odżywką, spryskałem preparatem tak by były zielone, podlewałem co 2-3 dni, dałem dosyć dużo kory naokoło - zbrązowiały. Myślałem, że to sprawa zbliżającej się zimy. Podsypałem jeszcze więcej kory tak by lepiej ochronić je przed mrozami. Od miesiąca obserwuje, podlałem odżywką - usychają. Odgrzebałem korę i zauważyłem, że pod nią są zawinięte zielone pędy. Poza tym było tam strasznie mokro, a w niektórych przypadkach były takie białe jakby nitki/korzonki nie wiem może pleśń może coś innego...:| Wyprostowałem te gałązki, które się zwinęły pod korę tak by wystawały nad nią i mogły spokojnie rosnąć - uschły. Już tracę nadzieję na duży zdrowy płot z tuji. Zastanawiam się co robię nie tak i czy duży wpływ na nie ma droga krajowa, która biegnie ok 3m od nich.

Czekam na jakieś sugestię i pozdrawiam.
Nie reklamuj się tutaj
scuff
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 11 lip 2010, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Problem z tujami

Post »

me_how pisze: Podlewałem co dziennie - uschły.

Drugi raz kupiłem sadzonki , podlewałem co 2-3 dni
Odgrzebałem korę i zauważyłem, że pod nią są zawinięte zielone pędy. Poza tym było tam strasznie mokro
Znawcą nie jestem, ale chyba trochę za dużo wody.
me_how
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 7 maja 2011, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z tujami

Post »

Za drugim razem podlewałem tylko co 2-3 dni przez dwa pierwsze tygodnie. Wody nie dawałem dużo. Poza tym miałem wrażenie że wtedy trzymały się dłużej
Nie reklamuj się tutaj
Tomek_MM
500p
500p
Posty: 527
Od: 6 mar 2009, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Problem z tujami

Post »

Hm nie wiem jaką masz ziemię ale może podlewaj raz na tydzień? Ja moich tuj w ogóle nie podlewam. Rosną wszystkie.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Problem z tujami

Post »

Ja swoje tuje podlałem tylko 1 raz po posadzeniu. Sadziłem wiosną w maju i rosną 15 lat. Napisz jakie to były sadzonki, i z jakiego źródła?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z tujami

Post »

Odżywki i lanie wody na łeb co dwa dni :roll:
posadzić raz podlać i zostawić w spokoju.Ot zagłaskałeś kota/a raczej tuje na śmierć.
Co to reklama i ,,rady fachowców'' :wink: w sklepie robią z roślinami i portfelami klientów :roll:
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3661
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Re: Problem z tujami

Post »

Powoli, powoli... W tym przypadku było być może za dużo wody, ale nie zgadzam się z opinią "podlać raz i zostawić w spokoju!" . Jeśli ziemia jest na głębokość palca wilgotna, wówczas nie podlewamy, ale w lecie (w upalne dni) może być konieczność częstego podlewania! Nowo wsadzone rośliny cały rok podlewamy. Oczywiście wiele zależy od jakości gleby, ogólnej pogody w danym roku...

W tym przypadku ( oprócz przelania)zastanawiałabym się nad tym czy rośliny były w doniczkach czy z gołym korzeniem i przede wszystkim nad tymi odżywkami którymi podlewałeś rośliny. Co to za odżywki? Czy nie przedawkowałeś? Drugie podejrzenie to wypad spowodowany suszą fizjologiczną w marcu.

Zdjęcie by się przydało.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
me_how
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 7 maja 2011, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z tujami

Post »

Nazwy odżywek podam jutro bo będę miał do nich dostęp. Zastanawia mnie jedna rzecz: zauważyłem taką zależność, że jak młody pęd wystaje ponad korę to zaczyna schnąć. Kosząc koło nich trawę zaglądałem nieco pod korę żeby sprawdzić czy puszczają nowe pędy i okazało się że większość puszcza - takie po 3-7cm. Nowe pędy były zawinięte i schowane pod korą. Jak je wyprostowałem żeby rosły do góry to po paru dniach uschły.... 14 z 15stu!!! Zbyt duże słońce? Za sucho? Ołów z powodu bardzo ruchliwej drogi(krajowej) ?

Roślinki były dostarczone do mnie z gołym korzeniem w jakimś specjalnym żelu. Przed wsadzeniem wykopałem dołki i wsypałem ziemię specjalną dla iglaków.

Czekam na odp i pozdrawiam
Nie reklamuj się tutaj
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z tujami

Post »

Nic nie rozumiem :D
Pędy zawinięte ... schowane pod korą :shock: To na pewno tuje? :lol:
me_how
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 7 maja 2011, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z tujami

Post »

tak tuja brabant od spodu z głównej łodygi wypuściła nowe pędy/gałązki(nie wiem jak się to fachowo nazywa ale wydaje mi się że każdy kto widział tuje wie o co chodzi). Do póki one chowały się pod nadsypanym kopcem z kory to były zielone, a jak je odwinąłem do góry tak by wystawały poza kopczyk -uschły.
Nie reklamuj się tutaj
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z tujami

Post »

KOPCEM z kory :shock: Nadal nie rozumiem. Do okopowych owszem zaliczamy kartofle...
me_how
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 7 maja 2011, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z tujami

Post »

prawdę mówiąc nie wiem jak można sobie nie wyobrazić wsadzonej tuji i obsypanej korą tak by ułożyła się w kształcie stożka. Poza tym prosiłbym skupić się na rzeczach istotnych czyli np. na wysychaniu gałązek które zostają wystawione na otwartą przestrzeń, a nie pisanie postów na siłę nic nie wnoszących....
Dla osób, które nie potrafią sobie wyobrazić jutro zrobię fotkę:-)
Nie reklamuj się tutaj
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z tujami

Post »

Wsadziłem w życiu kilka, ba kilkanaście tysięcy tui...
Żadnej nie obsypywałem korą, aby, cyt.: "tak by ułożyła się w kształcie stożka"
EOT
Musisz poczekać na jakiegoś fachowca :? . Ja wymiękam....
me_how
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 7 maja 2011, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z tujami

Post »

Witam

zrobiłem kilka zdjęć. Na jednym zdjęciu widać strzałkę wskazującą środek gałązki - nagle w samym środku gałązka zrobiła się zielona. Reszta jest cała brązowa....
Strzałka na kolejnym zdjęciu wskazuje młodą gałązkę, która jest zielona ponieważ jeszcze zbytnio nie wychyliła się ponad korę.

Kora w kształcie stożka została po zimie ponieważ jak wyczytałem na wielu forach tak się robi - podsypując jak najwyżej iglaka chronimy jego korzenie przed przemarzaniem. Można także owijać włókniną ale to już indywidualny wybór.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Nie reklamuj się tutaj
john_clock
50p
50p
Posty: 84
Od: 16 paź 2009, o 15:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Halinów

Re: Problem z tujami

Post »

A to czarne pod korą, to co to jest? Folia?
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”