Mlecz(Sonchus),Mniszek(Taraxacum )

[marcela]

Wiem, że to nie załatwia problemu, ale winko jest naprawdę świetne jak i miód mniszkowy(odparowany syrop).

[maryann]

miód mniszkowy(odparowany syrop).

Jako posiadacz pasieki tym razem ja mam ochotę krzyczeć: MIODU NIE ROBI SIĘ PRZEZ ODPAROWANIE SYROPU!! Ale widać na rynku mamy teraz więcej fałszerzy, niż pszczelarzy...

[marcela]

To ja chyba powinnam napisać "miód". Tak się to potocznie nazywa z racji wyglądu, ale nie ma nic wspólnego z pszczołami, ani z tradycyjnym miodem. Jest to po prostu syrop z kwiatów odparowany w niskiej temperaturze, żeby zachować wartości odżywcze. Kto robił ten wie.
Rozumiem jednak, że dla pasjonata pszelarstwa takie określenie jest nadużyciem.
Przepraszam, jeśli niechcący kogos uraziłam.

[maryann]

Miód mniszkowy, to najsmaczniejszy produkt mojej pasieki i rzeczywiście pszczoły zbierają naktar z "mleczy" tak samo jak z kwiatów lipy, akacji czy rzepaku. Kiedyś sam byłem zdziwiony, że takie byle-jakie kwiatki są tak miododajne.

[Dyshia]

nie rozumiem po co tępić mniszek lekarski

Powiem Ci, dlaczego. Bo szpeci trawnik. Ponieważ mój ogród nie jest ogromny, to wycinam na razie mniszki nożem, ale zastanawiam się nad użyciem jakiegoś mniszka....

[GrzegorzR]

Do wyrywania lepsze jest to:
http://www.luminar.pl/img_prod/11020509 ... wastow.jpg
To nie reklama! Nic innego nie widziałem

[bogdan51]

Mniszek pospolity,lekarski, "dmuchawiec " - to Taraxacum officinale FOTO
Mlecz, łyczoga - to (Sonchus arvensis )FOTO





W zeszłym roku pryskałem dwa razy mniszkiem, a w tym roku mam cały (prawie cały) trawnik żółty.Mam przyrząd do wyciągania tego chwastu, ale on robi duże dziury i trzeba czekać na deszcz, żeby wyciągnąć cały korzeń, ale tego jest tyle,że zamiast trawnika, miałbym same dziury.Po skoszeniu trawy w tym roku, wszędzie mlecz,mlecz i tylko mlecz, aż wszędzie żółto.Zacząłem ścinać same liście z kwiatkami i zbierać kwiatki, żeby się nie posiały na nowo, ale ciągle to rośnie i rośnie i już mam dość.Mam pytanie jak pozbyć się tego chwastu i czy da się jeszcze uratować mój trawnik bez zaorania? Do wglądu daje zdjęcia.Nadmieniam ,że za płotem u sąsiada tego mleczu jest jeszcze więcej, ale tam nikt nie mieszka, (dom zajął komornik). na pierwszym zdjęciu jest mlecz za płotem u sąsiada.

[Waleria]

Dopóki nie przekwitł, to warto byłoby popryskać czymś skutecznym u sąsiada. Też miałam nieuprawną działkę obok, to sporo tych nasionek u mnie kiełkowało.

[bogdan51]

Dopóki nie przekwitł, to warto byłoby popryskać czymś skutecznym u sąsiada. Też miałam nieuprawną działkę obok, to sporo tych nasionek u mnie kiełkowało.

No tak, dzisiaj święto, jutro święto, a pojutrze będą dmuchawce, ale bardzo serdecznie dziękuje za porady.I tak bardzo się cieszę,że tak szybko mi odpowiadacie.Serdecznie wszystkich pozdrawiam. Jeszcze jedno pytanko - Czy będę mógł popryskać (ewentualnie jak się zrobią do wtorku) "dmuchawce" czy to będzie wyrzucenie kasy?

[X-A-9]

Spryskaj trawnik środkiem "Mniszek" u mnie podziałał zabił mlecze, koniczynę, stokrotkę,krwawnik, babkę i inne chwasty, działa na rośliny dwuliścienne więc trawie nie szkodzi.

[tadeusz48]

Witaj BOGDANIE proponuję oprysk dwoma środkami, którymi ja corocznie opryskuję swój trawnik; Do dziesięciolitrowego zbiornika opryskiwacza należny dać 100 gram środka Chwastoks Trio, lub Ekstra i 50 gram środka Mniszek lub Starane.

http://www.sklep-hurtownia.pl/?p=p_29&s ... astobojcze

Oprysk wykonuje się 4-5 dni po ostatnim koszeniu i 4-5 dni przed następnym koszeniem (kosimy trawnik nie wcześniej niż po 4-5 dniach po oprysku).

Trawę opryskuję punktowo, po pierwszym majowym koszeniu, po następnych dwu tygodniach ponownie opryskuję , też punktowo , te chwasty, które nie zauważyłem na trawniku za pierwszym razem ( mimo oprysku w okularach).

Taki oprysk trawy ( w dwu częściach) robię raz w roku, później zauważone chwasty staram się ręcznie niszczyć by rosnąc nie zagłuszały trawy, a tym samym by po majowych opryskach nie pozostawały zbyt duże placki bez trawy.

Jaki efekt daje takie opryskiwanie, zapraszam do mojego ogrodu.

[skorp]

Mam to urządzonko, bo w moim ogrodzie jest więcej mniszków, niż Chińczyków w Państwie Środka... ale na taką ilość, to nic innego, tylko szpadel i tępienie z korzeniami. Jak to troche opanuję, to wyrywacz się nada. No i trochę zostawię...na nalewkę:)

[bogdan51]

Zastosowałem wszystko w/g instrukcji Tadeusza 48. U sąsiada nie było koszone to pozwijało go idealnie, ale u mnie było koszone to raz ,a drugie chyba nie potrzebnie ścinałem mlecz gracką i na pewno teraz znowu odrośnie.Dużo mi mleczu wyginęło, ale po skoszeniu trawnika dużo kwiatków zostało, (na razie są w stanie żółtym).Nie wiem czy one jeszcze są w stanie zasiać się.Czy może je pozrywać? Myślę,że muszę je jeszcze raz opryskać po 7 dniach po skoszeniu.Szkoda,że nie umiem dodać zdjęć! Coś się stało z fotosikiem i nie chce dodawać.

[Comcia]

Mlecze nawet jeśli są ścięte żółte to i tak przejdą do fazy dmuchawca i się rozsieją.

[tadeusz48]

Mlecz, można wykopać, a jest to praktycznie na trawniku niemożliwe, bez rujnacji trawnika, albo go zniszczyć opryskiem.

Inne prace, jak ścinanie gracką, wycinanie, specjalnymi pikulcami, czy zrywanie, albo wyrywanie, to tylko powoduje rozdzielanie się korzeni i zwiększenie ilości mleczu.

Najlepszym sposobem na zapobieganie rozsiewania się mleczu na trawniku, jest piękny, gęsty. trawnik, bez miejsc wolnych od trawy, które są zaproszeniem nasion mleczu do ich rozwoju na trawniku. Na gęstym trawniku nie mają gdzie się zakorzenić nasiona, nie tylko mleczu.