Dlatego, dlatego nie ma co wyciągać zbyt daleko idących i błędnych wnioskówBabopielka pisze:Może czasami warto męża posłuchać i nie ściągać do ogrodu
wszelkich nowości .![]()
Ogród Babopielki -część czwarta
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
No widzisz, widzisz, jakiś jasny promień słońca się pojawił

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
To kiedy właściwie kwitnie ta hortensja miękkowłosa że ma już pąki 
I z czym to się je
I z czym to się je
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
Bożenko, u mnie takie same widoki jak u ciebie,wszystko klapnięte.Poszłami nawet nowa języczka przewalskiego, czy ona jakoś odbije w tym roku?
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
w żadnym razie nie słuchać męża!!! Ogród - jak pies - musi miec jednego pana i sam go sobie wybiera! Pozostali domownicy są ewentualnie do roboty, do zachwytów, do ponarzekania, ale nie mają nic do gadania. No przecież się nie będziesz przejmowała głupim mrozem! Pomyśl i frajdy bedzie jak to i owo odpusci nagle albo jakiś pąk sięzdecyduje i jednak cos zakwitnie...
Polecam Polyannę (powieść dla dziwczyne z dawnych czasów) i jej grę w zadowolenie...
Trzymaj się dzielnie zamiast smutasić!
Polecam Polyannę (powieść dla dziwczyne z dawnych czasów) i jej grę w zadowolenie...
Trzymaj się dzielnie zamiast smutasić!
pozdrawiam Piotr
piwoy - mój ogródek
piwoy - mój ogródek
- magry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
Zawsze mówiłem i powtarzał zawsze będę. Mężów trzeba słuchać.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
artam - jakieś światełka w tunelu są .
Wszystko mi nie zmarzło .Te pospolite roślinki okazały się najbardziej odporne ,
a "wynalazki " leżą smętnie . I tu muszę trochę racji mężowi przyznać ,ale czy
go posłucham ..........
Comcia - hortensja miękkowłosa Bretschneideri /nie mylić z kosmatą/,
kwitnie pod koniec maja .
Jest to jedna z najodporniejszych hortensji i najwcześniej kwitnąca .
Nie wiem dlaczego jest rzadko sadzona w ogrodach .
Ma same zalety -żadnych wad
malgocha1960 - moja języczka też leży ,ale myślę ,że da sobie radę .
Najwyżej kwiatów nie będzie ,tylko liście .
piwoy - rozbawiłeś mnie trochę tym swoim postem
Ogród jak pies z jednym panem /panią ,może to jest to
Polyannę znam bardzo dobrze ,ale wiekowo bliżej mi do Scarlett O"Hara ,więc....
"Pomyślę o tym jutro "
magry - trochę chyba przesadziłeś z tym "zawsze" .
Czasy bezwzględnego posłuszeństwa mamy już za sobą .
Mąż jako pan i władca - to już historia .
Jeśli mąż chce coś zrobić po swojemu, a żona ma inną wizję ,to
co zrobi ? Oczywiście przytaknie mężowi .
Tak masz rację ....świetny pomysł
,ale jeśli zrobimy to tak , jak ja to widzę, to będzie znacznie lepiej .
I mąż oczywiście zgadza się na wszystko i jeszcze jest zadowolony ,że
go żona posłuchała
Barwy narodowe z domieszką zieleni .

Wszystko mi nie zmarzło .Te pospolite roślinki okazały się najbardziej odporne ,
a "wynalazki " leżą smętnie . I tu muszę trochę racji mężowi przyznać ,ale czy
go posłucham ..........
Comcia - hortensja miękkowłosa Bretschneideri /nie mylić z kosmatą/,
kwitnie pod koniec maja .
Jest to jedna z najodporniejszych hortensji i najwcześniej kwitnąca .
Nie wiem dlaczego jest rzadko sadzona w ogrodach .
Ma same zalety -żadnych wad
malgocha1960 - moja języczka też leży ,ale myślę ,że da sobie radę .
Najwyżej kwiatów nie będzie ,tylko liście .
piwoy - rozbawiłeś mnie trochę tym swoim postem
Ogród jak pies z jednym panem /panią ,może to jest to
Polyannę znam bardzo dobrze ,ale wiekowo bliżej mi do Scarlett O"Hara ,więc....
"Pomyślę o tym jutro "
magry - trochę chyba przesadziłeś z tym "zawsze" .
Czasy bezwzględnego posłuszeństwa mamy już za sobą .
Mąż jako pan i władca - to już historia .
Jeśli mąż chce coś zrobić po swojemu, a żona ma inną wizję ,to
co zrobi ? Oczywiście przytaknie mężowi .
Tak masz rację ....świetny pomysł
,ale jeśli zrobimy to tak , jak ja to widzę, to będzie znacznie lepiej .
I mąż oczywiście zgadza się na wszystko i jeszcze jest zadowolony ,że
go żona posłuchała
Barwy narodowe z domieszką zieleni .

