Aga u Ciebie jest już prześlicznie. Rabaty pięknie się komponują. Gęste i kolorowe nasadzenia robią wspaniałe wrażenie.
Brawo A dwukolorowa śliwa faktycznie niesamowita
Małgosiu - dziękuję chcialabym posadzic kolejne zdobycze od Ciebie, ale leje jak z cebra!
siedze sobie wlasnie na kanapie, a tu kątem oka mignęło mi coś dużego, białego.... drugi raz w tym tygodniu nasze oczko odwiedziła CZAPLA!!! przepiekny ptak, dwa czarne pasy na głowie, pomarańczowy dziub... posiedziała kilka sekund i frruuuuu! boję się o ryby ;)
hej... ja rowniez! praktycznie wszystkie donice z roslinami, ktore ostatnio posadzilam siedza w garazu albo pod koldra z agrowlokniny... mam watpliwosci czy komarzyca i szałwia przezyly masakra!
to się okaże... zrobię dziś po południu wnikliwy obchód i przegląd roslin... teraz na szczęście od wczesnych godzin porannych jest bardzo słonecznie i mam nadzieję, że wieloletnim roślinom atak zimy nie zaszkodził... pozdrawiam Was!
nie jest dobrze - miejscami winobluszcz podmarznięty... najbardziej jednak martwią mnie klony palmowe... listki nie zmienily koloru, ale są takie skulone... tylko nie to!!!
mam nadzieje, ze nic im nie bedzie... winobluszcz ma sie nieco lepiej niz u Ciebie, ale mimo wszystko nie wyglada ciekawie moze odbiją! tego nam zycze.
Ehhhh... Aguś miejmy nadzieje, że nie będzie wielu szkód.
Pozostało nam trzymać kciuki za roślinki i szybki powrót ciepłej pogody.
Co się dało, to pookrywane, a reszta musi sobie poradzić.
Malgos, na szczescie wszystko co dostalam od Ciebie ma się świetnie :* przed chwilą oglądalam zapowiedzi pogody: ponoc jeszcze 2 dni mogą występowac przymrozki w nocy, a potem zima ma sie poddac.