Zakupy zrobiłaś świetne, możesz zdradzić jakie hortensje kupiłaś, ja je uwielbiam i każda mnie ciekawi
Mój ogród przy lesie cz.5
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Tajeczko prześliczne sasankowe poletka. Szkoda, ze dorosłymi krzaczkami zajmują sie nornice, ale na szczęście są młodziutkie, które pięknie nadrabiają
U mnie w tym roku sasanki wyjątkowo marne, nie mam pojęcia dlaczego, każdego roku były wielkie ukwiecone kępy, a w tym roku marnizna....większość nie zakwitnie
Zakupy zrobiłaś świetne, możesz zdradzić jakie hortensje kupiłaś, ja je uwielbiam i każda mnie ciekawi

Zakupy zrobiłaś świetne, możesz zdradzić jakie hortensje kupiłaś, ja je uwielbiam i każda mnie ciekawi
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Białe sasanki bardzo ładne. A co do ciemierników, to nie miałam pojęcia, ze one się tak rozsiewają. Zresztą gdybym zobaczyła u siebie takie małe pólko zieloniutkich maluszków, to pewnie wzięłabym je za chwasty i czym prędzej powyrywała...
-
edytaitomek
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 21
- Od: 26 kwie 2011, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
U mnie sasanki też kiepskie, mam fioletowe są śliczne ale w tym roku wyjątkowo coś nie tak ze wszystkimi kwiatkami prawda?
podobają mi się twoje białe i te czerwone.
czy masz też kaczyńce?Jak udało ci się je udomowić? 
podobają mi się twoje białe i te czerwone.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Tajko, nornice nie gardzą sasankami
jestem zaskoczona. Co prawda ja ich nie mam, a sasanki też nie szaleją ze wzrostem. Twoje wcale nie takie małe
i w tak dużej kępie wyglądają pięknie.
Kupiłaś Rosarium? Dla mnie to jedna z najpiękniejszych róż. U mnie też dopiero będzie debiutować, ale rośnie u mojej sąsiadki i wciąż się nią zachwycam. Podoba mi się pokrój krzewu, budowa kwiatu, zapach, no i oczywiście obfite kwitnienie.
Kupiłaś Rosarium? Dla mnie to jedna z najpiękniejszych róż. U mnie też dopiero będzie debiutować, ale rośnie u mojej sąsiadki i wciąż się nią zachwycam. Podoba mi się pokrój krzewu, budowa kwiatu, zapach, no i oczywiście obfite kwitnienie.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Nareszcie fotki zaległe
Piękna ta Twoja biała sasanka Tajeczko 
- katik
- 1000p

- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Tajeczko to żylistki takie niepewne
Ja kupiłam dwa, jeden taki mały w obi ( 'Strawberry Fields') i on miał listki jak kupowałam i żyje i chyba nawet zakwitnie jednym kwiatkiem ,a drugi sporo większy w castoramie ale miał tylko patyki i patyki są nadal
Ja kupiłam dwa, jeden taki mały w obi ( 'Strawberry Fields') i on miał listki jak kupowałam i żyje i chyba nawet zakwitnie jednym kwiatkiem ,a drugi sporo większy w castoramie ale miał tylko patyki i patyki są nadal
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Hej Tajko 
Ja zauważyłam że sasanki te czerwone o wile wolniej się rozrastają niż te zwykłe fioletowe. Może po prostu trzeba cierpliwości
Ja zauważyłam że sasanki te czerwone o wile wolniej się rozrastają niż te zwykłe fioletowe. Może po prostu trzeba cierpliwości
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Tajko pięknie i kolorowo w Twoim ogródku.
U mnie w tym roku nornice też dokuczyły -wyżarły tulipany, już je dokarmiłam i mam nadzieję że będzie spokój przez jakiś czas.
U mnie w tym roku nornice też dokuczyły -wyżarły tulipany, już je dokarmiłam i mam nadzieję że będzie spokój przez jakiś czas.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
U mnie w jednym miejscu są nory porobione
, pod agrestem i pod irysami.
To długie, wąskie korytarze.
To sprawka nornic?
To długie, wąskie korytarze.
To sprawka nornic?
-
edytaitomek
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 21
- Od: 26 kwie 2011, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Moja teściowa też mówiła o takich korytarzach na ogrodzie i przypuszczamy że to nornice szaleją.Wszystkie cebule tulipanów wrąbały
nie miała żadnego na ogródku
wszystko przeryte i podkopane(ale jatka)
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Ładny kolor sasanek,u mnie też nornice wygryzły je i nawet host się czepiły
,widzę,że nie przemarzły ciemierniki i ślicznie kwitną.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Misiu- Lora sasanki były by o wiele większe kępy, gdyż wysadziłam je z 10 lat temu, ale zgryzane są przez nornice, dobrze, że wysiewają się ciągle nowe.
Będę polowała obecnie na strzępiaste, gdyż zobaczyłam je na forum, są śliczne.
Moniczko- Monia68 dziękuję za życzenia.
Niestety weekend z powodu zimnej pogody nie był zbyt udany, przejmujące zimno nie pozwoliło na dłuższe przebywanie na dworze.
Krzysiu- krzysztof01 dziękuję za podpowiedź odnośnie bylinki, rzeczywiście to miesięcznica, nazywana potocznie Judaszowymi Srebrnikami.
Aniu- Anna11 Skoro u Ciebie żylistek przemarzł, to u mnie z pewnością także, ale ponieważ miałam wolne miejsce to postanowiłam jeszcze raz zaryzykować.
Poprzednio zmarzł żylistek Różowy, obecnie kupiłam szorstki, odm Variegata.
Maluszki skalniakowe to pierwiośnik górski i pierwiosnek Rosea.
Basiu- Atena1950 dziękuję za odwiedziny w moim ogrodzie.
Białe fiołki rosną w kilku miejscach w ogrodzie, ale najbardziej podobają mi się te tradycyjne fioletowe i pachną najładniej.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Agniesiu- Agness moje sasanki to malutkie kępki z powodu, o którym pisałam, a w dodatku z kolorowej mieszanki, która wyhodowałam z nasion, zostały w kolorze zbliżonym do czerwieni.
Mam jeszcze białe, ale kupione jako sadzonki.
Hortensje kupiłam tylko dwie odmiany- Pinky Winky i Unique, będę polowała na inne odmiany, gdyż kwitną na tegorocznych pędach i nie marzną.
Iguniu- iga23 wokół ciemierników mnustwo siewek, już dostają właściwych listków, ale nie wyrywam, może ktoś się na nie skusi.
Wandziu- wanda7 białe sasanki już przekwitają, jak to bywa w ogrodzie, robiąc miejsce innym kwiatom.
Gdyby siewki ciemierników nie były w otoczeniu macierzystych roślin, to z pewnością także bym wypieliła, gdyż liście miały zupełnie odmienne, dopiero teraz dostają liści właściwych ciemiernikom.
