Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2601
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

;:138 superaśki i taki rozrośnięty (mój ten z B to jeden już przekwita a drugi jeszcze nie ma ochoty :cry: )
masz śliczne tulipanki :tan a tą uliczkę migdałkową(z twoich stron) to mogłabyś nam kiedyś pokazać mmmmmmmmmmm to musiało być słodkie pospacerować taką alejką ;:109
i ja uwielbiam swoje migdałki(twoje też oczywiście!) - fajnie że zaglądasz do mnie ściskam moocno ;:196
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10593
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

... dopiero mogłam teraz wejsć na kompa...a tu tyle gości...
...Witam uroczyście i odpowiem wszystkim ..moi Drodzycieszę się bardzo że podoba sie mój zakup...a czytałam o nim aż mi głowa pęka zwłaszcza że nie lubią wody z dużą ilością wapnia ...że najlepsza deszczówka... a ja jej nie posiadam ot "nie miała baba kłopotu to narobiła sobie..."
a Witam nowego Gościa...

a kolor chyba będzie kwiatków blado- różowy...był jeszcze krzak z bordowymi kwiatami ale jak sie jest z M to nie można zaszaleć... :;230
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2601
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

to było go wysłać żeby kupił budyń żurawinowy(ja tak zrobiłam) i długo szukał a ja byłam już po zakupie :;230
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Ann-ka72
1000p
1000p
Posty: 1012
Od: 1 paź 2009, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

Misiu, u Ciebie wiosennie,kolorowo :)
Mój migdałek też kwitnie, ale ja mam takiego przy samej ziemi,nie na pniu.Lubię te drobne, różowe różyczki ;:108
Rh piękny i miejsce wybrałaś najlepsze z najlepszych.
U nas przymrozku chyba nie będzie.Ale zobaczę rano. W sumie i tak jeszcze nic nie sadziłam z jednorocznych, więc i przymrozki mi nie straszne.

Nocny Marek z Ciebie Misiu. :D
Awatar użytkownika
kasik 69
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3714
Od: 10 maja 2010, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

Misiu,różanecznika dobrze podlać od czasu do czasu zakwaszoną wodą,np.z dodatkiem wody z kiszonych ogórków.Moja sąsiadka podlewa na ogrodzie nawet wodą z gotowania ziemniaków,ale co to daje,nie wiem :roll:
Zapraszam do mnie,
Moje wątki
Nasz Ogród
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

patkaza dobre :uszy

No lada dzień się pokażą kwiaty to będziemy podziwiać w pełnej krasie :tan u mnie zdecydowanie nie chcą rosnąc. To im odpuściłam i nie sadzę
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10593
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

...Witam Aga :;230 dobry pomysł następnym razem tak zrobię... :) Paula my to chyba jestesmy troszkę ;:3 niecierpliwi przeciesz to dopiero początek maja ...
Kasiu woda po ogórkach niby zakwaszona...a woda po ziemniakach to same mikrolementy może to i dobre... :)
Aniu u Ciebie jest kolorowo te cudowne magnolie...
..a co do Marka nocnego to przyznaję się... wolność :;230
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

Ale ja ogółem mówię że nie chcą rosnąc a nie że teraz stoją :wink:
Awatar użytkownika
MalinaG
1000p
1000p
Posty: 1387
Od: 30 sie 2008, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.Mazowieckie

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

Witaj Misiu! Zaciekawiły mnie wpisy o podlewaniu rododendronów i innych kwasolubnych wodą z ogórków kiszonych :roll: jakoś mi się to nie widzi,bo przecież w tym kwasie jest dużo soli? Czy to im nie zaszkodzi?
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10593
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

Alu chyba bez soli to może... :?: ale... :roll:
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10593
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

jeszcze troszkę tulipanków...rany takie śniezyce pokazują aż człowiekowi ciarki przechodzą... ;:223
Obrazek

Obrazek
Obrazek
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

Na naszym Forum trafiłam na opis zakwaszania wody do podlewania naturalna metodą.
Używa się do tego s jakichś szyszek ( muszę zerknąć na notatki to dokładnie napiszę) a prostszy sposób to zakwaszać wodę chlebem.
Osoby, które to praktykują i nie tylko one wypowiadały się pozytywnie i nawet jest to lepsza metoda niż zakwaszanie nawozami bo nie ma strachu o zasolenie.
Co Ty na to ?
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

Misiu najważniejsze to nie dać sie zwariować i nie wpadać w panikę :wink: :lol: Posadź Rh w zacienionym miejscu, wymieszaj ziemię ze sporą ilością torfu wysciółkuj pięknie przekompostowaną korą i będzie wszystko super. Nie bój się o podlewanie, zawsze do konewki można dorzucić kromeczkę chleba i jest idealnie a Rh bedzie rósł Ci jak na drozdżach i zachwycał każdej wiosny pięknymi kwiatami :D Ja doszłam do wniosku obserwując swoje roslinki, ze lepiej mniej troski niz za dużo 8-) :lol: .....a z czasem warto dosadzić do kompletu jeszcze ze 2 rh, one wspaniale rosną we własnym towarzystwie wytwarzając mikroklimat, ktory im najbardziej pasuje :D
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10593
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

...KrysiuAgnieszkoto prawda
najlepsze są środki naturalne...znalazłam już jemu miejsce pod świerkiem ale czeka mnie
jeszcze dużo sprzątania ...

Obrazek
za tymi belkami drzewa w kółku białym...na razie trzymam rh w chłodniejszym pomieszczeniu ...czekam na piątek ma być cieplej... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Dziki ogródek na skarpie - cz.2

Post »

Misiu, a te belki jakie masz fajne. Zastanów się, czy by ich trochę nie podebrać dla siebie do zrobienia jakichś ozdób w ogrodzie. No wiesz, jakieś małe ogrodzenie, obrzeże albo coś.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”