- magry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
Ja nie powiedziałem,że " zawsze trzeba słuchać " tylko,że "zawsze mówiłem ".Oczywiście zgadzam się z ostatnimi zdaniami.
Popatrz jaki jestem zgodny. Teraz ma być bardzo ciepło i wszystko wróci do normy.Twojej hortensji,co mieszka u mnie,nic się
nie stało.Rośnie ochoczo.
Popatrz jaki jestem zgodny. Teraz ma być bardzo ciepło i wszystko wróci do normy.Twojej hortensji,co mieszka u mnie,nic się
nie stało.Rośnie ochoczo.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
Chyba dokładnie przestudiowałaś wątek "Jak wychować męża", o którym rozmawialiśmy na spotkaniuBabopielka pisze:Czasy bezwzględnego posłuszeństwa mamy już za sobą .
Mąż jako pan i władca - to już historia .
Jeśli mąż chce coś zrobić po swojemu, a żona ma inną wizję ,to
co zrobi ? Oczywiście przytaknie mężowi .
Tak masz rację ....świetny pomysł
,ale jeśli zrobimy to tak , jak ja to widzę, to będzie znacznie lepiej .
I mąż oczywiście zgadza się na wszystko i jeszcze jest zadowolony ,że
go żona posłuchała![]()
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
Strat mrozowych współczuję
A co do męża to od lat uważam , że we wszystkich kwestiach powinien on miec ostatnie zdanie , a powinno ono brzmieć - "Tak kochanie "
A co do męża to od lat uważam , że we wszystkich kwestiach powinien on miec ostatnie zdanie , a powinno ono brzmieć - "Tak kochanie "
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- MalaRybka
- 1000p

- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
Bożenko gdzie i za ile kupiłaś hortensję miękkowłosą Bretschneider? Masz może taką w sprzedaży?
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
Zgadzam się z Mirką! Rozejrzę się za miękkowłosą, może wytrzymałaby u mnie...
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
magry - widzę jaki zgodny jesteś
Dobrze ,że u Ciebie hortensja żyje, to może zakwitnie ,
a ja będę podziwiać wirtualnie
rispetto - czytam ten wątek ,ale czy mi to coś da
Mąż chętny do pomocy ,tylko czasu ma mało .
Miałeś okazję go poznać i widziałeś ,że na pantoflarza ,to on nie wygląda
mirden- o jakie fajne, to zdanie
Żeby mój tak chciał mówić
MalaRybka - Bretschneideri mam już z dziesięć lat .
Nie pamiętam gdzie ,ani za ile ją kupiłam .
Niestety nie mam sadzonek, ona nie jest chętna do rozmnażania .
Może dlatego rzadko ją spotykamy w ogrodach .
ewamaj66 - jestem pewna ,że miękkowłosa wytrzyma u Ciebie .
Jeśli u mnie nie zmarzła ,przy takim mrozie ,to musi być odporna



Antypka od chatte

Dobrze ,że u Ciebie hortensja żyje, to może zakwitnie ,
a ja będę podziwiać wirtualnie
rispetto - czytam ten wątek ,ale czy mi to coś da
Mąż chętny do pomocy ,tylko czasu ma mało .
Miałeś okazję go poznać i widziałeś ,że na pantoflarza ,to on nie wygląda
mirden- o jakie fajne, to zdanie
Żeby mój tak chciał mówić
MalaRybka - Bretschneideri mam już z dziesięć lat .
Nie pamiętam gdzie ,ani za ile ją kupiłam .
Niestety nie mam sadzonek, ona nie jest chętna do rozmnażania .
Może dlatego rzadko ją spotykamy w ogrodach .
ewamaj66 - jestem pewna ,że miękkowłosa wytrzyma u Ciebie .
Jeśli u mnie nie zmarzła ,przy takim mrozie ,to musi być odporna



Antypka od chatte

- magry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
Pamięć mi wróciła.To pierwsze kiedyś żebrałem i nie mam.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
Jak nie masz
Przecież niedawno Ci wysłałam już takie z pąkami kwiatowymi .
Czyżby Ci padły
Najwyżej wyślę Ci po raz trzeci
Przecież niedawno Ci wysłałam już takie z pąkami kwiatowymi .
Czyżby Ci padły
Najwyżej wyślę Ci po raz trzeci
- magry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Babopielki -część czwarta
Oj,to musze szukać czyli dalej pamięć mi szwankuje.Pod te lata tak się robi.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.