editaitomek dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Kaczeńce, czyli kniec błotna rośnie nad oczkiem wodnym, w tzw sztucznym bagienku, gdzie pod spodem jest folia i ziemia szybko nie wysycha, jak na ironię kupoiłam je w centrum ogrodniczym, a kilkadziesiąt metrów od mojego ogrodu rosną w naturze, ale zupełnie o tym zapomniałam.
Zrobiłam tym leśnym fotki, tylko mój aparat nie robi dobrze zdjęć z oddali, albo ja nie umiem nastawić właściwej funkcji.
Basiu- basjak tak się cieszę, że dostałam różę Rosarium Uetersen, gdyż czytałam na forum, że zdrowo rośnie i jest odporna na mróz, a u mnie są bardzo surowe zimy, 2 róże Dorothy Perkins, pomimo, że były okręcone matami słomianymi znowu przemarzły.
Już nie wiem, czy maty były zdjęte za wcześnie, czy za późno i się zaparzyły.
Nornice tych sasanek zapewne nie jedzą, ale rosną w miejscu, które upodobały sobie nornice i ciągle podgryzają korzenie.
Jolu- pamelko dziękuję bardzo.
Kasiu- katik witaj.
Dawniej sądziłam, że żylistki to takie pospolite, odporne krzewy.
Może one są pospolite, ale na mróz z pewnością wrażliwe.
Ten żylistek, który kupiłaś z listkami i z kwiatkiem powinnaś nazimę okryć, gdyż to śliczna odmiana, a ten patyczak, to nie chcę Cię martwić, ale chyba nic z niego nie będzie niestety.
Jagusiu witaj.
Myślę, że masz rację, poprzednie fioletowe kępy sasanek u mnie były bardzo okazałe, tylko nie wiem dlaczego nie wysiewają się.
Może z czasem robią się czerwone, albo niebieskie się nie wysiały.
Zobaczę, czy czerwone porosną większe, pod warunkiem, że nornice ich nie zniszczą.
Jolu- jola1dziękuje za odwiedziny i miłe słowa.
Jeśli chodzi o tulipany, to niewiele nornice wyżarły, gorzej potraktowały lilie, ale wiosną dosadziłam nowych.
Muszę także coś skutecznego kupić na nornice, gdyż tylko na kotach polegać bardzo nie mogę, chociaż się niby starają, ale u nas wokół nieużytki i lasy, więc nornice ciągle nowe przychodzą.
Aneczko- AniuDS myślę, że takie długie korytarze biegnące tuż pod ziemią, to tak jak mówisz- nornice.
Krety kopię pionowo chyba bardziej.
U mnie krety kopią przeważnie na trawniku.
edytaitomek bardzo współczuję Twojej Teściowej.
Można się po prostu załamać, pozostaje sadzić tulipany w koszyczkach, tylko to więcej pracy wymaga.
Zuziu witaj.
Hosty moje są nadzwyczaj bezpieczne, gdyż nornice się za nie nie zabierają, a ślimaków także nie spotykam w ogrodzie.
Ciemierniki dość dobrze przezimowały, miały kilka zmarzniętych liści, ale obcięłam i szybko zaczęły rosnąć nowe.
Będę polowała obecnie na strzępiaste, gdyż zobaczyłam je na forum, są śliczne.
Moniczko- Monia68 dziękuję za życzenia.
Niestety weekend z powodu zimnej pogody nie był zbyt udany, przejmujące zimno nie pozwoliło na dłuższe przebywanie na dworze.
Krzysiu- krzysztof01 dziękuję za podpowiedź odnośnie bylinki, rzeczywiście to miesięcznica, nazywana potocznie Judaszowymi Srebrnikami.
Aniu- Anna11 Skoro u Ciebie żylistek przemarzł, to u mnie z pewnością także, ale ponieważ miałam wolne miejsce to postanowiłam jeszcze raz zaryzykować.
Poprzednio zmarzł żylistek Różowy, obecnie kupiłam szorstki, odm Variegata.
Maluszki skalniakowe to pierwiośnik górski i pierwiosnek Rosea.
Basiu- Atena1950 dziękuję za odwiedziny w moim ogrodzie.
Białe fiołki rosną w kilku miejscach w ogrodzie, ale najbardziej podobają mi się te tradycyjne fioletowe i pachną najładniej.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Agniesiu- Agness moje sasanki to malutkie kępki z powodu, o którym pisałam, a w dodatku z kolorowej mieszanki, która wyhodowałam z nasion, zostały w kolorze zbliżonym do czerwieni.
Mam jeszcze białe, ale kupione jako sadzonki.
Hortensje kupiłam tylko dwie odmiany- Pinky Winky i Unique, będę polowała na inne odmiany, gdyż kwitną na tegorocznych pędach i nie marzną.
Iguniu- iga23 wokół ciemierników mnustwo siewek, już dostają właściwych listków, ale nie wyrywam, może ktoś się na nie skusi.
Wandziu- wanda7 białe sasanki już przekwitają, jak to bywa w ogrodzie, robiąc miejsce innym kwiatom.
Gdyby siewki ciemierników nie były w otoczeniu macierzystych roślin, to z pewnością także bym wypieliła, gdyż liście miały zupełnie odmienne, dopiero teraz dostają liści właściwych ciemiernikom.
editaitomek dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Kaczeńce, czyli kniec błotna rośnie nad oczkiem wodnym, w tzw sztucznym bagienku, gdzie pod spodem jest folia i ziemia szybko nie wysycha, jak na ironię kupoiłam je w centrum ogrodniczym, a kilkadziesiąt metrów od mojego ogrodu rosną w naturze, ale zupełnie o tym zapomniałam.
Zrobiłam tym leśnym fotki, tylko mój aparat nie robi dobrze zdjęć z oddali, albo ja nie umiem nastawić właściwej funkcji.
Basiu- basjak tak się cieszę, że dostałam różę Rosarium Uetersen, gdyż czytałam na forum, że zdrowo rośnie i jest odporna na mróz, a u mnie są bardzo surowe zimy, 2 róże Dorothy Perkins, pomimo, że były okręcone matami słomianymi znowu przemarzły.
Już nie wiem, czy maty były zdjęte za wcześnie, czy za późno i się zaparzyły.
Nornice tych sasanek zapewne nie jedzą, ale rosną w miejscu, które upodobały sobie nornice i ciągle podgryzają korzenie.
Jolu- pamelko dziękuję bardzo.
Kasiu- katik witaj.
Dawniej sądziłam, że żylistki to takie pospolite, odporne krzewy.
Może one są pospolite, ale na mróz z pewnością wrażliwe.
Ten żylistek, który kupiłaś z listkami i z kwiatkiem powinnaś nazimę okryć, gdyż to śliczna odmiana, a ten patyczak, to nie chcę Cię martwić, ale chyba nic z niego nie będzie niestety.
Jagusiu witaj.
Myślę, że masz rację, poprzednie fioletowe kępy sasanek u mnie były bardzo okazałe, tylko nie wiem dlaczego nie wysiewają się.
Może z czasem robią się czerwone, albo niebieskie się nie wysiały.
Zobaczę, czy czerwone porosną większe, pod warunkiem, że nornice ich nie zniszczą.
Jolu- jola1dziękuje za odwiedziny i miłe słowa.
Jeśli chodzi o tulipany, to niewiele nornice wyżarły, gorzej potraktowały lilie, ale wiosną dosadziłam nowych.
Muszę także coś skutecznego kupić na nornice, gdyż tylko na kotach polegać bardzo nie mogę, chociaż się niby starają, ale u nas wokół nieużytki i lasy, więc nornice ciągle nowe przychodzą.
Aneczko- AniuDS myślę, że takie długie korytarze biegnące tuż pod ziemią, to tak jak mówisz- nornice.
Krety kopię pionowo chyba bardziej.
U mnie krety kopią przeważnie na trawniku.
edytaitomek bardzo współczuję Twojej Teściowej.
Można się po prostu załamać, pozostaje sadzić tulipany w koszyczkach, tylko to więcej pracy wymaga.
Zuziu witaj.
Hosty moje są nadzwyczaj bezpieczne, gdyż nornice się za nie nie zabierają, a ślimaków także nie spotykam w ogrodzie.
Ciemierniki dość dobrze przezimowały, miały kilka zmarzniętych liści, ale obcięłam i szybko zaczęły rosnąć nowe.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Tajeczko ja próbuję ukorzenić Limelight, jak na razie ona dla mnie najpiękniejsza z hortensjiTajka pisze: Agniesiu- Agness.......Hortensje kupiłam tylko dwie odmiany- Pinky Winky i Unique, będę polowała na inne odmiany, gdyż kwitną na tegorocznych pędach i nie marzną.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Kilka fotek z zimnego, majowego weekendu.

Pąki na kielichowcu wonnym- sadzony w ubiegłym roku

Pierwiosnki w końcu zakwitły

Floks szydlasty



Cytryniec chiński ładnie przezimował

Tawuła Grefsheim




Wnuczek Adaś
Agniesiu Hortensja bukietowa Limelight jest wspaniałą odmianą, ma takie puszyste kwiatostany.
Jak jej nie dostanę, to będę Cię prosiła.

Pąki na kielichowcu wonnym- sadzony w ubiegłym roku

Pierwiosnki w końcu zakwitły

Floks szydlasty



Cytryniec chiński ładnie przezimował

Tawuła Grefsheim




Wnuczek Adaś
Agniesiu Hortensja bukietowa Limelight jest wspaniałą odmianą, ma takie puszyste kwiatostany.
Jak jej nie dostanę, to będę Cię prosiła.

